Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna ::Moje Ulubione Przepisy::
Nasze Kulinarne pogadanki


witajcie :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 206, 207, 208  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
claudia_1
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 18:18, 15 Kwi 2010    Temat postu: Back to top

Cześć dziewczyny Smile

Wreszcie u mnie dziś była pogoda bez deszczu, a nawet słonko się pokazało, od razu żyć się chce popracowałam trochę i teraz czuję, że ręce sięgają mi do kolan Laughing Laughing
Ewam, kuchnia całkiem, całkiem, że tak powiem krótko, choć biały to nie moje klimaty, jak się zbiorę w sobie to Wam powklejam moją-już właściwie starą-prawie rok minął od czau kiedy to robiliśmy, jak ten czas zapieprza Wink

Co do biszkoptu to jeszcze niedawno-tak myślę-mi też opadał, ale mam już piec zregenerowany i mam nadzieję, że się to zmieni, piekłam już inne ciasto, które wcześnie zawsze opadało, teraz o dziwo wyrosło ładnie.U mnie przyczyną była uszkodzona izolacja piekarnika, a doszło do tego jak kiedyś samodzielnie wymienialiśmy grzałkę Crying or Very sad a i po wyjęciu z piekarnika rzucam ciasto biszkoptowe na podłogę, tak jak stoję-ma to zapobiec temu by nie 'siadł'-powodzenia Olina, może się przyda Laughing

Olina, ja daję do biszkoptu mąkę ziemniaczaną, w zależności od ilości jajek 1-2 łyżki.A wesele to bliskie.... Question

Jola baw się dobrze na imprezce, też Cię podejrzałam na nk, słodki ten maluch Laughing

Co do ostatnich wydarzeń w kraju, oraz tego co się teraz dzieje to ja podpisuję się pod tym co Isa pisała obiema rękami...... Exclamation
Albo te ciała, które teraz przywożą, czy nie ma dla nich kościoła w całej Wa-wie, takiego, który by wszystkich pomieścił.... Question
zgadza się Olina istny cyrk, jak się umieliśmy solidaryzować z rodzinami które straciły bliskich, tak teraz w jednej chwili zostanie to zaprzepaszczone, szkoda tego.....

Też się zastanawiam co się dzieje z Ireną Sad

Tak się zastanawiam-pewnie nie tylko ja, nad tym jaki tam w niedzielę będzie cel w Krakowi, w sensie skupiska tylu ważnych osób w jednym miejscu...., aż strach się bać Exclamation

Doba lecę pod prysznic i spać-z kurami prawie-hihih,
ale padam na p...k Wink


Ostatnio zmieniony przez claudia_1 dnia Czw 18:24, 15 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Ida
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: południowo-wschodnia Polska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 20:40, 15 Kwi 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie Very Happy

Jolu, miłej zabawy na weselu Ci życzę choć nie wiem czy faktycznie będziecie. Ta temperatura u synka może być z ząbków, moja córa akurat wtedy nie gorączkuje ale ja jak byłam mała to w czasie ząbkowania miałam takie wyskoki temperatury, moja mama mówiła, że przez 2 godziny miałam ponad 38 st. a potem mi spadała i za jakiś czas znowu. Współczuję Ci, że mały gorączkuje bo to może też oznaczać jakąś infekcję. Moja ostatnio jak miała taką temperaturę to byliśmy u lekarza, okazało się że gardło ale było niezbyt mocno zainfekowane więc dostała Lipomal, zwiększoną dawkę Cebionu, Tantum Verde i syrop na zwiększenie odporności na aloesie, no i Nurofen gdy mocno gorączkowała. Mam nadzieję, że u Was to nie infekcja Very Happy

Ewam, piękną będziesz miała kuchnię, ekstra to wszystko wygląda. Ja mam co prawda odmienny klimat mojej kuchni ale takie jak Ty sobie wymyśliłaś też mi się podobają. Ja w ogóle dziwak jestem bo podobają mi się kuchnie nowoczesne ale też i takie gdzie są legary na suficie, zasuszone zioła i pełno bibelotów Laughing

Olino, mnie też biszkopty nie bardzo się udają, niby bardzo nie opadają ale nie sa zbyt wysokie Confused za to mój brat narzeka, że jemu wyrastają aż za nadto Laughing mój brejdak jest po gastronomiku i do niedawna piekł pyszne Cappucino ale ostatnio się coś zbiesił i dawno nas nie uraczył swym popisowym ciachem Very Happy

Claudia, to po takiej porządne robocie (pewnie na powietrzu) będzie Ci sie dobrze spało Very Happy

Dziewczyny, ja też uważam że można było wybrać inne adekwatniejsze miejsce pochówku dla prezydenta ale skoro decyzja już zapadła to uważam za niesmaczne te wszystkie pikiety, jako naród pięknie przeżywaliśmy żałobę a teraz tak się dzielimy tylko ze względu na ten fakt, którego i tak nikt nie cofnie - oczywiście uważam, że każdy powinien mieć swoje zdanie na ten temat, ale te pikiety są niepotrzebne Sad ale coś Wam wkleje jako ciekawostkę [link widoczny dla zalogowanych]

A ja się wczoraj wkurzyłam z innego powodu, a mianowicie podczas jedzenia kolacji ukruszyła mi sie 1/4 zęba, dolnej szóstki - normalnie szlag mnie trafił, już na poniedziałek umówiłam się do dentysty ale ręce opadają, boję się dentysty no i kolejny nieplanowany wydatek Crying or Very sad ciekawe ile mnie to wyniesie Sad


Ostatnio zmieniony przez Ida dnia Czw 20:43, 15 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Ata
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 11:43, 16 Kwi 2010    Temat postu: Back to top

Hej, Kochane.
Ewuniu nie dotarło do mnie priv Crying or Very sad . Zupełnie ot tak kliknęłam na czarownicach "zaloguj, aby sprawdzic wiadomości,, bo mnie nie chcialo jakoś wpuścic no i dpiero odczytałam.

Kasias, Twoje kwiaty śliczne. U mnie na działce mam nadzieję też są Laughing
M jesienią robił z nimi porządek Very Happy

Olinko, ja robię biszkopt z tego przepisu i mi się zawsze udaje.
Jak Ci się nie uda, możesz mi osobiście przegryźc aortę Wink Very Happy . Temperaturę na początku tak jak w przepisie daję niższą, a dopiero później ją podkręcam

Biszkopt:
*******
3/4 szklanki maki tortowej
3/4 szklanki maki ziemniaczanej
1 i 1/2 szklanki cukru pudru
6 jajek
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli

Białka oddzielić od żółtek, a następnie ubić z odrobiną soli na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodawać partiami cukier puder cały czas ucierając przy pomocy miksera. Następnie dodawać po jednym żółtku. Mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia. Mikser ustawić na wolne obroty, stopniowo dodawać mąkę, miksując do momentu, aż wszystkie składniki dokładnie się połączą. Masę wylać do tortownicy (ok 26 cm) nasmarowanej uprzednio masłem i wysypanej tartą bułką. Piekarnik rozgrzać początkowo do 160 stopni C, piec około 15 minut do momentu, aż ciasto podrośnie, a następnie zwiększyć temperaturę do około 180- 200 stopni C i piec kolejne 15 minut. Po upieczeniu, pozostawić przez kilka minut w piekarniku, przy otwartych drzwiczkach. Następnie wyjąć z formy, odwracając "do góry nogami", pozwolić, aby trochę się wystudził i przełożyć znowu wierzchem do góry.
Biszkopt do tortu najlepiej upiec dzień przed krojeniem, przykryć ściereczką i odłożyć- wtedy, nazajutrz lepiej się kroi, gdy nie jest już taki wilgotny.

Przepis jest LeniNki i pochodzi z forum jesienne dzieciaczki
Najczęściej robię go na 4 jajka-przelicza się łatwo

Ida, nie wspominaj o dentyście- sama muszę iśc i nie wiem na co czekam Rolling Eyes no chyba aż mnie zaczną bolec i na wygraną z lotto Laughing

Irme, gratuluję okrągłego jubileuszu i ślicznego imienia dla Juniorka. Oby tylko Maluszek nie spłatał płciowego figla rodzicom hihihi... My dla naszej córci mieliśmy też od razu imię, ale dla synka propozycji było kilka Smile

Jolu, może podaj Maluchowi Nurofen- on zbija na dlugo temp. i ma dodatkowo działanie przeciwzapalne. A może lepiej pójśc do pediatry, upewnic się i będziesz spokojniejsza Question

Isa, widziałm w galerii Twoje kluchy. Jesssu, mniaaaaam. Dajesz coś do nich oprócz ziemniaków i mąki ziemniaczanej? mam na myśli jajka i mąkę pszenną. no jak nic w najbliższej przyszłości zrobię, bo to jedyne kluchy, jakie nie sprawiają mi kłopotu i są nieupierdliwe Laughing

Irme, ten łosoś do mnie baaaaardzo przemawia.
Rety, ale się głodna zrobiłam Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Ata dnia Pią 12:05, 16 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 14:14, 16 Kwi 2010    Temat postu: Back to top

Razz hej babeczki!
jeszcze tak wracajac do tych ostatnich wydarzen,znalazlam tez cos ciekawego,
[link widoczny dla zalogowanych]
wczoraj moj lekarz,mowi do mnie tak...winia biednego pilota,a on napewno pod presja dzialal...w pracy facet do mnie jeden podchodzi(bo siedzialam z kolezanka na kawie i sie zasmialam9 a on do mnie ze jak moge sie smiac,ze moj prezydent nie zyje ,ze u nas w kraju zaloba a ja sie smieje....no niektorym odbija dlatego nie moge juz patrzec na niektore zdjecia w tv..np wczoraj...kolejka do pozegnania z kaczynskimi...krasko stoi na tle tlumu cos mowi a ludzie smieja sie machaja do kamer...brak slow i zero naprawde powagi,jedna wielka obluda u niektorych.
Ata ja ci na emaila wyslalam,ale korzystalam z tego ,ktory podalas na forum,byc moze nie dlatego nie dotarl,ale najwazniejsze ze juz jestes!!
Jolu no to ci nie zazdroszcze ,bo takie malenstwo nawet nie powie co go boli,moj ma juz 14 a wczoraj znowu 38,8 a ja przezywam jak ...lepiej idzcie do lekarza i tak jak Ida napisala moze jakis stan zapalny ,albo jakis wirus,dostanie lekkie leki i bedzie dobrze,,,kazde dziecko przechodzi goraczke ,nie martw sie ,wszystko bedzie dobrze,
dziewczyny o tym rzucaniu biszkoptem nie slyszalam jeszcze Laughing ,ale w najblizszym czasie wykorzystam nowa wiedze.
Ida ja kiedys byla chora na taka kuchnie ,gdzie wisialy ziola i byla taka drewniana ,zagracona...nawet cos takiego mialam jak jeszcze u babci mieszkalam (moja pierwsza kuchnia),ale juz mi sie znudzilo,teraz wole taka nowoczesna...a ze biala hmmm tez nie bylam zbyt przekonana ,ale znajoma ma juz ponad rok i jest zadowolona,tylko trzeba mikrofibra czyscic i bedzie ok...chce zeby jak najmniej bylo na zew...taki lad i porzadek..ot takie mam kaprycho hihihihihiih
olinko do biszkoptu zamiast maki ziemniaczanej ja czasem dodaje kisiel,np czerwony i wtedy jest kolorek ladny . Smile

Dziewczyny ja tez musze do dentysty...juz nawet raz termin sobie zrobilam ,ale go odwolali bo pani doktor zachorowala no i mialm nowy sobie zrobic i do tej pory nie dzialam ,wczoraj jedynie bylam u lekarza z ta tarczyca moja ,jak ja nie cierpie lekarzy wrrr.
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 19:47, 16 Kwi 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie babeczki!
Olinko pewnie że może być truskawkowy , ja miałam malinowy i użyłam ok 2 szklanek tego musu, nie wiem jaki masz worek do zamrażania...zmiksuj to bedziesz wiedziała ile wyjdzie to objętościowo. Zresztą jak będzie trochę mniej to bedzie mniejsza warstwa i już Smile Smile

Pozdrawiam cieplutko Laughing Very Happy
 
Zobacz profil autora
Olina
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Sob 17:40, 17 Kwi 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie czarownice
Kasiu te truskawki juz mam zmiksowane i zamrożone w takich woreczkach "jan niezbędny" dzięki za rady Smile

Dziewczyny bardzo dzekuję za przepisy na biszkop,skopiowałam wszystkie rady i porady teraz tylko próbować Very Happy jak mi coś wyjdzie to się napewno pochwalę Very Happy

Pozdrowionka
 
Zobacz profil autora
Ata
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Nie 16:04, 18 Kwi 2010    Temat postu: Back to top

Niech Wszystkie Ofiary Tragicznej Katastrofy Pod Smoleńskiem z Dnia 10.04.2010 Spoczywają W Pokoju.


(*) (*) (*) (*)
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Nie 21:41, 18 Kwi 2010    Temat postu: Back to top

Cześć dziewczyny ale ten weknd zleciał , jak zresztą kazdy , piekna dzis pogoda była , ale ja zamiast spacerować , padłam ze zmęczenia i odsypiałam zarwaną nocka , mielliśmy gości i tak posiedziel do 3 nad ranem, ale fajnie było , pizze zrobiłam , wino , piwo.... i dziś tzreba było odespać Laughing

mam nadzieje , ze po dzisiejszym pogzrebie skonczy sie ten cyrk narodowy , bo ja juz nie mogę na to patrzeć , prawie wcale nie właczam tv , mam nadziej Ewam , ze nie bedzie teraz tak jak pisałaś ze Jarosław wystartuje w wyborach i wygra je bo ludziska pójda z litości na niego głosować !!!

Ewam ale bedziesz miec kuchnie fiu fiu , ale ta biel do mnie tez nie przemawia , choć ten nowoczesny klimat jak najbardziej , bardziej by mi sie podobała jak by była utrzymana cała w takiej tonacji jak blaty bedziesz mieć , no ale najwazniejsze , ze TY jeses zachwycona Razz

Jola ciekawa jestem czy dotarłas na to wesele , jak tak to pisz jak było , mam nadzieje ze malemu przeszło i pogliście pojechac pobawiac sie i odstresować

Ks TY znów na diecie ?? a ostatnio zauwarzyłam ze piszesz ze dla rodzinki coś z mięskiem a dla Ciebie bez , przestałas jeśc mięso?

Ata sekretem tych moich klusek jest fakt ze sa ,,,KUPNE!! hahahah
ale tak szczerze to polecam z firmy Avico ( specjalizuje sie ta firma w frtykach) ale teraz robia te kluski rozne i sa naprawde jak domowe , pycha
kochana moze Nam sie pokażesz, jakieś fotki moze , a mzoe masz konto na nk ?? bo MY tu teraz Wszystkie ujawnione jesteśmy Cool Cool

dziewczyny poszalałam na zakupach w piątek , zamiast jednago lakiero do paznokci , kupiłam 3 bo tak sie nie ogła zdecydowac Laughing , kupiłąm ten tusz do rzęs o ktorym pisałyście , faktycznie jest ok , i jeszcze cienie do powiek w kredce , rewelka , no ia jak wpadłam do hurtowni kwiatów to znow z tzrema wyszłam, teraz sie główkuje gdzie je postawić bo miejsca juz nie mam Rolling Eyes Rolling Eyes Rolling Eyes
 
Zobacz profil autora
jolantaszyndlarewicz
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bukowa Śląska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 8:08, 19 Kwi 2010    Temat postu: hej Back to top

Witam Babaczki
ja znów tylko na chwilkę Smile , ale odrobię wkrótce:). Z Olkiem już wszystko dobrze, w piątek wylądował u pediatry, okazało się, że w ciągu niespełna dnia rozwinęło mu się bardzo silne zapalenie gardła. pani doktor trafiła w antybiotyk i już w sobotę rano było dużo, dużo lepiej. My zostaliśmy przez teściową wypędzeni na wesele, więc pojechaliśmy, odpoczęliśmy, potańczyliśmy, pojedliśmy dobroci, pozwiedzaliśmy Podkarpacie (piękne jest, na pewno tam wrócimy:)). Niestety wczoraj wieczorem mój Skarb (tym razem duży) zaczął się w samochodzie telepać, dostał gorączki, w domu już się ledwo ruszał, więc za chwilkę właśnie pojedziemy po Olinka i z Małżem do lekarza.
Strasznie baliśmy się drogi powrotnej, bo jedyna biegnie przez Kraków, ale okazało się, że żadnych korasów nie było i po prawie 7 godzinach jazdy byliśmy w domu, a ja jestem z siebie dumna, ze przejechałam całą tą trasę samiuteńka:)
Jeśli chodzi o noże Kochane to przyznam szczerze, że przesądu nie znałam i już wielu znajomych od nas noże dostało, niektórzy wręcz mówili, że oni takie chcą na swoje wesele (kiedy zobaczyli ten prezent u innych).
Cieszę się bardzo, że do was dołączyłam.....wspaniałe grono przemiłych kobiet....
Very Happy
Teraz znikam do synka, właściwie po synka i do lekarza:)
pozdrawiam Was kobietki serdecznie
 
Zobacz profil autora
Ata
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 10:11, 19 Kwi 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie.
Ewuniu, mail mój się nie zmienił jakby co, nie wiem. Myślę, że wiadomośc od Ciebie mogła zostac wrzucona do katalogu SPAM, a ja do zawartości nie zaglądam, tylko wywalam Sad . Wiem, że czasem te zabezpieczenia poczty na WP tak działają. Mój błąd. Od teraz będę przynajmniej patrzec na tematy wiadomości.

No Isa, a to mnie zrobiłaś z tymi kluchami Very Happy hihihi.... Trzeba sobie ułatwiac życie, a co. Ale i tak kuszą, mimo że kupne Razz . Ślinka cieknie
Nie mam nic przeciwko ujawnianiu się, ale konta na NK nie mam i miec nie zamierzam. Mój m. ma i zagląda tam raz na pół roku Smile.
Dobrze, że już po tych uroczystościach, bo od obłudy w TV to aż kipiało, racja Isa, nie dało się momentami już słuchac.
Tragedia mną szarpnęła, ale tak po ludzku: jednako serce mi pękało na widok zdjęcia czy Pary Prezydenckiej, czy tych młodych przystojnych pilotów, którzy osierocili dzieci i zostawili żony, czy te śliczne stewardessy, które dopiero zaczynały życie, pewnie były zakochane i miały plany.
No cóż, ja na Pana L. K. nie głosowałam i wg mnie jako prezydent sprawdził się średnio, jako polityka odbierałam go nie za bardzo, ale wierzę, że jako człowiek był dobrym mężem, ojcem, a do tego facetem z dużą wiedzą, gł. historyzną.
No a brat bliźniak ma dobre podstawy do kampanii prezydenckiej: "kontynuacja dzieła brata" , tylko ja akurat nie za tą opcją polityczną Smile


Ostatnio zmieniony przez Ata dnia Pon 10:14, 19 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Ida
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: południowo-wschodnia Polska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 13:28, 19 Kwi 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie Very Happy

u mnie za oknem ponuro i mokro, najchętniej to zaszyłabym się pod koc z książką ale za niedługo wstanie ze swej drzemki mój Szkrab więc korzystam z wolnej chwili i piszę do Was Very Happy Byłam rano u dentysty z moim ułamanym zębem, było OK, nawet nie brałam znieczulenia bo ząb zdrowy więc jakoś naprawiła, nie jest już taki sam ale najważniejsze, że nie bolało i kosztowało tylko 100 zł. Pani stomatolog powiedziała, że po prostu miałam pecha, że ten ząb się ukruszył, bo tak się dzieje zazwyczaj przy mocno zepsutych zębach albo martwych. No i przy sprawdziła pozostałe, nie mam nic do robienia, huura Very Happy W piątek zrobiłam ciasto shreka, mi smakuje ale pomyślałam że na imieniny męża (są w ten weekend) to jednego shreka zrobię klasycznego a drugiego zmodyfikuję (oba będą małe) - sok dam inny, delicje też ajerkoniakowe i galaretki inne, zobaczymy co wyjdzie Wink
Dziewczyny, odezwała się do mnie Sylwia na NK i podałam jej namiary na nasze nowe forum, może się wkrótce odezwie Smile

Ata, w kwestii tragedii pod Smoleńskiem i jej następstw to mam takie samo zdanie jak i Ty, też nie głosowałam na zmarłego tragicznie prezydenta i nie jestem za tą opcją polityczną, ale bardzo poruszyła mnie ta katastrofa, jej ogrom i jak wspominają tych zwykłych ludzi: stewardessy, pilotów, ofiecrów BOR Sad

Jolu, dużo zdrówka dla synka i męża. Dobrze, że chociaż na weselu się pobawiliście Very Happy a z tymi prezentami to czasem śmiesznie jest, moja siostra dostała pościel, ale ktoś niechcący włożył ją do chłodni bo myslał, że to ciasto (jakoś tak zapakowana była, chyba skromnie) i teraz siostra żartuje, że przez "tą chłodną pościel" kłocą się z mężem Laughing

Isa, to poszaleliście w weekend Very Happy dobrze masz z tymi wolnymi weekendami, bo przynajmniej możesz się spokojnie spotkać ze znajomymi, a u mnie zawsze problem Confused

Olinko i Kasias, a co to za truskaweczki robicie ? bo jakoś nie w temacie jestem a zaciekawiło mnie to ?

Ewam, fajny pomysł z dodawaniem kisielu do biszkopta, muszę to wykorzystać Very Happy

Dziewczyny, przy pieczeniu shreka zrobiłam z biszkoptem jak pisała Jola i Claudia, po upieczeniu rzuciłam blachę na podłogę, no i chyba podziałało bo jakoś nie siadł Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Ida dnia Pon 13:34, 19 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Olina
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 18:37, 19 Kwi 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie czarownice

Jola dobrze,że pojechaliście na wesele i z małym było lepiej a to co piszesz o duzym to Twój M czy starsza dzidzia (już wiesz ze jestem ciekawska Smile )

Ida zajrzyj na blog Kasi i juz będziesz wiedzała o co chodzi Very Happy i nie gadaj o dentyscie Smile bo mnie ciary przechodzą.... ale masz wielkie szczeście że wszystko i Ciebie ok i pewnie długo go nie odwiedzisz.

Co do wesela to córka mojej kuzynki wychodzi za maż, kuzynka i jej brat to jedyna rodzina,którą tutaj mam.Co prawda nie dostalismy jeszcze oficjalnego zaproszenia( trochę to dziwne) ale o weselu wiedzelismy juz rok temu w styczniu.

Ata zapomniałam ostatnio napisaćże nie będę Cie podgryzać za biszkopt ale jak sie nie pokarzesz to nie ręcze za siebie Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Olina dnia Pon 18:53, 19 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 21:50, 19 Kwi 2010    Temat postu: Back to top

Hej dziewczyny ,piękna pogoda dziś była , posiedziałam w słonku na placu manewrowym i było by git gdyby nie fakt ze przyszedł do mnie na jzdy facet 62 letni ktory nagle postanowił ze zrobi na starośc prawko, masakra dziewczyny!!

Ata to czekamy z niecierpliwością, az Nam sie pokezesz Cool
naprawde polecam te kluski o ile nie chce Ci sie robić w domu , ja nigdy nie robie bo dla mnie jednaj sie nie opłąca ( mąż nie jada klusek)

Ida ale sie uśmiałam z tą pościelą w lodówce , po latach takie przygody super sie wspomina ,

ja tez mam dentyste na dość długi czas z głowy , ale co sie nachodziła m do niej i ile kasy udałam to moje Rolling Eyes

fajnie , ze dałas namiar Sylwi ciekawe czy sie pojawi , ciekawe czy wiedziała ze mamy inne forum ? czy tak jak Ata żyłą w nieświadomości, pisała coś ??

Jola to całe szczęście ze mayt złapał przelotne zapalenie i juz zdrowiej e, szkoda tyko, ze na męza prezeszło , ale moze tez lekko to przejdzie , choc wiemy jak to z chorym facetem w domu , hahahah

super , ze impreza udana , nalezało sie Wam poszaleć , oderwać sie od wszystkiego Laughing
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 7:47, 20 Kwi 2010    Temat postu: Back to top

Cześć dziewczyny

Jola dobrze,że u Małego to nic poważniejszego i dobrze,że pojechaliście i dobrze się bawiliście. Teraz masz przechlapane - 2 chorych facetów w domu Very Happy

dziewczyny ja mam jasną kuchnię - wanilię a bardziej magnolie nawet i jest super, ja wole takie jasne klimaty w kuchni tak jak Ewa, ciemna kuchnia mnie przytłacza Very Happy co innego w sypialni Very Happy Ewam kuchnie będziesz miała cudną Very Happy

moja koleżanka już mi jakiś czas temu też mówiła o tym rzucaniu biszkopta, jak w końcu kiedyś będę piekła to tez nim sobie rzucę - a co stres można odreagować Very Happy

Kasia i Olina ja tez mam zmiksowane truskawki i zamrożone - martwiłam się ostatnio że bardzo dużo mi ich zostało a sezon truskawkowy tuż tuż i nie wiedziałam jak je wykorzystać - teraz już wiem, na długi weekend zrobię takie biszkopcik, zwłaszcza,ze mama ma urodziny to w ramach tortu Very Happy

Isa masz rację wszystkie weekendy mijają ekspresowo, niestety. my w weekend byliśmy wreszcie na naszej działeczce- w sobotę posprzątaliśmy, ja pomyłam sprzęty, M się zajął drzewami i wodą a w niedziele pojechaliśmy już bardziej rekreacyjnie na grilla, ja się wybyczyłam wreszcie z książką w reku a M się pokręcił przy koszeniu trawnika, grillu i w łazience coś dłubał Very Happy fajnie było a ja złapałam trochę spokoju i opalenizny Very Happy

Isa ja znów na diecie- niestety teraz taka porządna, z listą dozwolonych rzeczy, na szczęście najgorzej 1 tydzień, który już mam za sobą. i właśnie w tym 1 bez mięsa się je Very Happy jest dobrze, zwłaszcza że czuję się lżejsza, nawet jeśli tak nie jest to psychika działa super Very Happy

Ida dobrze że u dentystki szybko i bezboleśnie się obyło i fajnie,że nie musisz w najbliższym czasie się do niej wybierać. mi się jakieś 9 lat temu ukruszyła 1i to na zielonym ogórku, ząb tez był zdrowy i 6 lat temu koleżanka mi go nadbudowała, jak to powiedział chodziaz na chwile, bo byłam wtedy w ciąży i rożnie mogło się przyjąć a mam to do dziś Very Happy
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 8:26, 20 Kwi 2010    Temat postu: Back to top

a wiecie co Irme zniknęła - czyżby jednak postanowiła się rozdwoić przed czasem?
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 206, 207, 208  Następny
Strona 26 z 208

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach