Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna ::Moje Ulubione Przepisy::
Nasze Kulinarne pogadanki


witajcie :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 40, 41, 42 ... 206, 207, 208  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
claudia_1
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 13:32, 30 Cze 2010    Temat postu: Back to top

Cześć Very Happy
Witam, u mnie w końcu latooooooo, ale pewnie u Was też Laughing szkoda tylko, że takie skrajności się porobiły, albo ledwo co ciepło, albo od razu upały Razz

Próbuje tak pisać od początku tygodnia i za każdym razem coś się dzieje, że mojego tekstu nie ma Exclamation

Isa,dzięki za słowa krytyki, ale to nie jest tak,że ja nie mam czasu na odpoczynek, mam owszem, ale skoro jest już tak przyjemnie, że można posiedzieć na dworze to wole to, niż siedzenie przy kompie, a laptopa nie posiadam i na razie nie czuje takiej potrzeby, mam inne priorytety, może kiedyś Wink

Irena, a tak się bałaś o działką, jak widać zdążysz wszystkiego dopilnować i do sanatorium też pojedziesz, w końcu teraz jest lato i trzeba korzystać teraz z tego czego potem nie będzie Wink

Ewam czekamy na fotki Smile

Olina, co tu dużo gadać 'było,minęło', zresztą nie wiem co byście chciały wiedzieć, ważne że nikt się nie upił i wszyscy się dobrze bawili.Z prezentów to głównie kasa, po za tym telefon samsung dotykowy,od koleżanek to jakieś drobiazgi,karykatura,sporo kwiatów.Oczywiście za kasę kupiony jest samochód-prawko zdała w połowie maja, i jeździ cała szczęśliwa Laughing

Pozdrawiam pozostałe dziewczyny nie wymienione z imienia i spadam mam nadzieję, że teraz nic mi nie 'ucieknie w długą' Laughing
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 14:18, 30 Cze 2010    Temat postu: Back to top

cześć
nie było mnie dawno,ale to z powodu choróbska, zmogło tym razem mnie (zaraziła mnie koleżanka, która uważa że zwolnień się nie bierze - i ni zafundowała zwolnienie) i mój Mały miał zapalenie oskrzeli - wiec się kurowaliśmy we dwoje Very Happy

Irenko z okazji urodzin przede wszystkim dużo zdrowia,żeby na działce było więcej odpoczynku niż roboty, nowego mieszkanka,żebyś już się zimnem nie musiała zima przejmować i wszystkiego o czym sobie marzysz,żeby Ci się spełniło.

Claudia to córa ma super prezent z "18" i fajnie,ze się udało wszystko.

Isa gdzie jedziecie w tym roku na wakacje? polskie morze? a byłaś już na którejś wycieczce z PKS?

Ewam super,ze kuchnia skończona, czekamy na Ciebie.

u mnie kulinarnie niewiele, jak byłam chora nie gotowałam specjalnie - tyle,żeby dzieci coś zjadły - to gotowa pizza, pierogi itp Very Happy potem miałam pstrągi z piekarnika - słuchajcie rewelacja w środek włożyłam plasterki cytryny i tak się złożyło,ze nie miałam czasu zjeść go przez kilka dni i jak w końcu jadła to się okazało,że kręgosłup skruszał od tej cytryny a mięsko z pstrąga było super.
na dziś zrobiłam sernik na zimno z truskawkami i czerwonymi porzeczkami i bigos z młodej kapusty. jutro pojedziemy na działkę więc pewnie coś na grilla rzucę Very Happy
a mam też zrobioną zapiekankę z mięsa mielonego z bakłażanem i cukinią.
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 22:00, 30 Cze 2010    Temat postu: Back to top

Cześć dziewczyny no znow mamy tropikalne lato , ciekawe jak długo

mam nadzieje , ze jak ja pojadę to tez tak będzie bo na urlopie to mozna mieć takie tropiki ,
Ks ja juz sam nie wiem co wybrac albo Nasze morze w sierpniu albo jakis last we wrzesniu.....

Ks nie byłam jeszcze na żadnej wycieczce z PKS mimo ze jestem na 2 zapisana bo mi je odwołali z powodu powodzi , jedna jest przełozona na koniec lipca m druga na wrzesień
ale znajomi jeżdzili z nimi dużo więć sprawdzone źródło


poza tym żle sie czuje ostatnio słabo mi i cięzko , gdzie nie siąde to usypiam , wyobrażacie sobie ze zasnełam nawet w aucie z kursantem?? ide jutro do lekarza zobacze co mi powie , myślałam ze to moze cukier , ale nie, sprawdzałam mam w normie... Confused

Irenka to w sumie dobry termin tego sanatorium , spokojnie pojedziesz nie martwiąc sie o zapsy na działce

Olinka ,Claudia i jak po dzisiejszym ogłoszeniu wyników pisemnych?

mój szef załamany , syn nie zdał polskiego a taki dobry uczeń i wogole juz miał wszystkie egzaminy sprawnościowe pozdawane bo wybierał sie do Wyzszej Szkoły Pożarnictwa w Częstochowie i nie wiadomo co teraz....

Claudia super , ze córa jeżdzi , OLinka troche szkoda , ze młoda nie zrobiła jak mogła , bo teraz to sie pewnie będzie odciagać a im pózniej tym trudniej , no ale cóz , widocznie tak musi byćSmile

ps. ja juz nic nie piszę o frekfencji na forum, bo prawda jest taka , ze jak ktos ma ochotę cos napisać to znajdzie chwile , bez względu na porę roku i ilośc owocow w ogrdzie Smile


pozdrawiam Wszystkie


Ostatnio zmieniony przez Isa dnia Śro 22:39, 30 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 10:29, 01 Lip 2010    Temat postu: Back to top

cześc
Isa normalnie Cię nie poznaję - bierzesz pod uwagę jakiś last ????? szok Very Happy
kulinarnie wczorajszy sernik był pyszny Very Happy zapiekanka też Very Happy dziś pewnie pojedziemy na dziąłkę to resztę jedzenia zamrożę i będę miała na zaś
a jutro wyjeżdżamy z M na spływ kajakowy do borów tucholskich Very Happy już się boję ale z 2 strony nie mogę doczekać - 1 raz będę uczestniczyła w takim spływie. i jutro jak dojedziemy będzie grill a w sobotę ognisko (tym drugim się ciesze zwłaszcza)
na grilla marynuje żeberka, robię sałatkę grecką i ze słonecznikiem i jabłkami a na sobotę masło czosnkowe i ziemniaki do ogniska, bierzemy tez kiełbaskę ale ja nie przepadam więc nastawiam się na te ziemniaki Very Happy

moi przyjaciele tez niestety nie zdali angielskiego a kolega jeszcze matematyki, z ty,że to są dorośli ludzie którzy robili to dla siebie,więc podejdą w przyszłym roku jeszcze raz do tych niezdanych.
 
Zobacz profil autora
sylwia
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 17:33, 01 Lip 2010    Temat postu: Back to top

zaglądam na momencik jeszcze 3 egzaminy i wakacje narazie wszystko ok jutro najgorzej będzie trzymajcie kciuki lecę ściągi produkować pa pa
 
Zobacz profil autora
Irme
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 14:50, 02 Lip 2010    Temat postu: Back to top

witam po długiej nieobecności..

lato w pełni, super pogoda, dzieci mają wakacje, a i ja czuję się jakbym miała wakacje.. spaceruję sobie z moim Boryskiem, bawimy się i uczymy siebie..

widzę większość dziewczyn zapracowana na działkach, no ja w tym roku to nie popracowałam wcale w ogródku..

kulinarnie też nie szaleję.. jedynie proste obiady letnie, typu ziemniaki z koperkiem, młoda kapusta, mizeria..
w poprzednim tygodniu zrobiłam fajny bigos z kalarepki, a dziś zrobiłam bigos jarski.. bardzo dobre oba..

Isa, zajrzałam na Twojego bloga, super.. naprawdę Ci to fajnie wychodzi.. jedzonko smaczne..

w ten weekend szalałam na weselu u siostry.. było super.. ale stres miałam jakbym to ja znów wychodziła za mąż.. sukienka się sprawdziła, mega wygodna, ale buty poprostu zmasakrowały mi stopy.. i już wcześniej w nich chodziłam.. do tej pory mam ślady..
tyle przygotowań i wszystko szybko się skończyło..


muszę Was nadrobić w czytaniu..


lecę, papa
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 21:27, 02 Lip 2010    Temat postu: Back to top

hej czarownice!!jestem ,tak jak obiecalam ,ale spodziewalam sie ze bede wczesniej!!!no ale lepiej pozno niz wcale..
Isa moze to ta choroba 9-miesieczna???typowe objawy..no alboi przemeczenie albo moze masz cos z tarczyca ,to tez typowe objawy!!
ks zazdroszcze ci tego splywu!!moja kolezanka tam czesto jezdzi...wlasciwie kazde wakacje zaczyna w borach tucholskich...moze sie spodkacie ihihih Wink
ja kobietki nie mam dzialki ale zapracowana jestem jak nie wiem co!!remont skonczony,ale jeszcze te drzwi wejsciowe i wtedy przedpokoj,ponoc ma byc na dniach,bylam w polsce we wroclawiu czas milo spedzony jak zawsze zreszta,zakupy porobione i teraz szaleje...jutro odwleczona impreza urodzinowa,robie grilla,zeberka ,lopatka ,i nozki kurczaka juz sie marnuja,sos czosnkowy zrobiony,karpatka upieczona i takie tam galaretkowe ciacho...piwo tez juz w lodowce..jutro tylko salatki machne..wlasciwie bardziej surowki..min z polskiej kapustki i wszelakich naszych warzywek ..mnia mnia mniam!!!
tak poza tym to znow bylam z mackiem w klinice bo przestal brac leki i nastapil nawrot choroby,jest teraz w polsce a ja tu siedze jak na szpilkach bo boli go czesto brzuch,ale na szczescie nie ma juz goraczki ani biegunki.Mial jechac z ojcem do chorwacji ale prawdopodobnie zostanie w domu,bo to jednak za duze ryzyko.w poniedzialek jedzie na 4 dni z moim bratem do ilawy do mojej babci.
ja w tym roku urlopu nie mam Mad ,za duzo kasy poszlo na remont no i pies Very Happy

kasias jak twoj remont?zaczelas cos?czy dalej przetwory?ja w tym roku moze tylko jakies salatki zrobie bo mam meble z kuchni wyniesione do piwniczki(malusienkiej) no i tam specjalny dzial na przetwory Wink

u mnie dzis o 17 bylo 39 stopni w polcieniu i za oslona kwiatowa

zaraz wysle wem kuchnie ,nie jest to super bo wlasciwie robiona wlasnorecznie bo koles ,ktory nam robil jeden dzien przyszedl a dziesiec nie ,wiec sporo robilismy sami a zadne z nas jakos nie jest w tym temacie przeszkolone Smile
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 21:44, 02 Lip 2010    Temat postu: Back to top





no i potrzebujemy jeszcze krzesla ....


Ostatnio zmieniony przez ewam dnia Pią 21:50, 02 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Sob 7:32, 03 Lip 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie babeczki Very Happy
Chyba pogoda nas wygania z domu i nie widać tu tłoku Laughing Laughing Laughing
Ale ja to rozumiem goskonale, chociaż ogrodowe roboty teraz ograniczam do podlewania...podlewania...podlewania Laughing Laughing Laughing sucho się zrobiło strasznie, nawet chwasty nie rosną Laughing i dobrze...
Irme fajnie że Borysek coraz większy i na pewno pociechy masz z niego dużo, takie maluchy są najfajniejsze, póki nie wstają i nie biegają to jeszcze nas tak nie absorbują, potem to juz Shocked Shocked Shocked inna bajka, chociaż te wszystkie wyczyny typu unoszenie główki, siadanie pierwsze kroki itp tak strasznie cieszą Very Happy niech Ci się dobrze chowa! Very Happy
Isa myślę tak jak ewam Laughing Laughing Laughing , trzymaj się i koniecznie zrób badania bo to nie żarty!!!!
ewam ... Shocked Shocked Shocked no piękną kuchnię sobie zafundowałaś! Very Happy , bardzo fajny ten kolor ściany, podoba mi się, mebelki i blat zresztą też...aż zazdroszczę...ja dopiero wczoraj zaczęłam pakowanie maneli i znoszenie do piwnicy a roboty zaczynam od poniedziałku Confused Crying or Very sad aż się boję tego bajzla, tym bardziej że tak gorąco i teraz to najlepiej byłoby z mrożonym drinkiem na hamaku a nie remont Sad no cóż ale jak patrzę na Twoje zdjęcia to już też bym tak chciała mieć... Laughing

Pozdrawiam wszystkie czarownice, nie przemęczajcie się, pijcie dużo wody i w cieniu leżcie kochane Laughing Laughing Laughing a nie pracujcie! Laughing
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Sob 7:36, 03 Lip 2010    Temat postu: Back to top

acha zapomniałam zapytać...
ewam czy na ścianie masz panele ? bo ja też o takich myślałam, nie wiem czy robić płytki ceramiczne czy właśnie te panele...tylko że moje meble są w stylu rustykalnym i nie wiem czy będą pasowały takie panele..
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Sob 20:55, 03 Lip 2010    Temat postu: Back to top

Kasiu na scianie mam tapete (ta fioletowa) a te biale nad zmywakiem i kuchenka to plytki ceramiczne ,ale te duze,33 na 60praktyczne bo malo zabawy noi calkiem fajnie sie prezentuja Very Happy
U nas dzis burza i lalo ale to juz po grilowaniu i w koncu jest czym oddychac ,ale super polalo ,mam nadzieje ze jutro bedzie cieplo bo ide na basen Laughing
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Sob 21:14, 03 Lip 2010    Temat postu: Back to top

Cześć dziewczyny , jaka sahara u Nas . litośći!!

Ks mam nadzieje, ze dobrze si bawiłas na spływie .
Kasias tzrymam kciuki za remont , wyowbrazam sobie jak jesteś przerazona ta wizją

Irme dzieki za ciepłe słowa o moim blogu:)

Ewam kuchnia sliczna , teraz to zostało Ci juz tylko same pyszności gotowac !!


ja na L4 jestem , ale cos pojeżdze w poniedziałek i wtorek bo mam kursantów przed egzaminem ,
hahah nie jest to choroba 9 miesięczna !!

w sumie ja pisząc Wam o objawach nie wspomniałam o najważniejszym , ze ja po prostu nie sypiam w nocy , kłade sie 3-4 a i tak nie moge zasnąć , no i dostałam skierpowanie na badania , ale lekarka podejrzewa ze to dośc nietywpota przypadłość -zaburzenie rytmu okołodobowego ( podobno standardowa chorona pilotów i stewardess) mój organizm pomylił dzień z noca , najgorsze , ze tego za bardzo nie da sie leczyć , no jedynie leki na sen , albo dostosować prace do wytmu organizmu Shocked Shocked

no i jeszcze jak by tego było amło nie wiem co z wczasami bo w terminie w jakim miałam byc nad morzem okazuje sie ze musze być na szkoleniu i zostajemi urlop we wrzesniu więc nic jak tylko jakiś last

Ks, sam siebie nie poznaje z tym lastem , no ale w takiej sytuacji to jzu nad nasze morze nie ma co jechać!
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Nie 15:39, 04 Lip 2010    Temat postu: Back to top

ewm dzięki za info, myślałam że zamontowałaś panele z melaniny, widziałam takie w IKEA i zastanawiałam się nad nimi, ale postanowiłam poprzestac na płytkach ceramicznych, takie duże tez widziałam i podobały mi się bardzo tyle że dość drogie, zobaczę bo jeszcze nie wiem co wybrac.
Pozdrawiam Very Happy
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Nie 16:00, 04 Lip 2010    Temat postu: Back to top

Kasiu moze jak bys miala mozliwosci to w Niemczech sa tansze,a o tych panelach z melaniny to ja nie slyszalam.w sumie to nie zazdroszcze ci samego remontu,no ale pozniej jest fajnie Very Happy
isa to masz pecha z tym szkoleniem.ja tez nigdzie nie jade w tym roku,i jak znam zycie to w przyszlym tez nie ,no bo nie ma szans na oddanie komus psa, Sad ale co tam moge siedziec w domu!!
ta twoja choroba to faktycznie nietypowa ciekawe co jest przyczyna jej powstania?
Mnie dopadla jakas straszna wysypka,wygladam jakbym ospe miala,a juz ta chorobe przechodzilam ,tez nie bardzo wiem dlaczego? moze po truskawkach bo na nie mam lekka alergie,no ale zeby az tak? Crying or Very sad
dzis u nas fajnie na zew,bylam rano z psem to chyba wszystkich znajomych ,,psiarzy ,, spodkalam,bo w koncu normalna pogoda na spacer z psem Very Happy ,wczoraj tak fajnie popadalo,ze na ulicy ,,rzeka z deszczu ,, plynela,i dzis jet czym nareszcie oddychac.Juz nie pamietam kiedy mialam taki leniwy dzien jak dzisiaj!!!nawet obiadu nie musialam gotowac,jaki blogi spokoj!!!!! Razz
 
Zobacz profil autora
Ida
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: południowo-wschodnia Polska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 13:56, 05 Lip 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie Very Happy

trochę mnie nie było Embarassed ale wybaczcie bo teraz więcej czsu spędzam z małą na powietrzu, taka fajna pogoda, że aż szkoda mi trzymać ją w domu więc rano mamy pierwszy dłuższy spacerek, potem obiad i drzemka, a popołudniu znowu spacer Very Happy a poza tym praca Wink

Ewam, piękna kuchnia, naprawdę świetnie połączyłaś białe meble z fioletową tapetą - gratuluję tak dobrego gustu i wyobraźni, ja niestety muszę się wzorować na czymś podpatrzonym u kogoś czy w gazecie bo nie mam wyobraźni przestrzennej i podziwiam innych za to. Czasem oglądam na Discovery Travel & Living taki program w którym ludzie sprzedają swój stary dom i budują nowy według własnego pomysłu, niektóre są poprostu fantastyczne i podziwiam tych ludzi za ich pomysły i wizję budowania domu ale i wnętrza Very Happy
Dziewczyny ja też w tym roku nigdzie nie wybieram się na urlop, planujemy spędzić tydzień u siostry męża bo za jakieś 2 tygodnie urodzi maluszka więc na początku sierpnia pewnie tam się wybierzemy Very Happy

Kasias, współczuję remontu, oby jak najsprawniej Ci poszedł i radości z tego co będzie później Very Happy Ja na razie nic nie planuje, ale jak maluch podrośnie czyli za jakieś 2-3 lata to niestety ale też mnie to czeka, na razie odkładam (tzn. staram się Wink ) kasę Laughing

Ks, moi znajomi też jeżdżą na spływy i bardzo im się to podoba więc ciekawe jak Twoje wrażenia ?

Isa, hmmm ale dziwna przypadłość Cie dopadła, w sumie dość uciążliwa, a jest jakaś nadzieja, że Twój organizm sam znowu przestawi sie na normalny rytm ?

Irme, fajny okres macie teraz z Boryskiem, bo już trochę podrośnięty, zaczyna się rozijać i każdy dzień to dla niego duży skok do przodu w rozwoju, lada moment zacznie siadać, potem chodzić i trzeba będzie przemeblować dom aby nie robił szkód Wink

Irenko, to po pracowitym lecie odpoczniesz sobie we wrześniu w sanatorium Very Happy

Dziewczyny, jadłam ostatnio bardzo dobry sernik na zimno ale ser robi się samemu gotując mleko, jajka i śmietanę. Nie wiem czy robiłyście coś takiego, ale jak dla mnie to rewelacja i zaraz wkleję przepis Very Happy
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 40, 41, 42 ... 206, 207, 208  Następny
Strona 41 z 208

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach