 |
 |
::Moje Ulubione Przepisy:: Nasze Kulinarne pogadanki
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Olina
Młodsza Czarownica

Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pon 15:47, 03 Maj 2010 Temat postu: |
 |
|
Witajcie czarownice
No Sylwia nareście dotarłaś do nas zapracowana kobieto
Irme jeszcze raz gratulacje,ale Twój m to bardzo odwazny skory przy cesarce był i jeszcze fotki robił no no.A kiedy my zobaczymy małego Boryska??????????
U mnie juz trzeci dzień leje ale w piątek zdążyliśmy sobie grilla zrobić na zakończenie szkoły starszej córy.Wyobraźcie sobie dziewczyny,że zostałam zaproszona do szkoły na zakończenie bo moja córa miała trzecią średnią w klasie (ale jestem DUMNA) no i dostałam podziękowania a ona dwie książki jedna to za wyniki a druga to za wygrany konkurs informatyczny promujący szkołę (rekordy guinnessa,świetne wydanie).
A teraz najwazniejsze czarownice trzymajcie kciuki od jutra do czwartku i to mocno córa zdaje maturę. Chyba damy radę
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
ewam
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Göttingen Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pon 16:55, 03 Maj 2010 Temat postu: |
 |
|
Olinko strasznie sie ciesze ,no i gratuluje zdolnej cory,cudownie jak dzieci odnosza sukcesy,wtedy my matki jakos chyba podwojnie sie cieszymy nie wspomne juz o matczynej dumie.Super,tez ciesze sie razem z toba,i bede trzymac kciuki za twoja pocieche.
Irme podzielam zdanie Oliny odnosnie twojego m,ze taki ,,odwazny...a jaka mialas ta cesarke?tzn chodzi mi o znieczulenie?miejscowe czy ogolne?i jak szybko zobaczylas Boryska?teraz faktycznie twoj swiat przewrocil sie do gory nogami,ale szybko przyzwyczaisz sie ...i najsmieszniejsze jest to ze teraz tak na dobra sprawe przestajesz myslec o sobie tylko na pierwszy plan idzie synus.
Jolu polecam naprawde te buleczki z hotelu parker,na 100% beda malemu smakowac bo sa jeszcze bardziej mieksze niz te ,,olkowe,,i moze bardziej podzielne.No i ja to ciasto z buleczek wykorzytalam do spodu na pizze smaczne wyszlo
dziewczyny u nas tez deszczowo sie zrobilo,ale zdazylam jeszcze z psem sporo pospacerowac,przed deszczem.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
kasias
Hexulka

Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pon 20:19, 03 Maj 2010 Temat postu: |
 |
|
Witajcie babeczki , czas tak szybko leci, nie byłam parę dni a tu wciąż cos nowego u Was
Olinko to jesteś z córy dumna , nie dość że piękne dziewczyny to i zdolne masz wspaniałe dzieci trzymam kciuki za maturę będzie dobrze, mój młodszy syn nigdy nie należał do dobrych uczniów, uczył się byle jak, nie przykładał się do nauki, w przedostatniej klasie wychowawca powiedział mi że przepuści go do klasy maturalnej pod warunkiem że nie przystąpi do matury cóz zgodziłam się, no i dalej leserował aż mi wstyd za niego było do matury w koncu go dopuścili i o dziwo zdał i to wcale nie najgorzej i na studia się dostał i juz je skonczył prawdę powiedziawszy do dzisiaj nie wiem jak to wszystko zrobił tak że nie taki diabeł straszny...
Miałam gości przez te trzy dni fajnie było tylko ze za wiele nie odpoczęłam...
Dziewczyny lecę pod prysznic i lulu całusy!
Ostatnio zmieniony przez kasias dnia Pon 20:20, 03 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Isa
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pon 22:27, 03 Maj 2010 Temat postu: |
 |
|
cześć dziewczyny , nareszcie mam czas zeby coś napisac , co prawda przez weknd podczytywałam , ale nie miałam czasu nic pisac , sobota i niedziela u mnie imprezowa , w sobotę byłam u babci na imprezie a wczoraj znajomi byli u Nas , a dziś odpoczywam , jutro jeszcze mam wolne mąż tez, zamierzam zrobic rajd po tanich odziezach,
matko ale sie objadłam pysznościami,w ten weeknd wczoraj koleżanka przywiozła swoją popisową sałatke z chipsami!! tak tak dobrze przeczytałyście chipsami , efekt końcowy super , wklepie przepis bo wart wypróbowania!!
kupiłam sobie na balkon małego żeliwnego grilla , mam zamiar grilowac , mam nadzieje , ze sąsiedzi sie nie wściekną
ale jestem tak zdesperowana , ze co mi tam , uwielbiam grilla!!!!
Sylwia witaj kochana ,nareszcie jesteś i TY ,coś Ci długo zeszło
wiesz fajnie , ze w pracy Ci sie układa i , ze sesja za TOba , szybko przeleca kolejne i bedziesz mieć to za soba , a co do gotowania to uwierz mi ze jak tu zawitałas to napewno zainspirują Cie dziewczyny jakimis pysznościami
Irme jeszcze raz gratuluje , pewnie momentami nie wiesz gdzie ręce włozyć ....czekamy z niecierpliwością na zdjęcia małego
a co do zdjęć to kochane kolezanki Ata , Sylwia i Jola czekamy na zdjęcia , tu teraz Wszystkie oficjalnie sie pokazałyśmy!!
Jola mam nadzieje ze jednak to zaproszenie bedzie ok i pojedziecie na kilka dni oderwac sie od wszystkiego ,
muszę Ci powiedzieć ze ja nie mogę na tego Twojego bloga zagląać bo co raz to mam ślinotok, a te bułki matko tak kusicie ze pewnie i ja zaczne na weekndy piec.....
Olinak trzymam kciuki za córke , ale jak pisała Kasias nie taki diabeł straszny..poza tym dzisiejsza matura nie czarujmy sie trzeba sie postarać zeby jej nie zdać !
ta "stara" matura którą większość z Nas pisało to była matura !!
Kasia masz cudną córe!!, jest w moim wieku dobrze kojarze , ze ma na imię Róża??
a jakie studia te Twoje dzieci skończyły??poszły w ślady mamy ?
a wiecie , ze ja nigdy we Wrocławiu nie byłam......czas to kiedys nagrobić...
o rany ale sie rozpisałam , wszystkie dziewczyny które pominełam to przepraszam
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Isa
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć: czarownica
|
Wysłany: Wto 0:09, 04 Maj 2010 Temat postu: |
 |
|
teraz troche jeszcze doczytałam..........
Ida wiesz , ze ja chyba sie zdecyduje i kupie te mrożone krewetki , ryzyk-fizyk , jak nam nie zasmakuja to moze jamnik zje
wiesz jak napisałas o robótkach ręcznych to przypomniało mi sie jak mająć 8 lat , zmusiłam babcie zeby mnie nauczyła robic na drutach i na szydełku, dobre 4 lata robiłam , mam nawet pewnę osiągnięcia typu sweter, szlaiki , skarpety , serwety , ale dzis jak o tym pomyslę to śmiać mi sie chce, dzis to nie moja bajka...........
Ata nic dawno nie czytalam takiego zeby mi buty spadły , zreszta ostatnio zaniedbałam literaturą .
w sumie mam tak , ze jak zaczynam czytać książke i pierwsze 5 stron mnie nie wciągnie to już jej nie przeczytam......
podziwniam wszystkie czynnie udzielające sie na działce dziewczyny , dla mnie działka ok ale tylko po to zeby było gdzie grilla postawić nienawidzę grzebac w ziemi , sadzić podlewać ...itd itp nawet zbierac plonów nie znoszę ........
Ks rozumiem miłość Twoich pociech do piaskowiny bo ja sama jak widzę piasek to wyskauje z butów .....
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
claudia_1
Młodsza Czarownica

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska Płeć: czarownica
|
Wysłany: Wto 8:30, 04 Maj 2010 Temat postu: |
 |
|
Cześć dziewczyny
Trochę mnie nie było, ale zaglądam i czytam na bieżąco, tylko z pisaniem czasem jakoś 'ciężko', ale teraz mam inne zajęcia też typu ogródek, więc mam nadzieję, że mi wybaczycie
Co do książek to też uwielbia czytać, aktualnie zaczynam "P.S. Kocham Cię"-Cecelii Ahren, zobaczymy czy mnie wciągnie
Też się stresuję,już od kilku dni z resztą, wiecie piszemy też maturę mam nadzieję że się uda-córa mniej zestresowana-choć ona
Kasias,Olina trzymam kciuki
Na temat mężów obecnych przy porodach się nie wypowiadam, wiem że teraz taka moda, ale ja jestem starej daty i osobiście NIE
Pogoda jak na maj mogłaby być lepsza, dla mnie za zimno
Sylwia fajnie, że w końcu dotarłaś
Teraz już spadam, zajrzę znów, choćby po to, by tylko poczytać
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Wto 13:11, 04 Maj 2010 Temat postu: |
 |
|
Witajcie wszystkie serduszka i witaj Sylwia
Jest co czytać jak się wybywa na kilka dni
claudia i Olina ja też dołączam się z kciukami
No ja do klubu cesarki odpadam bo nie miałam a z książkami ostatnio na bakier ale za młodu uwielbiałam Kraszewskiego .I wyrosłam z pieluch jak ten czas leci
Kochane przeczytałam wszystko i obejrzałam przepisy i zdjęcia ze smakołykami coś wspaniałego tylko ja na tyłach już się robie
Musze Wam się przyznać będąć na działce dowiedziałam się że syn już z Hiszpani przyleciał ma zakaz dzwonienia no i zostawiłam mu na nk nie miłą wiadomość zanim zadzwoniłam już ryczałam cały czas wyłam jak go słyszałam .Człek już się tak boi tych lotów zresztą ma samochód też strach o jakiś wypadek a od chyba listopada nie widziałam go więć sam głos to już było dla mnie przeżycie ale i tak kare nadal ma
A że córka jechała do męża na 3 dni obiecałam mame przypilnować bo sama była a moja mama siedz na działce ale wiecie tak mnie sumienie od piątku gnębiło spać nie mogłam i strach bo cukier trza codziennie mierzyć więć w sobote rano pojechałam do mamy .Mój zamiast na działke przyjechał tam i pichciłam na 3 i nawet zrobiłam obiad na niedziele .W niedziele obudziłam się o 3 zmierzyłam cukier poszykowałam mamie patrze zasneła i czmych na działke o 5 pozawoziłam pomidory i w ciągu godz wróciłam .O 11 córka dałą mi cynka że już jest a kupiła mi część kwiatów w Owinskach i było chodu znowu na działke a przy okazji wlecieliśmy u nas na Bukowskiej i znowu doszły siaty i tak posiedziałam sobie do poniedziałku i po 13 do domu bo padało .Porobie troszke w domu nagotuje i chyba w czwartek znowu brykne na działke do soboty
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Olina
Młodsza Czarownica

Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom Płeć: czarownica
|
Wysłany: Wto 19:16, 04 Maj 2010 Temat postu: |
 |
|
Witajcie czarownice
Ufffff pierwszy dzień za nami córa narazie zadowolona (z reszta polski to jej konik ale wiecie jak to jest) jutro będzie gorzej mata a to jej pieta Achillesa
Claudia to ja tez za Was trzymam mocno kciuki, palce u nóg tez
W ogóle dziewczyny dzieki za wsparcie,matura łatwa czy trudna to i tak mam stresa,nawet wziełam się za prasowanie dzisiaj (a strasznie tego nie cierpię) żeby sie czymś zająć.
Jeszcze co do zakonczenia szkoły,to Anika nic mi nie powiedziała,że coś wygrała i że jest trzecia w klasie ze średnią, tylko powiedziała że mam przyjść bo tam taka tradycja,że rodzice przychodzą na zakończenie,no i zrobiła mi taka niespodzianke
Piszecie tu o ksiazkach,ja od półtora miesiaca nietknęłam ani okładki,ale wcześniej czytałam jedną dziennie ( i to dość spore) aż doszło do tego że rano wyglądałam ja narkomanka,oczy podkrążone,nie wyspana,musiałam sobie zrobić przerwę i tak trwa aż do dziś,chyba normalnie w uzależnienie wpadłam
Kasiu to też swoje przezyłaś ze swoim gagatkiem ale ważne że wyrósł na ludzi
Irenko bardzo mi przykro,że masz taką sytuację,ale powiedz jak symiał dać Ci znać że już jest skoro on ma zakaz a Ty tez się nie odzywasz do niego?
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Olina
Młodsza Czarownica

Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom Płeć: czarownica
|
Wysłany: Wto 19:17, 04 Maj 2010 Temat postu: |
 |
|
aaaaaaaaaaa dziewczyny zancie się na laptopach?????? jaki możecie mi polecić ????
Może mi pomożecie w wyborze
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Isa
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć: czarownica
|
Wysłany: Wto 21:37, 04 Maj 2010 Temat postu: |
 |
|
Hej dziewczyny , kurcze jak to wolne zleciało , jutro juz do pracy , ale tylko 3 dni i zaś weeknd
Olinka , Claudia to trzymam kciuki za matme , bo faktycznie polski dzis podobno łatwy był , tak przynajmniej twierdziła młodzież wypowiadająca sie w tv
a matematyka wróciła na mature (jak dobrze usłyszałam ) po 25 latach i po cholere ta matma komu...
OLina mój mąż pracuje z laptopami więć powiedz jaki chcesz ten laptop w sensie czy nowy czy uzywany ,ile mozesz kasy na niego przeznaczyć i do czego ma słuzyć a zapytam go co by doradził.
Claudia to nie , ze TY starej daty ze wspólnymi porodami ja tez sobie nie wyobrazam rodzic z męzem ,NIGDY!!
Irenka TY to masz siłe , tak biegac między mamą , domem , działka , podziwiam
nie boisz sie tak sama spać na tej działce ??
cięzko masz z tymi relacjami z synem, ale skoro sama go z nk wywaliłas z telefonu skasowałas to w sumie nie ma sie co dziwić , ze tak jest......
Jola mam pytanie odnośnie bułek tych nazwanych"dupki" , kolezanka zamierza je piec i zastanawia sie jakich drozdzy uzyłas , zwykłych czy w proszku??
dziewczyny mam pytanie oglądałyście ostatnie nowe programy kulinarne "kuroniowie rozgryzają"?? na kuchnuia tv, niesamowite jak Ci synowie są podobni do Maćka Kuronia
i
jeszcze jeden nowy program w tv 1 "brodzik od kuchni" ?? podoba się Wam?
Ostatnio zmieniony przez Isa dnia Wto 23:23, 04 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Śro 8:07, 05 Maj 2010 Temat postu: |
 |
|
Witajcie serduszka
Isa nie mam już siły widze że wysidam ale myśl że działka daje mi tyle wery nie ważne że coś mnie tam boli najlepiej robi się zaraz z rana nie ważne czy to 4 czy 5 godz .A te biegi fakt są okropne bo jednak moje nogi słabe na działce jak leży nikt nie widzi ostatnio w autobusie miałam pecha trzymałam się ale przy hamowaniu padłam dobrze że tylko śince a nie walnełam głową .Byłam zadowalona że w ciągu godz. wróciłam a since nie ważne Czasami boje sie w nocy jest pies na działkach po jego ujadaniu wiadomo że ktoś chodzi ale byle zawsze do rana
A na temat filmowania porodów i obecności nie wyobrażam sobie tego teraz jest modne filmowanie całego porodu i pokazywanie znajomym .Ale jeśli oboje tego chcą i tym się chwalą to ich sprawa ale dla mnie to szok pokazywanie znajomym .
A jeśli chodzi o programy kulinarne u mamy często widze bo ma godz. spisane kiedy letą najbardziej podoba mi się Ewa Wachowicz gotuje ma ciekawe przepisy w domu nie mam czasu na telewizor a na działce włączam dopiero jak się kłade wieczorem .
A syna ukarałam za chrzciny nie bronił siostry nie chce aby po kryjomu dzwonił do mnie jak jest na spacerze z dziećmi albo w pracy nie może być w małżeństwie matactwa a wiadomości zawsze o nim mi córka mówi .
A teraz biore się za tą chate i gotowanie bo wczoraj byłam kiepska a jutro przecież brykam na działke .Nie mam piły na prąd wieć piłowałam drzewo reczną wczoraj podobno brat pojechał z bratankiem i mi pocieli więć mase drzewa i konarów trza poukładac i porąbać na drobno bo 9 jest przegląd działek na ocenie mi nie zależy w zeszłym roku dostałam 2 a się tak narobiłam nie mam trawy tylko busz w zieleni
Miłego dzionka życze Wam i trzymam kciuki za matury no mój syn leń dopiero zrobił po ślubie ale zrobił .
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
jolantaszyndlarewicz
Młodsza Czarownica

Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bukowa Śląska Płeć: czarownica
|
Wysłany: Śro 9:26, 05 Maj 2010 Temat postu: |
 |
|
Hej Babeczki
podczytywałam, ale nie pisałam bo mi czasu troszkę brakowało
Dziś idziemy z mężem na tą kolacje, na której rzekomo mam dostać swoja nagrodę....zobaczymy co to będzie. Jak nic nie będzie to się chociaż najemy:)
Irme bardzo dobrego masz lekarza w takim bądź razie i dobrze, ze zareagował szybko bo możecie się cieszyć zdrowym i ślicznym maluszkiem:)
Irme jeśli maluszka boli brzuszek bo ma kolki to masuj mu brzuszek podgrzaną w dłoniach oliwką, zataczając koła zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Możesz również położyć Boryska na pleckach i doginać mu nóżki do brzuszka, trzymać tak z 5-6 sekund i rozluźnić nóżki i tak powtarzać kilka razy....masujesz wówczas dziecku jelitka i zaczynają one pracować. Nasz Olek puszczał po tym niezłe bączki i puszczało go (Olek nie miał kolek, ale niekiedy miał straszne gazy, które trzymały mu się w jelitkach i nie znalazły wyjścia, ale Pani doktor zaleciła nam właśnie te rzeczy, które normalnie ponoć się na kolkę stosuje)
Isa grilluj ile się da i wpadaj do Wrocka, a jak się juź wybierać będziesz to daj znać, też się wybiorę i pójdziemy na fantastyczne lody do Galerii Dominikańskiej:)...zabierzemy ze sobą też wszystkie Wrocławianki i każdą z nas która będzie mieć ochotę
Dziewczyny trzymam kciuki za Wasze maturzystki. na pewno zdadzą
Olina nasi znajomi ostatnio kupują laptopy firmy Lenovo i bardzo sobie chwalą.
Isa co do "dupek" to dawałam drożdże świeże, polecam Twojej koleżance jeszcze jeden przepis na "dupki" - te jest łatwiej zrobić (bo z tamtym ciastem jest trochę zabawy z konsystencją.
[link widoczny dla zalogowanych]
Przy tych dupkach z ostatniego przepisu ważne jest, aby tak dodać płynów, żeby ciasto nie było twarde (mi za pierwszym razem nie wyszły, dałam za mało i było właśnie takie twardawe i buły wyszły bardzo zbite....ale jak pisałam wystarczy dodać więcej płynu)
Nocnamaro podziwiam za działkowanie, ja tam lubie pogrzebać w ziemi, ale naprawdę od czasu do czasu, ale raczej nie traktuję tego jako formę relaksu:) Mnie bardziej relaksuje pieczenie czy czytanie ksiażek, bo tez jestem ich połykaczem:)
Znikam teraz z Olkiem na podwórko, pozdrawiam i życzę miłego dnia Kobietki
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Śro 12:15, 05 Maj 2010 Temat postu: |
 |
|
Jolu pichcenie w kuchni to zaczełam mająć 14 lat chyba (nie pamiętam) Dzieci podrosły założyły rodziny zostałam tylko ja i mój ale podobno dobrą jestem kucharką a piętrowe torty do dzisiaj pamiętają i smak mojej kuchni .Gdyby nie mój piekarnik pechowy dalej bym piekła a tak stoje z nim od roku mam dosyć wyskakiwania korków bo na prąd.A do tego właśnie jeszcze uwielbiam prace w ziemi i robótki ręczne .
Za moich czasów koper włoski herbatki się maluszkom robiło dopiero na starość człek dowie się o ..podgrzanej w dłoniach oliwce ...ale postęp poszedł do przodu .
Udanej kolacji życze .
Ostatnio zmieniony przez NOCNAMARA dnia Śro 12:16, 05 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
jolantaszyndlarewicz
Młodsza Czarownica

Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bukowa Śląska Płeć: czarownica
|
Wysłany: Śro 12:36, 05 Maj 2010 Temat postu: |
 |
|
Nocnamaro mi kuchnia również od lat dziecięcych jest znana:) pierwszego placka (pamiętam jak dziś, ze był to mrówkowiec) upiekłam mając 11 lat i od tej pory zaczęło się moje kucharzenie:)
Teść sie ze mnie tylko śmieje, ze musimy sobie kupić nowy piekarnik skoro ostatnio tylko p[iekę bo z tym staruszkiem, który mamy szybko pójdziemy z torbami:)
pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ks
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Śro 12:57, 05 Maj 2010 Temat postu: |
 |
|
cześć dziewczyny
Irme super,ze lekarz tak zainterweniował i możecie się spokojnie sobą cieszyć i przywykniesz do tych wszystkich zmian no i fajnie,że M stanął na wysokości zadania, ja bez mojego M nie chciałabym rodzić- wsparciem był dla mnie wielkim w tych bolesnych chwilach
Irme jeśli chodzi o kolki, to najlepszym specyfikiem który na prawdę pomaga jest niemiecki Sab Simplex - na pewno Ewam by Ci go kupiła i przesłać, najlepszy środek jaki istnieje, polecam na 1000%, żadne inne specyfiki i masaże nie pomagały.
Sylwia super, że jesteś z nami. Masz urwanie głowy na maksa,ale fajnie że 1 sesja zaliczona a powiedz jak z Twoim szwagrem, pamiętam,że pisałaś że miał wypadek i jest w śpiączce?
Olina gratuluje córki i nie dziwię asię,że jesteś dumna
trzymam kciuki za wszystkie naturalne dzieci - mój chrześniak tez zdaje i moi przyjaciele więc jestem na bieżąco z maturą
Ewam czyli nowa kuchnia zbliża się wielkimi krokami, super.
Kasias to Ty tak się miałaś ze synem jak moja mam z moim bratem leser do sześcianu,ale zdolny tez bardzo, skończył studia a spokojnie prawo mógłby zrobić taki ma łeb skubany
Isa u nas jest zakaz grillowania na balkonach, więc moja działka to taki taras dla nas, możemy spokojnie po grillować i na boso biegać po trawie i wiem,ze grzebanie w ziemi jest nie dla mnie - nienawidzę tego robić wypoczywam z książką, gazetą, przy gotowaniu
Jola trzymam kciuki,żeby ta wygrana była taka prawdziwa, te zaproszenia na 3 dni miałam i to były właśnie takie,ze dają nocleg a Ty jedzenie u nich musisz wykupić a wybór raczej słaby tych miejsc.
Claudia jasne,że pogoda mogłaby być lepsza, jest do kitu, wiosny nie czuć.
Irena ale miałaś biegany weekend, dobrze,że tak kochasz swoja działkę imasz gdzie odpocząć - kilka razy pytałam gdzie Ty masz tą swoją działkę? ja swoją tez kocham,ale jak nie muszę nic w ziemi robić moja mam tez ma nielekko z moim bratem i bratową.
Isa ja tez słyszałam,że matematyka wróciła po 25 latach na maturę i ciekawe bo ja w 93 roku byłam 1 rocznikiem, który matmy zdawać nie musiał a jak sobie liczę to było 17 lat temu a nie 25 więc ciekawe skąd oni to wytrzasnęli?
Jola ja byłam na lodach w galerii dominikańskiej - są rewelacyjne
a jeśli chodzi o moja Kudowe, to ja jestem poznanianką z krwi i kości - mój tata pochodził z Kudowy, w związku z tym wakacje u dziadków, potem u babci a teraz została tam moja ciocia i jej syn a mój chrześniak. ale moja miłość do niej została a mało tego udzieliła się mężowi i moim dzieciom - na hasło kudowa skaczą z radości jak wariaci
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
 |