Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna ::Moje Ulubione Przepisy::
Nasze Kulinarne pogadanki


witajcie :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 200, 201, 202 ... 206, 207, 208  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 20:47, 09 Sty 2014    Temat postu: Back to top

...trzeci raz wpisuję odpowiedź i wciąż mi coś zżera Sad... w końcu udało się Smile
 
Zobacz profil autora
holendrzyca
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: holandia berghem
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 22:51, 09 Sty 2014    Temat postu: Back to top

oze... jaka ja glupia jestem... az mi zal samej siebie... kurcze wy pewnie macie swoje problemy a ja tu o sobie tylko....kasiu dziekuje ze napisalas... po tym wszystkim co mi napisalyscie, widze , ze to nie ze mna jest cos nie tak , ale z nim, nie wiem jak to zrobic, ale powoli stopniowo bede to zakanczac.
Ewam nie odpisalam ci od razu ale ciesze sie ze pobyt sie udal,malo czasu , ale zawsze cos kochana
isa... matko to sie porobilo. dobrze ze tylko w zawiasach...a sylwester... hmm Wink tez bym tak chciala! Smile
kochane wszystkim wam dziekuje za wsparcie. to dla mnie bardzo wazne. xxx
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 0:16, 10 Sty 2014    Temat postu: Back to top

Holendrzyco dobrze ze wywalilas to z siebie ,moze tez bedzie ci lepiej.Tutaj kazda cos przeszla ,bo nie wierze w sielanke ,kazdy ma jakies glupie problemy,nie przepraszaj ,wal smialo,a kazda cos doda od siebie Smile czesto kierujac sie doswiadczeniem.

Isa -zono przestepcy...no glupie faktycznie,ale nie mysl ze two m jest przestepca...ihihhi ja jestem corka przestepcy,bo moj ojciec za znecanie sie na mamie tez dostal wyrok ihihiih i ma placic 2 tys,a to go najbardziej boli...mama sie smieje ze za ta..ku...jej zaplaci.teraz chodzi na terapie,i moze byc trzezwy,idzie wytrzymac co?? az milo bylo jak ojciec pogadal normalnie.

A ja sobie na poczatek roku palucha u nogi zwichnelam:D na dodate poczatek pracy i przeciez nie pujde na chorobowe bo wylece:)) kurde fotel ktos postawil na srodku pokoju Smile) przywalilampaluchemaz krew poszla ,a dzis siny i spuchniety Evil or Very Mad


Ostatnio zmieniony przez ewam dnia Pią 0:18, 10 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 1:58, 10 Sty 2014    Temat postu: Back to top

cześc to ja zona przestępcy Very Happy hahahah sprawa wygląda tak , ze od ok 5 lat wiedzielismys jak kara go czeka bo prokurator taka zasugerowala Daniel poddał się bez sprzeciwu , więc nie jest to zaskoczenie , tylko to 10 000 jest bolesne , już zapłacone ale jak pomysle ze za to mogliśmy mieć 2 razy mega wakacje to zal dupe ściska ze tak nieładnie napisze .....

Ewam to cholerny palec nie miał kiedy się nadziać na fotel Smile
a ojciec chodzi na terapie na spotkania AA ?? zycze mu powodzenia bo wiem jak to wredna i podstepna chorona
dobrze ze mieliście pierwsze tak udane świeta

Alina dziewczyny już chyba wszytsko napisłay co się dało ale ja tez cos napisze , jedno jest pewne lepiej nie będzie z roku na rok będzie coraz gorzej , za chwile zaczna pojawiać się rękoczyny , wiem jak ogromnie trudno jest odejść z tak toksycznego związku , bo on wciąga bez reszty człowiek zaczyna wierzyc ze jest nikim ze na to wszytsko zasłużył , ze to kara , zaczyna się wybielanie prześladowcy , bo może nie chciał bo może go zdenerwowałam , bo to i tamto , a najgorsze jest to ze on cos robi złego z potem jest kilka tyg , mc dobrez i zapominasz i myślisz teraz będzie ok a potem on znów cos robi i tak koło się zamyka...
moje 2 przyjaciółki tkwiły w takich toksycznych relacjach jedna 5 lat druga 10 , pierwsza uciekła od męża dosłownie w nocy a dzieckiem na reku kiedy ten jej oznajmił ze jak od niego odejdzie to za kare powiesi ich syna , druga jak mąz ją zepchnoł ze schodów i połamała midnice i kilka mc w szpitalu leżała , a wcześniej było dokładnie jak u ciebie strach bo jak ja sobie poradzę , bo są dzieci bo boje się go ze mnie skrzywdzi itd. zamknięte koło , mo i pamiętaj jak bardzo bys to wszytsko co się między wami dzieje chciała ukryc dziewczyny sa na tyle duże ze to widzą i rozumieją .....
nie działaj pochopnie , spokojnie zastanów się co dalej , pogadaj z tym kolega teraz zna sprawę zapytaj co ci radzi , pogadaj z szefostwem , kiedyś pisałaś ze dobrez ze sobą zyjecie , czy by ci pomogli jeśli od niego odejdziesz , poszukaj info czy możesz uzyskać jakąs pomoc od państwa , fundacji itd. czy gdzies możesz np. liczyc na bezpłatn apomoc prawnika jak ta sytuacje wziąć za rogi , jak zostaniesz samotną matka , ewentualne kwestie rozwodu . zorientuj się ile by kosztowało wynajęcie czegoś małego i czy podołasz finansowo tak na początek ,
a Ty masz w ogóle mozliwośc wyjść z koleżankami na mkasto napic się wyluzować czy nie bardzo bo to już budzi jego podejzliwośc? bo dobrez by ci to zrobiło


Ostatnio zmieniony przez Isa dnia Pią 2:06, 10 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 3:07, 10 Sty 2014    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka .

holendrzyca nie będę już morałów pisać ale napiszę Ci o mnie mój ojciec i 1 był mundurowy reżim bicie potem poznałam kogoś jak poznał jaki ma luz i dobrze znowu bicie wieszanie na drzewach .Oddałam sprawę do prokuratury ale tuk odgrażał się jak wyjdzie to zabije mnie i musiałam wycofać nie miałam zapewnionej ochrony .Pół roku czatował jak szłam na nockę nie masz pojęcia jakie manto dostawałam chirurg nie mógł się połapać zwichnięte czy połamana a wisieć na drzewie nikomu nie życzę a dzieci w domu więc wiem co przechodzisz i musisz sama zdecydować dla mnie były ważne dzieci bo te ciosy się wytrzymuje 1 mi zostawił opiłki czaszki w mózgu itd. Miałam rodziców ale sama musiałam sobie pomóc i wiem jak to jest ciężko ale można uwierz mi bo ważne są dzieci ( córka i syn nie chcieli ojca widzieć a na ślubie wcale ) ... I TY musisz sama zdecydować co dalej .

ewam ale trafiło się Tobie z tym palcem aby moczyć i smarować i wytrzymać przy chodzeniu .

U mnie teraz leje nie ciekawie reumatyzm tego nie wytrzymuje a na dodatek już zapowiadają śniegi i mrozy .Od października tą moja córe wywalałam do lekarza chodziła na pomoc doraźną i do roboty wczoraj w końcu poszła do swojej lekarki .W grudniu 2 antybiotyki miała ale chodziła do roboty i od wczoraj już ma znowu 2 antybiotyki i L4 leżeć i przekaż do przeswietlenia czy nie zapalenie płuc i ma dodatek zięć przyjeżdża odpocząć na 2 dni . Kociaki tez przeziębione wymiotują plaga czy co albo ktoś trutkę sypię brak słów .Za dobrze by było bez problemów na dodatek wyleciała moja domowa zołza ma dwór a lis urzęduje i muszę za małpa czekać ale piątek Wink może sobota będzie dobra jak zieć to może znowu sypnie 100 Wink bo mam tyły troszkę Laughing z puszkami za dużo jedzą Wink Niagara wodospad zamarzł chyba ja nie zamarznę na tej ALASCE Laughing
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 12:14, 10 Sty 2014    Temat postu: Back to top

cześć
Holendrzyco brak mi słów, jakim trzeba być typem, żeby móc krzywdzić najbliższe osoby Sad Ja tez mam koleżankę, która uciekła od męża z dzieckiem, wieczorem tak jak stała zabrała dziecko i wio do przyjaciela. Co na początku się bała, on jej groził a teraz nie żałuje tego kroku, on się usunęła z jej życia zupełnie, oddał jej wszystko co zostawiła w domu i jest teraz bardzo szczęśliwa. Jestem strasznie zdruzgotana, że masz tak źle. wiesz co uciekaj od niego jak najdalej. Tak sobie myślę, że jak teraz przyjedziecie do Polski to po porostu nie wracaj z nim, porozmawiaj z rodzicami, rodziną, może masz siostrę? Nie możesz sama z tym się tak sama męczyć, jak będziesz miała rodzinę zasobą to Ci pomogą, w ich obecności powiedz mu, że nie wracasz, zostań tu i zacznij wszystko od nowa. Tak bardzo mi smutno, że musisz to wszystko przezywać, nie wyobrażam sobie jak masz ciężko, źle. To nie może tak dalej wyglądać Sad Jesteś młoda, dobra i zasługujesz na spokojne życie. Cholera że tak daleko jesteś, Nie przepraszaj nas, nie masz za co, to Ty musisz być przepraszana. Ty nie robisz nic złego, to Ciebie mąż krzywdzi. Mam nadzieję, ze ten przyjaciel wyciągnie do Ciebie pomocna dłoń, kurcze jak nie on to chyba już nikt tam, wracaj do PL może biednie ale szczęśliwie. Nie łudź się, ze będzie dobrze, przez chwilę tak i od nowa to samo - masz przykład Irenki, musisz się uwolnić dla siebie i dziewczynek. Jeśli mogę Ci pomóc w jakikolwiek sposób to mów, pisz - Inowrocław jest niedaleko, może ucieknij do mnie jak będziesz w PL, żeby nie mógł Cie znaleźć, nie wiem, nie mam pomysłu. Kurcze jaki ten świat bywa porąbany, nie świat ludzie Sad Mam kolegę z Inowrocławia w pracy i on tam ma rodzinę i w razie czego tez mogę jego poprosić o jakąś pomoc - pisz. Proszę Cię, żebyś pisała codziennie, bo teraz martwię się o Ciebie.
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 19:36, 10 Sty 2014    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka .

Holendrzyco ja też Tobie służę pomocą jakby co no z lokum u mnie kiepsko ale znam lekarzy dobrych mam dużo znajomych mogą w jakiś sposób pomóc też wspólnymi siłami możemy coś zdziałać .Jesteś tam ale i tak o Ciebie się martwimy i pisz co dalej .Nie jesteśmy same z takim problemem na tym świecie dużo jest takich kobiet dla nie których ta pomoc przychodzi za późno .Ja do dzisiaj nie umiem zapomnieć o tych koszmarach nie myślę o nich ale w snach wracają .

Jak rano się wpisałam pomyślałam napiszę jak wstanę jak ja wywijałam aby Was rozweselić dzisiaj z tego się śmieję a wesoło wtenczas nie było .Ale ten piątek coś porąbany Laughing położyłam się spać po tej 3 a tu mi się śni że mój ojciec przyprowadził sobie babkę nawet ładną z 2 dzieci i matka do domu był mój brat ten najstarszy moja córa mama i ja .Kurcze 3 godz walki z ta babką bo wszystko w mieszkaniu mamy wywalała i moje zakładała byście mnie w akcji widziały myślałam że ją zatukę mówię ty taka i owaka Laughing to jest moje i te szkła nie ruszaj a ona na złość mi a moja mama spokojna nic nie mówiła godziła się na wszystko .Poszłam do pokoju nażarłam się tabletek Laughing i myślę ja ci pokaże ale usłyszałam że moja mama i córa ma iść spać do wanny to ich lokum kurcze obudziłam się i to w szoku .Przecież moi rodzice nie żyją brat i córa i ja na chodzie Laughing Pamiętam babeczka miała ciemne włosy jej córka różową sukienkę a matka jasne włosy
.Zadzwoniłam do córy a ona mama nic nie rób bo twoje sny jak krakanie Laughing Zmarli przypominają się aby ich odwiedzić w tym m-c brat ma 32 lata jak odszedł ale się nie śnił u rodziców byłam we wigilię córa w sylwestra , dzieci to pierdoły kolor włosów też coś oznacza więc dałam sobie dzisiaj luz nikogo nie wpuszczałam w południe kimono ale żadnych zwidów nie było .Ale mam czasami sny które które po kilku dniach się sprawdzają jak moje dzieci mówią krakam Wink Na cmentarz jadę w poniedziałek .
Córa spakowała w torbę papu mleko z magnezem do kawy dewolaje kotlety i taksówa zapłaciła 21 zł i szybko podjechała i odjechała dostałam od zięcia czyli już napitego w cztery dupy 420 zł HURA ALE BOGATA JESTEM Laughing

 
Zobacz profil autora
holendrzyca
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: holandia berghem
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 20:22, 10 Sty 2014    Temat postu: Back to top

Boze... dziekuje, dziekuje wam za wszystko!! jestescie takie kochane. kazda z was dala mi super rady , kazda z was napisala co mysli. dzisiaj rozmawialam z szefem powiedzialam mu wszystko, jest dobrym przyjacielem on mi pokazal jak to wyglada w stronie prawnej- nieciekawie bo mamy hipoteke, ale podobno kobieta sama wychowujaca dzieci ma zapewniona opieke od panstwa. szef dal mi wiecej godzin, teraz pracuje do 14.00 pasuje mi to, bo on ma pauze od 12.00 do 13.00 dzieci tez wiec teraz on musi dziewczynka jesc zrobic, a ja mam spokoj bo jestem w pracy. moj kolega powiedzial mi ze on jest zwyklym kryminalista. pytal jak moze mi pomoc... na razie nijak czekam.... musze to rozegrac spokojnie. dzisiaj szefowi pokazalam nasza strone pozwolil mi pisac do was z pracy Smile bo mowilam ze w domu sie boje , bo jakby zobaczyl co wypisuje to by krucho bylo. na pewno nie chce wracam do polski. dziekuje za pomoc kochane ale tu mi jest dobrze, naprawde. mam przyjaciol ( nie wiedza co prawda o wszystkim , ale widza ze cos nie tak ) kasiu ... jak bys miala ochote... chcialabym sie z toba w polsce spotrkac choc na pare godzic... Smile iska... nie wychodze nigdzie. moje przyjaciolki spotykaja sie ze mna w poludnie w ciagu dnia. jeszcze nigdy nie bylam tu gdzies sama wieczorem. wiem tylko ze musze dzialac bez emocji i spokojniew . jakos sobie to wszystko poukladac.... pa kochane
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Sob 8:00, 11 Sty 2014    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka

holendrzyca jestem dumna z Ciebie w końcu doszłaś i dasz sobie radę i po malutku .A znajomi musisz zaufac nie którym bo na pewno on jest u nich górą że taki wspaniały nie wstydz się nie owijaj w bawełnę początek już masz .

No zimno troszkę ale jak m. wleci bo już jedzie pójdziemy do Netto i tu na ryneczku mają butle ale nie wiem czy 2 l na wymianę musi kuknąć jak co to na stację benzynową .

Miłego weekendu życzę i zdróweczka Laughing

 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 9:47, 13 Sty 2014    Temat postu: Back to top

Hej
Holendzryco w piątek cały dzień o Tobie myslałam, rozmawiałam z moim M i tez był w szoku. Ciesze się, że zaczęłaś działać, super, że szef Ci pomaga i ten przyjaciel już wie, zasługujesz na życie z spokoju. Jeśli dasz rade się ze mną spotkać super, pisz przez FB w wiadomościach, może uda się coś zdziałać Very Happy mam nadzieję, ze uda się to wszystko jakoś dobrze poukładać, że tam państwo faktycznie pomaga samotnym matkom. Czekam cały czas na relacje co u Ciebie.

Irenko zięć się rzucił no no Very Happy ale super skoro może pomagać i pomaga. Butla już jest? Kuchenka działa?A sny to odzwierciedlenie naszych emocji, przemyśleń a czasem nie wiadomo skąd się jakiś przyplącze - oby sprawdzały się tylko te dobre Very Happy

mój weekend fajnie - w sobotę znajomi a w niedzielę my do rodziców - oba dni fajne. w ten weekend w sobotę my do przyjaciół a w niedzielę imieniny mojego M.
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 2:30, 14 Sty 2014    Temat postu: Back to top

cześć laski ,

Holendrzyca mam nadzieje , ze powoli , spokojnie uda ci się odejść od niego , choć nie ukrywam , ze mam wątpliwości , ale oby nie uzasadnione , pisz kochana do nas codziennie tym bardziej ze masz ta możliwość teraz z pracy pisać

Irenka mnie od kilku tyg snią się prawie co noc rodzice i babcia , nie wiem co to znaczy ale zaczynam się bać , ........ to musi być jakiś znak od nich , nigdy wcześniej nie snili mi się .......

Ks Ty imprezowiczko, hhahah TY "cholero " dlatego tak cudownie wyglądasz ze non sto się "balsamujesz" hahahha , bawcie się dobrze , nie ma to jak się z przyjaciółmi spotkać , cholerka czemu moi prawie wszyscy wyemigrowali?

Irenka no to zięć się szarpnoł , to może i lepiej ze się spił bo więcej dał , ale z drugiej strony małżeństwo twojej córki to nie jest jakas fikcja? przecież oni się nie widuja , nie spędzają razem czasu ? no chyba ze się myle ale z Twoich relacji tak to właśnie wygląda:(
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 10:23, 14 Sty 2014    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka

ks Cieszy że weekend się udał mnie też odpoczywałam pogoda znośna ujdzie no na jutro deszcze ze śniegiem zobaczymy Wink

A na butle potrzebuję 160 zł plus przewód i dysze w altanie maszynka na 4 palniki to bym musiała dach zwalić jako okap Laughing bo bym się zaparował .Na razie 2 l w obiegu a tamta na czas ona będzie na tarasie jej miejsce .Sa tam teraz klatki do kociaków aż 6 na wiosnę już ich nie ma więc akurat miejsce .

Isa u mnie mama była aż 3 m-c co noc .Ale dopiero później dowiedziałam się że popełniałam błąd ryczałam nad grobem i mówiłam .Podobno jest zasada nie mówi się do zmarłych nad grobem bo zakłócasz .Dostałam rade od kumpeli że mam ryczeć za cmentarzem a jak na działce mamę widziałam zmawiałam zdrowaśkę i patrzałam w niebo .Może dziwne ale pomogło mi .Zmarli jak się śnią przypominają o rocznicach i jak ktoś nie chodzi to o zapaleniu znicza .Zapal świeczkę lub znicz w domu zmów paciorek i za zmarłych i na pewno pomoże tak jak mnie .
A jeśli chodzi o moją córkę no co ja poradzę nikt na początku nie wiedział że zięć słucha tylko matki na dyktando nawet się pyta czy może jechać do żony ja wiem po mojemu jeb......ty jedynak .Córa tylko ponad rok tam mieszkała ale ciągle awantury ze starą jak poszła potem do roboty to znowu dojazd wieczorem nie było .Wiem łamigłówka porąbane małż. ona jego on ją kocha ale osobno i bezpłodny zięć od matki nie może odejść nawet nie myślał o tym aby mieszkanie tu kupić stać go na to bo bejmów jak nasrane na kontach emerytury ma ok 3 tys i nie rusza tego .Teraz podobno zaczyna mu brakować córy jak odjeżdża będzie w tym r. 13 lat po ślubie a znali się jak miała 16 l i co ja mam powiedzieć o takim małżeństwie po prostu jest dodatkiem na starość Laughing bo ja jej czasami gorzej mówiłam .ZRESZTĄ JAK WIESZ MAŁZENSTWA I CHŁOPY W MEJ RODZ. NO WIESZ NIE BĘDĘ PISAC PORĄBANE WSZYSTKO Laughing

No 400 zł poszło jak z bicza przydało się codziennie gotuję jem jak nie zupa to pry i sos ,makaron kombinuje Laughing Cały dzień dzisiaj deszczówka Crying or Very sad

 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 12:11, 14 Sty 2014    Temat postu: Back to top

cześć
Isa Very Happy ostatnio u nas było kiepsko z jakimikolwiek spotkaniami, wszyscy zmęczeni, M na studiach co 2 tydzień a potem zmęczony w pozostałe ale teraz się wkurzyłam i zapowiedziałam, ze koniec siedzenia w chacie jak stare ramole Very Happy Teraz M ma przerwę na studiach, więc mogę trochę zaszaleć Very Happy No konserwuję się Very Happy
wczoraj byliśmy w kinie na Wilku z wall streat - mimo świetnych opinii ani mnie, ani M ani brata i bratowej nie powalił a do tego był strasznie długi, więc średnio wyszło.

Irenko no pogoda łaskawa dla nas w tym roku, oby już lodem Cię nie skuło. A małżeństwo córki, fakt, ze bardzo dziwne, facet już starszy a mamusia go trzyma, szkoda, że nie ma własnego zdania Sad ale różnie to bywa. no życie niestety tanie u nas nie jest.

Holendrzyco melduj się.
 
Zobacz profil autora
holendrzyca
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: holandia berghem
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 12:44, 14 Sty 2014    Temat postu: Back to top

co napisze to mi zzera, mam nadzieje ze teraz sie uda. kobietki weekend minal mi spokojnie . zastanawiam sie jakie to wszystko surrealistyczne jest teraz dla mnie... ale czuje sie o dziwo dobrze. jakby mi 5 lat ubylo i jakbym mogla gory przenosic.... nie wiem jak dlugo ten stan potrwa, ale jak na razie jest dobrze. to wszystko przez to ze wyrzucilam z siebie tenn caly syf.... dzisiaj zrobilam malenki kroczek dla siebie. zmienilam haslo na fejsie, i przerzucilam calego facebooka z domowego maila, do ktorego on ma dostep , na maila w pracy- ktorego on nie moze czytac. czuje sie cholernie dumna z siebie. taka mala dawka prywatnosci i niezaleznosci dla samej mnie. w marcu jade do Polski ale to juz wiecie... ale postanowilam ze pokaze mu w troche dziwny sposob, ze sie od niego uwolnilam.... mam zamiar isc z moja kuzynka, i kolezankami na impreze, mam zamiar fajnie sie ubrac i umalowac - po prostu wygladac jak normalna kobieta- i dobrze sie bawic.... chce zrobic kilka fotek i wstawic na fejsa.... zeby widzial . jestem ciekawa jego reakcji... moze to dla was dziwne , ale dla mnie takie fotki to duzy krok do przodu... ja bede wtedy w polsce on w holandii.... zobaczymy co bedzie sie dzialo jak wroce. taka mala prowokacja, wtedy zadecyduje definitywnie. co myslicie o tym ??? dobry pomysl???? na razie nic innego nie potrafie wymyslec... hah.... macie pozdrowienia od mojego szefa Very Happy

ks nie powinnam tego pisac , ale zazdroszcze ci . ale tak pozytywnie... miec meza ktory cie szanuje miec czas na spotkania , fajnie masz...

iska ja tez mam taka nadzieje... oby wszystko ulozylo sie po mojej mysli...

irenko tez mi sie wydaje ze malzenstwo twojej corki jest troszke dziwne. ale co ja tak wiem o malzenstwach... jak sama ze swoim nie potrafie sobie poradzic
ewam jak paluszek? lepiej??

wiecie cos o Olince ostatnio na fejsie tez sie nie odzywa.... martwie sie... mam nadzieje ze jest ok...
trzymajcie sie kochane do jutra!!!
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 13:56, 14 Sty 2014    Temat postu: Back to top

Alina to wielki krok do przodu - trzeba mieć swoją prywatność Very Happy
to takie buty - sama będziesz w PL, bardzo dobrze, odżyjesz trochę. Kurcze trochę się boję prowokacji, on jest zdolny do wszystkiego Sad ale może masz rację, zobaczysz wtedy co dalej. a dziewczynki przyjeżdżają z Tobą czy sama będziesz?

Ja sama bym zazdrościła każdej kobiecie moejgo męża Very Happy trafił mi się egzemplarz wyjątkowy Very Happy ma czasem podpały,ale kto ich nie ma Very Happy generalnie mocno mnie wspiera, pomaga i szanuje i bardzo kocha co czuję na co dzień Very Happy ale żeby nie było wkurza tez mnie elegancko Very Happy ma niestety straszne napady złości,ale walczy z tym i co najważniejsze poza tym, że się drze to jest nieszkodliwy Very Happy

no tez mnie martwi ta cisza u Oliny - OLINA!!!!!!!!!! melduj nam się tutaj. Very Happy

wczoraj byliśmy w kinie - tak nieplanowo z moim bratem i bratową- na Wilku z Wall Street - ja osobiście nie polecam, nudny jak dla mnie, troszkę można było się pośmiać,ale długi był strasznie.
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 200, 201, 202 ... 206, 207, 208  Następny
Strona 201 z 208

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach