Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna ::Moje Ulubione Przepisy::
Nasze Kulinarne pogadanki


witajcie :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 206, 207, 208  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 21:16, 05 Lip 2010    Temat postu: Back to top

Hej dziewczyny


upiekłam wczoraj swój pierwszy chleb!! ale jestem z niego dumna , efekt do pooglądania na moim blogu:)


Ks mam nadzieje , ze nie utonełaś , hahhah bonic nie napisałaś Laughing jak było....

Ida fajnie , ze sie pojawiłaś Laughing
co do mojej choroby to nikt nie wie czy samo sie cofnie , owszem moze samo odejśc , jak samo cholerstwo przyszło ale róznie dobrze może dręczyć latami!! a wtedy nic jak leki na senne przyjmować Twisted Evil

może nie brzmi strasznie ale uwierzcie jakie to cholernie męczące jak sie nie śpi w nocy , oj sam juz nie wiem ile razy ryczałam jak dziecko z bezsilnosci w srodku nocy.

w pracy pewnie 2,3 września szkolenie , więc urlop wezme od 6 wrzesnia i jak sie trafi jakiś fajny last to lecimy a jak nie to wyremontuje przedpokój i zrobie cały w zdjęciach takie mam od dawna marzenie

Ewam ja tez mam przecież psa i jak człowiek pokombinuje to zawsze jakieś rozwiązanie jest zeby go zostawić na kilkadni pod czyjąś opieką, przecież psa mozesz mieć jeszcze kilkanaście lat i chyba mi nie powiesz , ze przez taki czas nie zamierzasz na wczasy jeżdzić???


Ostatnio zmieniony przez Isa dnia Pon 21:18, 05 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 9:08, 06 Lip 2010    Temat postu: Back to top

cześć
żyję żyję,ale roboty mam huk Very Happy
Isa gratuluję 1 chlebka, ja tez piekę z tych gotowych mieszanek,ale że jest za dobry to robię go rzadko Very Happy
dobry plan z wakacjami, a ten pomysł ze zdjęciami tez super.ale masz z tym spaniem, nie dziwię się,że męczące to jest, bo nie dość że w nocy spać nie możesz to potem jesteś mega zmęczona.

Ida ja tez lubię te programy o wnętrzach Very Happy a ten sernik to bardziej taka pascha, słyszałam o niej ale nigdy nie jadłam i nie robiłam.

Ewam bardzo ładnie wyszła ta Twoja kuchnia, kolory i same szafki super.
Ewam no właśnie to już nigdy na wakacje nie pojedziesz? mnie tez trochę właśnie wyjazdy i wakacje powstrzymują przed zakupem psa, nie mogę mamy obarczać jeszcze psem.

Kasias to życzę dużo sił na remont Very Happy

Irme ale masz fajne wakacje Very Happy no i wesele udane to super, kto się zajmował Boryskiem jak balowałaś?

Sylwia to trzymam kciuki za egzaminy.

mój spływ był rewelacyjny, imprezy towarzyszące również bardzo udane - ziemniaki z ogniska z masłem czosnkowym - boskie Very Happy żeberka i sos tez pyszny. na żeberka zaraz wstawię przepis. sałatki tez bardzo smakowały i to najważniejsze.
 
Zobacz profil autora
claudia_1
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 10:09, 06 Lip 2010    Temat postu: Back to top

Cześć we wtorek Very Happy u mnie od rana jakby jesiennie, ale za to odpocznie się trochę od upałów, dziś ledwie 20 * i deeeeeszcz Exclamation

Ewam, kuchnia super wyszła, kolory fajnie się komponują, choć moje to te z blatów no i biały Razz

Isa, też pomyślałam sobie to samo co Ewam, a co do diagnozy to Ty przecież nie pracujesz po nocach jak ja, skąd Ci się to wzięło mówił lekarz Question i nie obrażaj się o mój komentarz Laughing

Ida, też lubię takie programy, napisz kiedy to leci jak możesz Smile

Kasias, pomyśl jak będzie po remoncie to trochę Ci ulży Laughing

Irme, fajnie, że dzieciaczek zdrowo się chowa Razz

Dobra spadam już, bo się trochę rozpisałam-chyba popadam ze skrajności w skrajność

Sylwia, i jak poszło z resztą egzaminów, zresztą po co ja pytam Wink

Ks, to jesteś już poi urlopie ...... Question Wink

Wczoraj byłyśmy na jagodach, szału nie ma, ale to co je3st trzeba zagospodarować Laughing



pa pa


Ostatnio zmieniony przez claudia_1 dnia Wto 10:10, 06 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 13:21, 06 Lip 2010    Temat postu: Back to top

Claudia ja jestem przed urlopem Very Happy i to dopiero w 2 połowie sierpnia Very Happy teraz byliśmy u znajomych na spływie i weekendzie tylko.
 
Zobacz profil autora
Ida
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: południowo-wschodnia Polska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 12:44, 08 Lip 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie Very Happy

Claudia, ten program nazywa się "Wielkie projekty" i jest emitowany poniedziałek - piątek o godz. 8.00 i 19.30 zaś w sobotę i niedzielę tylko o godz. 8.00. Chyba teraz powtarzają wszystkie odcinki Very Happy

Ks, już skopiowałam przepis na Twoje żeberka, na początku sierpnia jadę do rodzinki na urlop, będziemy grillować więc takie smakowitości na pewno znajdą się w menu Very Happy

Isa, gratuluję chlebka Very Happy ja też się przymierzam i jakoś od zamiarów do realizacji daleko Embarassed ale może nastąpi ten moment, że zbiorę się na odwagę i zaryzykuję Laughing bo kiedyś upiekłam taki z boczkiem i wyszedł twardy, skórka odłaziła od reszty - słowem mało smaczny (delikatnie mówiąc) Laughing

Ja wczoraj - bo było chłodniej - upiekłam kawałek karkówki i miałam po plastrze na obiad, a reszta na kanapki. Mięsko wyszło smaczne i mięciutkie, jak lubię, a marynatę zrobiłam z głowy czyli posoliłam, dorzuciłam "na oko" ziaren pieprzu i ziela, 2 listki laurowe, 2 ząbki czosnku pokrojone w plasterki, polałam ciut olejem i na noc do lodówki, a na drugi dzień na godzinę do piekarnika Very Happy
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 15:37, 08 Lip 2010    Temat postu: Back to top

hej kobietki!!ostatnio nie mam na nic czasu...i to niby ,,wolne ,,od obiowiazkow matczynych ale mimo to...nadrabiam zaleglosci...
dziewczyny nie mam pojecia jak to bedzie z tym moim urlopem w przyszlosci...tak jak ks napisala nie chjce obarczac mamy psem choc wiem ze napewno by mi nie odmowila...tesciowa rowniez nie ,ale tesc jest stanowczo przeciwny psom,.i mamy zawsze problem jak chcemy wyjsc do nich np na swieta czy calodzienny grill to problem bo pies...nawet jak na werandzie siedzi...bo juz sam fakt ze on tam jet Sad ale moze zaplanujemy cos wlasnie z nim ,choc powiem szczerze ze tureckie wczasy utkwily mi na dobre w pamieci i to wytworzylo we mnie jakas urlopofobie...nawet nie mam ochoty(oczywiscie na dzien dzisiejszy).
Dziekuje wam za komentarze odnosnie mojej kuchni,jest jeszcze taka surowa,dzis dokupilam rolety rzymskie bialo-fioletowe no i w koncu krzesla kupilismy no i jest ,,gut,,.
Ida fajny ten sernik,moze go zrobie bo tu bida z serem ,choc taki na sernik na zimno mozna kupic,ale to nie ten taki typowy co w Polsce do kupienia jest.
ks ostatnio zeberka w modzie chyba sa,bo ja tez u siebie zeberka robilam ale w bardzo prosty sposob i wyszly naprawde pyszne,poszly w mig a zrobilam z 2 kg!!! Smile Kupilam ,,sposob na skrzydelka w miodzie,, zasypalam tymi przyprawami polezaly dobe w lodowce,rano podpieklam troche w piekarniku, apotem reszte na grillu...mieciutkie i pycha.
Isa ty mnie kobieto zadziwiasz!!!pierwsze ciasto ,pierwszy chlebek...no brawo.Ja jak nie siedzialam na naszym forum to nie przychodzilo mi do glowy co by na obiad zrobic,no bo tez i nie mialam gdzie ugotowac,ale teraz znow wena tworcza wrocila ihihih,wczoiraj nawet na kolecje chcialo mi sie salatke makaronowa zrobic,w ten koszmarny upal!
 
Zobacz profil autora
sylwia
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 19:00, 08 Lip 2010    Temat postu: Back to top

hej hej jestem mam duuużo czasu egzaminy pozdawane wszystkie bez poprawek nareszcie wolne trudny czas
ewam kuchnia śliczna widać że nowa bo jeszcze nie zagracona ja mieszkam juz 6 lat w nowym domu i wszedzie rupecie a kiedys tez tak pieknie jak z katalogu było
isa chociaz nie pisałam czytam twojego bloga i podziwiam że ci sie chce bo to chyba pracochłonny sposób na wolny czas
ks co do żeberek to jeszcze nie doczytałam ale poczytam a wy wogóle przed urlopem czy po bo ja wogóle rachuba straciłam ja mam od 1 sierpnia i chyba w domu posiedzę chociażsle nad węgrami bo tam pieknie i blisko jest w miare a ja zmeczona jetem nie chce mi siue daleko jeżdzić
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 9:33, 09 Lip 2010    Temat postu: Back to top

cześć kuchary Very Happy

mu dziś jedziemy do teściów żeby dzieci na tydzień zawieźć - 1 raz babcia dzieci same zaprosiła, trochę się boje zwłaszcza jeśli chodzi o jedzenie (moi alergicy są niestety problemem,a teściowa nie rozumie,ze dając im coś czego nie mogą robi im krzywdę a nie jest dobra babcią bo pozwala). Poza tym z M bardzo się cieszymy bo mamy dla siebie calutki tydzień - już snujemy plany co będziemy robić - wychodzi nam,że tydzień to stanowczo za mało Very Happy

kulinarnie to słabo, w te upały nie chce się jeść - w środę mieliśmy gości więc zrobiłam zapiekanki - 1 z ryżu a 2 z makaronu i do obu dołożyłam równo warzywa z mrożonek, szynka podsmażoną i żółty ser i zapiekłam - pyszne wyszły i zostały nam na obiad na wczoraj. a na dziś zrobiłam rybę z warzywami na patelni,ale bez panierek żadnych.
jutro i pojutrze pewnie u teściów to na grillu będziemy się żywić Very Happy może zrobię jutro tez chłodnik owocowy z makaronem. muszę tez dzieciom ugotować obiady na przyszły tydzień i zamrozić chodziaz na 5 dni,żeby teściowa coś nie przekombinowała potem. a tak odmrozi i podgrzeje i będę spokojna,ze jędzą co mogą.
Ewam w Polsce jest wiele miejsc że można z psami jechać, dopłaca się i możesz z pupilem jechać - moja koleżanka jedzie teraz na półwysep helski z psem, inna koleżanka wiem,że chyba ww Unieściu (koło Mielna) jeździ do jakiś domków z psem.

ja już się nie mogę swojego urlopu doczekać - teraz jak nie będzie dzieci to już takie małe wakacje będę miała Very Happy

Sylwia gratuluje zaliczonej sesji - teraz odpoczywaj od nauki i ciesz się spokojem Very Happy my do Bułgarii lecimy we wrześniu - ciekawa jestem jak tam będzie.


Ostatnio zmieniony przez ks dnia Pią 9:35, 09 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 16:08, 09 Lip 2010    Temat postu: Back to top

sylwia ja tez ci gratuluje pozdawanych egzaminow..tobie ks tez tego tygodnia bez dzieci ...super jest,choc wiadomo ze sie teskni,moj syn od 26 jest w Polsce,wczoraj wrocil z Mazur byl z moim bratem ,a dzis z nimi tez wieczorem do Francji jedzie,konkretnie 20 km od Paryza,ten to ma farta!!
tez slyszalam ze mozna z psami na wczasy jezdzic,tylko nie wiem np jak sprawa z plazowaniem wyglada,bo nie wyobrazam sobie psiaka na plazy na sloncu on bidulka teraz padniety jest nawet w domu i na zmnych plytkach tylko lezy,chyba ze w dzien bedzie musialabyc kolejka ,kto z psem w domku zostaje ,albo samego gdzies zostawiac pod opieka...niewiem narazie to chyba nie zostawilabym go u nikogo obcego,tu sa hotele dla zwierzat,10 € na dobe,ale jakos mam mieszane uczucia,bo moze pomysliciue ze ja durna jestem ,ale traktuje mojego psa jak ukochanego czlonka rodziny Smile
Dziewczyny u nas teraz jest 44 stopnie,brak tchu,bylam na basenie 2 godziny i juz mnie slonce chwycilo,a dluzej nie szlo wysiedziec,wczoraj o 23 bylo 28 stopni Exclamation
 
Zobacz profil autora
sylwia
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: czarownica

 PostWysłany: Nie 9:15, 11 Lip 2010    Temat postu: Back to top

ks ja tez cieszę sie wolnoscia dzieci porozdawłam babciom jedno do jednej drugie do drugiej luz totalny nawet zabardzo nie gotuje dzię gril jakiś basenik w ogrodzie piwko i słońce raj nma ziemi
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 8:55, 12 Lip 2010    Temat postu: Back to top

cześć
Sylwia powiem Ci,ze ja na razie jestem lekko przestraszona - cala moja 3 u teściów. 1 raz więc jestem na razie cała zmartwiona jak sobie tam poradzą, zwłaszcza z jedzeniem mojej bandy. ale mam nadzieję,że będzie ok.
śmieszne uczucie z 1 strony radość,że jesteśmy sami we 2 z M i mamy totalny luz a z 2 martwimy się jak sobie tam poradzą dziadki z wnukami.
Plany mamy takie,że tydzień to będzie mało Very Happy
a najlepsza była teściowa wczoraj dała mi przepis na ogórki konserwowe - bo jak dzieci nie mam to pewnie bym porobiła trochę zapraw - spojrzałam na nią jak na kosmitkę i zaczęłam się normalnie śmiać- ze jak dzieci nie mam to mam w garach stać? powiedziałam jej,że ma lepsze pomysły na spędzenie czasu bez dzieci z mężem Very Happy
 
Zobacz profil autora
Olina
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 17:46, 12 Lip 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie czarownice
Sylwia gratuluje zdania egzaminów Very Happy teraz odpoczywaj i nabieraj sił Smile
Ewa nareszcie juz koniec z remontem w kuchni Razz bardzo ładnie wygląda Razz Kasiu a jak u Ciebie z remontem ???
Ida u mnie tak jak u Ciebie kiepsko z wyobraźnią przestrzenną, niby mi się cos podoba ale ni jak nie potrafie tego połaczyć w całośc w pokojach i zawsze myślę że coś nie tak i nic do siebie nie pasuje Crying or Very sad

Ks ale masz raj w domu Laughing moja tesciowa swego czasu byla dokładnie taka sama jak Twoja,jak tylko miałam troche wolnego to chciała mi organizowac czas,parę razy musiałam jej dosadnie powiedzieć co o tym mysle( jeden raz nie wystarczył) i dała sobie spokój.

Córcia moja zdała już prawie cała maturę.te najwazniejsze ma pozdawane teraz tylko zostało czekac na wyniki z egzaminów zawodowych (koniec sierpnia)

A co do mnie to lipiec jest ulubionym miesiącem mojej choroby.W ciagu 5 lat 3 razy w lipcu byłam w szpitalu i teraz byłby kolejny raz ale nie przyjeli mnie bo miałam dobre wyniki krwi(niewiem czy cieszyć sie czy płakać).Tym razem zdążyłam pójść do lekarza,który zrobił mi usg i dał skierowanie do lekarza (przed tem zawsze karetka mnie tam wiozła bo nie byłam już w stanie iść) a tam porobili mi badania i stwierdzili że są dobre i nie mogą mnie przyjąć a ja ledwo co na npgach stałam (dostałam tylko kroplówkę i koniec) jeszcze dwa dni meczyłam sie w domu zanim mi troche przeszło.....ahhhhh nasze szpitale
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 21:25, 12 Lip 2010    Temat postu: Back to top

Hej dziewczyny , no to mamy tropiki Laughing Laughing ja juz nawet nie narzekam bo nie ma to sensu a tylko sobie nastrój psuje

dziewczyny czuję sie dużo lepiej , bo sypiam normalnie , boshhh jakaż to radośc połozyć sie ok 23 i zasnąć !! no ale fakt zasypiam na lekach ale dobre i to Wink dla mnie luksus!!
Claudia Lekarka nie ma zielonego pojęcia skąd ta cholerna choroba sie do mnie ptzyplątała.....

Ewam wierze , ze nie chcesz rodziny psem obarczać, ale teraz duzo ,młodych ludzi się ogłasza ze zaopiekuje sie psem (weżmie do siebie do domu na czas wyjazdu włascicieli) , u nas taka opieka kosztuje ok 200 zł -2 tyg, do tego własciciele dają karme ,bo hotele do drogie jak fix są, poza tym jak byście na tydzień polecieli gdzieś odpocząć to na Boga ktoś tem,u psu da jeść 2 razy dziennie( masz jakiś sąsiadow zaprzyjażnionych? ) , tyle uważam pies sam w domu z dostępem do podworka spokojnie da radę.

Sylwia GRATULUJĘ egzamniów , fiu fiu ale zdolna babka z ciebie , no to masz wymarzony relaks w ogrodzie , piwko , basen , a powiedz duzy macie ten basen?? kłopotliwy w utrzymaniu czystości jest ??

Ks będzie dobrze ,ciesz sie czasem spędzonym bez dzieci , a babcia da radę , może nie będzie chciała karmić niczym czego nie mogą ?a dzieci mają mocne uczulecie ? znaczy czy poważne mogą być skutki zjedzenia czegoś czego im nie wolno??
wiesz w sumie to jzu nie sa maluszki , juz rozumieją co im wolno co nie ...
hahah teściowa pomysł z ogorkami miała nieziemski , no tak "stary " tok myślenia , nie że relaks bo dzieci nie ma tylko nadrabiane zaległosci domowych Laughing Laughing dobrze , ze te czasy mineły

Olinka , matko to straszne co piszesz , ahh szkoda gadać!! najważniejsze , ze troche Ci przeszło , oby było z dnia na dzień coraz lepie , trzymam kciuki Very Happy
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 12:44, 13 Lip 2010    Temat postu: Back to top

cześć
Olina biedna jesteś z ta chorobą, fajnie,że obyło się bez szpitala ale przykro mi,że cierpiałaś.
Isa właśnie chodzi o to,że mały się dusi po glutenie a średnia ma atopowe zapalenie skóry i jak coś zje czego nie może to skóra ją strasznie swędzi że drapie się do krwi i po nocach płacze. pewnie,że się cieszymy tym naszym wolnym czasem i bardzo nam się to podoba ale nerwy zostają mimo wszystko. tez się ciesze,ze czasy stania przy garach jak się dzieci=ci nie ma minęły- przynajmniej u mnie w domu Very Happy

dziewczyny zepsuł mi się w pracy wentylator - żyć się nie da a co dopiero pracować. a żeby było śmieszniej to w sklepach wentylatorów nie ma. padam.
 
Zobacz profil autora
sylwia
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 16:33, 13 Lip 2010    Temat postu: Back to top

Olina dobrze że choroba cie nie dopadła na amen ciesz sie upałem i odpoczywaj
isa a ty na co jesteś chora bo ja przerwe miałam w czytaniu i nie wiem a nie chce mi sie szukać mój basen to gigant jak siąde to cały zajmuję ale to nic ważna ochłoda wodę wymieniamy raz na dwa tygodnie a na codzień słuzy do podlewania kwatów w ogrodzie których mam masę
ks już cieszysz się czasem wolnym tylko ty i on..
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 206, 207, 208  Następny
Strona 42 z 208

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach