Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna ::Moje Ulubione Przepisy::
Nasze Kulinarne pogadanki


witajcie :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 187, 188, 189 ... 206, 207, 208  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 6:31, 21 Cze 2013    Temat postu: Back to top

Cześć dziewczyny Laughing
ale gorrrrrąco!!!! Shocked Confused
jak dla mnie za gorąco, nie lubie takich upałów, po prostu czuję się wtedy jak na haju Laughing wszystko robię na zwolnionych obrotach Confused wczoraj miałam robienie przetworów z truskawek, namęczyłam sie przy tym gazie... oj miałam dosyc Confused wieczorem poszliśmy z psami a było tak upalnie że wróciliśmy zlani potem Shocked masakra, od razu pod prysznic Laughing ale wcześniej wykąpałam Norkę, psina odzyła, dzisiaj mam w planie kąpanie Kaji na ogrodzie Shocked Laughing zobaczymy jak to wyjdzie

miałam robic gołąbki ale ten upał mnie zniechęciła więc będzie chlodnik truskawkowy i młode ziemniaczki z kefirem Laughing

Irenko dbaj o siebie i nie przejmuj sie tymi docinkami, ludzie tacy sa, jak widza że komus coś się udaje to lubią mu dokopac Confused , nie przejmuj się szkoda że nie mieszkamy bliżej to bysmy Ci zrobili urodziny forumowe Laughing

ks zazdroszczę Ci wyjazdu i odpoczynku, baw sie dobrze Laughing
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 12:41, 21 Cze 2013    Temat postu: Back to top

cześć

no i tydzień zleciał migiem i znów weekend Very Happy
u nas od 3 dni upały masakryczne, w pracy na szczęście klima ale potem w tramwaju to już wyzwanie Very Happy

Chłodnika nie będzie bo wywiało ze sklepów botwinkę - dopiero w przyszłym tygodniu ją zrobię. Dziś mamy więc kwaśne mleko z cebulka (uwielbiam kwaśne mleko w tej formie Very Happy) i do tego fasolkę szparagową, młode ziemniaki i jajko sadzone - tez pycha Very Happy

Irenko stary jest koń a 60 to do starości jeszcze daleko Very Happy
Mao Ci tych kotów, to następne się pojawiają :O wiedza gdzie iść, żeby im dobrze było Very Happy

Kasias dla każdego już za gorąco teraz jest, u mnie się właśnie zaczyna chmurzyć,więc pewnie w końcu się ochłodzi - oczywiście idealnie na mój wyjazd i na weekend Sad Dobrze, że sobie gołąbki odpuściłaś, w taki gorąc jeszcze przy nich stać.

Chciałam dla rodzinki coś przyszykować na wyjazd,ale M oburzony się zapytał czy on nie umie sobie poradzić - więc faktycznie jest zaradny i ja sobie odpuściłam tą cześć przygotowań Very Happy
Musze się tylko spakować, kupić coś do przekąszania na wyjeździe do drineczka i będzie git Very Happy Wieczorem moje dziewczyny mają koncert - mam nadzieję, ze fajnie będzie.
Do zobaczenia we wtorek kuchary Very Happy
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Nie 22:26, 23 Cze 2013    Temat postu: Back to top

cześc dziewczyny , oj takie upały u nas ze nawet się pisać nie chce , ledwo zyje przy takich upałach , nie lubie jak jest ciepło no chyba ze gdzies nad morzem to owszem ale nie w mieście , paśc można
zapowiadają ochłodzenie na ten tydzień zobaczymy czy się im sprawdzi , burze u nas od 2 dni takie przelotne ale nic po burzy nie jest lepiej dalej powietrze wisi ze można siekiere zawiesić

miałam nały wypadem z moim Ireczkiem , jechałam w ten upał do babci i wzięłam go ze sobą i niestety przegrzał się u babci moczyłam go dobre 40 min w zimnej wodzie żeby doszedł do siebie , mam nauczke a strachu się najadałm oj najadłam bo momentami myślałam ze mi się pies przekręci Sad

Irenko przyjmij spóźnione ale szczere zyczneie kochana zdrowia , i jeszcze raz zdowia i pogody ducha ,sto lat !!
nie przejmuj się ludzmi , już tak to jest ze jak by człowiek nie robil to zawsze będzie to komus przeszkadzało , masz za dużo wytkną cie , masz mało ale sobie jakos radzisz tez cie wytkną , nie zwracaj nawet uwagi na jakies głupie docinki zajmij się sobą i kociakami , a masz się czym zajmować bo czytałam ze ci doszło inwentarza Very Happy

Kasias a Ty się już doczekałas tego nowego kotka ? u nas truskawki nie zeszły z ceny poniżej 7 zł to przy takiej cenie to i zapraw się nie opłaca robic , no chyba ze symbolicznie po kilka słoiczków
u nas komary tez tak dają do wiwatu , nie da się czasem na chwile wyjść bo normalnie chcą pożreć człowieka ,

byłam dziś u babci bo urodziny odprawiała 84 te !!! miała być impreza w ogrodzie ale musieliśmy się eewakułować do domu bo atak komarów nastąpił , nawet mój pies była tak pogryziony ze bąbel na bąblu miał pod skórą szok jakiś !!
babcia odstałaod nas kosz słodyczy jakies 2 nalewki 2 kryminały i cała szczęsliwa była , postarała się jak zawsze z menu , serwowała gołąbki , poza zimna płytą oczywiście i słodkościami , ze tez jej się chciało w ten upał robić
mnie w ten upały się nie chce nic gotowac raczymy się jakims ziemniaczkami z kefirem , truskawkami i tak jakoś leci

Ksmam nadzieje ze wyjazd będziesz mieć super udany , odpoczniesz sobie poopalasz się bo nad morzem zapowiadja dobra pogodę, az ci zazdorszcze ze tez od nas nad morze jest tak cholernie daleko...


pozdrawiam Was dziewczyny serdecznie
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 13:55, 25 Cze 2013    Temat postu: Back to top

cześć
Isa dobrze, ze udało się Irka doprowadzić do stanu używalności. Twoja babcia jest the best Very Happy

Wyjazd oczywiście udany i to chyba najbardziej w skali naszych 3 wyjazdów - wróciłyśmy wyśmiane i wybawione, teraz trzeba odespać Very Happy Była ładna pogoda, nie było za dużo słońca, wiec mogłyśmy dużo łazić, a opalenizna i tak jest Very Happy
Ten tydzień mam ciężki, nie wiemy za co się łapać,ale czekam na 1 lipca, dzieci wsadzamy do autobusu i mamy trochę spokoju i ciszy Very Happy
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 8:31, 26 Cze 2013    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka

ks cieszy mnie bardzo że wyjazd udany i przyjechałaś wypoczęta no i jak dzieciaki wyjadą będziecie mieli troszkę czasu do siebie a z drugiej strony będziesz myśleć co porabiają ale fakt luzik w domu Laughing

Isa no babcie masz super i dobrze że taka się trafia i na fleku że w taką ciepłotę tyle zrobi bo moja sąsiadka też wiekowa ale marudna w cztery dupy ciągle narzeka na brak pieniędzy a ma ok 2000 tys emerytury i też mankamenty zdrowotne ale lepiej o kuli chodzi niż ja ona chora a ja zdrowa .Zawsze wiadomość o Twojej babci nas cieszy wszystkie aby Twoja babcia tak dalej się trzymała i zdrówko Jej dopisywało .

kasias narzekalim na ciepłotę a teraz wychodząc z psiakiem masz przysznić okropny a truskawki dostają po dupie .zIMA U MNIE Syberia a w te ulewy Indie licho wie między blokami nie odczuwa się tych wichur i tej masy wody fasola leży szparagowa z drzew leci wszystko naparstnica malwy połamane kurcze deszcz ma odczyn kwaśny rodendrony dostaną w dupę będzie zgnilizna grzyba i z czego tu się cieszyć .Moje kociaki same wychodzą no nie zazdroszczę wyjścia z psem na spacer wiem jakie moje mokre .

U mnie wody aż za dużo do sąsiada puściłam wąż z beczki na trawę na tarasie dwie miski podłożone w altanie w czterech miejscach po ścianie leci no sru trza przeżyć do jutra dzień i noc deszcze to wykańcza za dużo .Nie ma co narzekać ludzie są w gorszych tarapatach człowiek ma złoty i upadki i jakoś sobie radzi .Najważniejsze że psychiatra dał córze receptę na tablety już nie brynczał szptal odwykówa jak dowiedział się o synu aż zbladł to tylko walnał co ta twoja mama musi przechodzić leczy mnie ponad 20 lat wie wszystko o mojej rodzinie dobre i złe .Mam wspaniałego psychiatrę i rodzinną ta znowu podnosi za innych przyrost dzieci bo ma teraz 8 dzieciaków ostatnio mi mówiła że dzieciaki mówią że mało jest ich ha ha ale do ilu ona dojedzie chyba nie do 13 kurcze chyba z 40 lat ma ok albo mniej .Z drugiej strony dobrze że takie są rodziny co chcą mieć dużo dzieci i stać na utrzymanie wiem że rodzina jej pomaga bo oboje chyba lekarze byle jej na zdrowiu nie zaszkodziły te porody .
Do syna nie dzwoniłam wiem że we wtorek jechał na jeden dzień dzisiaj może zadzwonię czy chemia była czy znowu stoi no w tym tygodniu ma imieniny i urodziny .Kurcze nie mam jak na lipca wyskrobać mu na tą jazdę cosik grosza .

No konieć mojego ględzenia deszcz nadal daje córa z lekami przyjedzie bo mi wykupiłą no biedula od 6 rano będzie przemoczona ale długo tu ją trzymać nie będę niech jedzie do domu grypex i wyrko bo widzę że przeziębiona jak licho .

EWAM co tam u Ciebie na pewno zapracowana ogródeczek rośnie a teraz mi się przypomniało że pisałaś że chcesz jeszcze jednego pieska masz dwa wspaniałe wiesz sama że zwierzaki chorują tak samo jak my tylko my wiemy co boli nas a zwierzaki nie a weterynarz drogi jak licho masz dwa starczy Tobie wiesz ile trza czasu poświęcić a jak chorują to serce nas boli ,każda z nas wie ile kosztuje nas nasz zwierzynieć i weterynarz jak się rypłąm w czymś to wybaczaczyć ja z miażdżycą skleroza jak licho i do tyłu myślę ha ha Wink z opóźnieniem Laughing

TRZYMAJCIE SIĘ SERDUSZKA PODOBNO JUTRO MNIE TEGO DESZCZU MAM NADZIEJĘ I ZDRÓWECZKA DLA WSZYSTKICH .

 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 22:06, 26 Cze 2013    Temat postu: Back to top

cześć dziewczyny u nas w powódz i to taka nie mała , w poniedziałek zalało nam Pszczyne i okoliczne wiochy i to tak ze pól miasta do dziś nieprzejezdna , nowo otwarty tunel zalało na wysokość 3m koszmar jakiś
[link widoczny dla zalogowanych]ądajcie sobie zdjęcia jak to u nas wyglądało , straty na 1,5 milona szacują

a poza tym byłam dziś u babci nie ma to jak mieć wolne można do woli jeździć i się gościć Smile
Irenko dziekuje za ciepłe słowa o mojej babci SmileSmile

dobrze ze masz taką zaufaną lekarke , to ważne,
z tytmi dziećmi naprawde nieżle , dość dużo ich....
dodzwoniłaś się do syna ? jak się czuje ? mam nadzieje ze nie jechał na
marno

Ks a to całą swoją trójce wysyłasz na kolonie razem ?
będziesz miała cisze i spokój i pewnie po kilu dniach będziesz tęsknić, a Wy jako rodzinka gdzies się razem na wczasy wybieracie ?

pochwal się jakimiś zdjęciami z wypadu nad morze Smile

co u reszty dziewczyn? jak się macie? dokuczają Wam deszcze? pozdrawiam
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 2:02, 27 Cze 2013    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka

Isa oglądałam tą powód no nie zazdrościć szok fakt gdybym właczyła telewizor bym więcej wiedziała nie tylko Ty dostałaś z tymi ulewami .Niby koniec tych ulew a teraz walka aby się tego pozbyć i rolnictwo do tyłu koszmar . Serduszko czy robiłaś zdjęcie babci na jakiś imprezkach jak byłaś .Może za dużo wymagam my wszystkie wiemy że super babeczkę masz i piękna jest we wnętrzu jak na zewnątrz bo wiek nie świadczy o wyglądzie i aby nam długo żyła i abyś długo do niej jeździła .Mi została tylko pamięć że miałam Crying or Very sad

A wczoraj dopiero jak córa mi leki przywiozła połapałam się że żle tabletki brałam kurcze zamiast 20 mg na cholestor ja 60 mg dawka pomyliłam z amerlilem na uczulenie jaki człowiek porąbany tak to jest jak są zamienniki ale już poprawiłam w pudełku dawki bo szykuję zawsze na tydzień .
Dzwoniłam do syna i wyszło na moje teraz mówi prawdę ma cztery etapy chemii 2 lipca będzie połowa a konieć na połowie sierpnia .Prawda nie jest wesoła chemia robi mu spustoszenie we wtorek był jeden dzień jak jechał do domu wszystko w porządku w samochodzie krutki rękawek jak wysiadł jak go zawiała dostał ponad 38 gorączki i u babci pod kołderką dochodził .Szymonek miał zakończenie na mszy w kościele wysiadł na zapachy kadzideł i duszności mówił że leżał non stop nie miał siły nawet wstać i wiem że zaczyna mu psychika wysiadać .Wiem jak mój przechodził ostrzegałam synową .W takich chorobach podpora jest w rodzinie podstawa synowa ma dużą rodzinę i wiem że bardzo synowi pomagają bo już jej wuja zawozi syna z żoną do Warszawy i odbiera .Syn liczy się z tym że może w sierpniu okazać się że to nie koniec chemii ale nie ma co daleko sięgać myślami trzeba myśleć dniem dzisiejszym czas pokaże jest mi ciężko .Sama wczoraj wzięłam gripex kurcze od 19.30 spałam do 1 no noc zimna bo ok 8 to tu jest 5 stopni myślę o nim o córce mój nie lepiej się czuje .Kociaki i działka za dużo na tej jednej głowie nie da się każdemu pomóc .Córze tu pomagam syna wspieram mojego czasami wkurzę bo na nerwach uparciuch mi gra bo robi po swojemu a mnie nie słucha i potem na moje wychodzi .......ciężki ten kawałek życia się zrobił .......

ISA SKARBIE KOCHANE NIE MASZ POJĘCIA JAKĄ JA MAM PUSTKĘ ŻADNEJ PODPORY WYŻALIĆ MOGĘ SIĘ TYLKO TU .BRAK MI JEST MAMY A BABCIE DAWNO ODESZŁY .ZOSTAŁAM SAM Z PROBLEMAMI Crying or Very sad ALE WIDAĆ TAKIE JEST ŻYCIE JEDNI MAJĄ MNIEJ DRUDZY WIĘCEJ NA GŁOWIE .
Apetytu zbytnio nie mam te jedzenie idzie jak z musu chyba że bym do kogoś wleciała jak gotuje cosik to bym zjadłą z garneczka .Jem bo jem ale wszystko mnie odpycha bez smaku ale badam cukier i ciśnienie .Córa przed praca przywiezie mi słoik zupki gotowała brokuł i kalafior ale nie wiem czy znowu dam radę zjeść zmuszam się ale kipsko idzie .Nić na to nie poradzę tak zasrany mój organizm i żołądek działa .
Ale jeszcze nie warjuje i złych myśli nie mam to dobrze a jak mi się cosik porąbie dochodze po czasie co to jest .....to znaczy jeszcze tak zle ze mną nie jest Wink KONIEĆ BIADOLENIA Wink

ks ja też chce zobaczyć z wypadów zdjęcia a najbardziej te po drinkach ciekawe z zaskoczenia bo na pewno były wesołe i zabawne sytuacje Wink

 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 8:30, 27 Cze 2013    Temat postu: Back to top

cześć

Isa słyszałam właśnie, że Pszczynę zalało i zastanawiałam się czy Ciebie tez dosięgło???
Teraz jedzie cała trójca na szkolny obóz - sielanka Very Happy potem jada na swoje obozy zgodne z zainteresowaniami ze swoich zajęć dodatkowych - dziewczyny z tańca i śpiewu a Młody z piłki nożnej Very Happy i niestety tu się już rozmijają, jakieś 5 dni jeszcze zyskamy spokoju i ciszy Very Happy Very Happy Very Happy cała rodzinką to w sierpniu i jeszcze nie wiemy gdzie wylądujemy, czekamy na kilka informacji - albo będzie Chorwacja, albo Zakopane albo Francja Very Happy
Postaram się jakieś fotki wstawić Very Happy

Irenko chemia niszczy nie tylko to co powinna ale niestety cały organizm Sad oby u syna zabiła to co najważniejsze i potem syn dojdzie do siebie, jest jeszcze młody to organizm sobie z reszta poradzi. Nie masz podpory, to smutne - masz Młodego męża, córkę a oni wszyscy zamiast Ci być podpora to dokładają problemów - smutne to. Syn wiadomo walczy teraz z ciężka chorobą to podpora być nie może,ale wcześniej tez nie był. Żałosne czasem bywa życie Sad możesz się nam żalić ile chcesz, czasem wystarczy z siebie trochę żalu wylać i od razu człowiekowi lepiej Smile
Irenko no zdjęcia niektóre to się do publikacji nie nadają Very Happy Na FB będzie więcej zdjęć jak znajdę chwile czasu Very Happy
Wczoraj moja najstarsza córa miała bal absolwenta - kończy mi córa podstawówkę i jakoś tak mi żal, ze to tak szybko minęło. pewnie to tez strach przed tym co będzie, gimnazjum to głupi czas. Oby Młoda go szczęśliwie przebrnęła Very Happy Bal był super, ładne sukienki,ale nie przesadzone, ładne fryzurki, na początku tańczyli poloneza - nalatałam się z koleżankami, żeby wszystko ogarnąć,ale wyszło super. Co najważniejsze młodzież zadowolona i nauczyciele Very Happy
Dziś popołudnie też zalatane, do pracy przyszłam godz wcześniej, żeby godz wcześniej wyjść, bo dziewczyny idą do lekarza, Klaudia na szczepienie, Daria na bilans, musimy karty na obozy wypełnić i w międzyczasie Młody idzie na imieniny do kolegi, potem M musi zawieźć dziewczyny na stary rynek na kręcenie teledysku do piosenki Very Happy ja mam fryzjera, wiec jak zlądujemy wieczorem do chaty to będziemy mega wykończeni. Jutro tez intensywny dzień, świadectwa całej trójki - każde o innej godzinie, więc kwitnę w szkole od 8 do 12 Very Happy Very Happy Very Happy potem jedziemy uczcić świadectwa na chińskie jedzenie Very Happy a od 17 do 22 mamy imprezę integracyjną u męża, nie jestem nią zachwycona,ale idziemy całą rodzinka, więc może nie będzie tak źle.
weekend to znów występ dziewczyn na festynie dzielnicowym, musimy ich spakować na obóz, zrobić ostatnie zakupy w drogerii, młodemu sandały się rozpadły więc musimy kupić, a w niedzielę urodziny bratowej i czas na dopakowanie od rana dzieci. Jak już tego 1 lipca pojadą to chyba z nudów oszaleję tak teraz na wysokich obrotach latamy:D
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 8:39, 27 Cze 2013    Temat postu: Back to top

Cześć babeczki Laughing

Irenko masz z tymi problemami Confused Sad współczuję, nie jest lekko, życie daje nam po du...e, niestety mało jest takich co to tylko dobre rzeczy gp spotykają, szczęście to tylko chwile w tym ciężkim i skomplikowanym życiu... sama już sporo przeszłam i wiem, że jak jest trochę dobrze to zaraz coś się zdarza i znowu problemy... jedz kochana bo musisz mieć siły na to wszystko, ale i tak jeesteś mocna kobieta i dajesz sobie radę z tymi problemami, jesteś wspaniałą kobietą, tak trzymaj i dbaj o siebie Laughing

Isa nieźle Was zalało, u nas padało przez kilka dni ale na szczęście u mnie bez zalania, chociaż we Wrocławiu w kilku miejscach też pozalewało... podobno musimy się do tego przywyczajać, zmienia się klimat i nie ma rady będą takie ekstremalne pogody Confused Sad
Masz wspaniałą babcię, pozazdrościć kondycji i że jest taka zaradna w tym wieku Laughing

ks tak czekam ija na fotki Laughing
fajnie będziecie mieli jak dzieciaki wyjadą, trochę luzu i ciszy... wiem jak to cieszy Laughing , ale szybko siętęskni, niestety tak już jest Laughing

U mnie nic nowego, ogród, sprzatanie, gary... nie mam pracy na raziei dobrze bo może gdzieś wyjadę wreszcie Laughing

dzisiaj mam obiad zrobiony: gulasz, ziemniaki i ogórki małosolne Laughing potem machnę jakieś ciasto i wolne Laughing
w sobotę mam gości bo 1 lipca mam rocznicę ślubu, no i troche pracy bo muszę jakieś jedzenie szykować, ale mam zamiar pójść na łatwiznę... jak zwykle Laughing

trzymajcie się Laughing
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 9:04, 27 Cze 2013    Temat postu: Back to top

Kasias wiadomo, ze się tęskni,ale to taka fajna tęsknota, nie chęć, żeby wcześniej wróciły,żeby móc poprzytulać i wycałować i niech wracają na obóz Very Happy Very Happy Very Happy my w czasie kiedy one są na obozie lecimy z M do jego kuzynki do Szkocji, ciesze się jak dziecko - takie nasze małe wakacje. Dzieci mają obozy i półkolonie to mu chodziaz krótki wypad w romantyczne widoki Very Happy
Jakaś okrągła rocznica, ze goście się zjeżdżają czy u Was tak co roku?
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 9:08, 27 Cze 2013    Temat postu: Back to top

Tak, masz racje nie chcemy żeby wcześniej wracały ale tak na moment to by wystarczyło Laughing
Fajnie że sobie wyjedziecie na swoje wakacje, super Laughing

U nas niestety już 35! rocznica Laughing nie zeby tak co roku ale czasem tak jakoś wychodzi bo my właściwie nikogo nie zapraszamy Laughing
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 10:17, 27 Cze 2013    Temat postu: Back to top

Kasia no to piękna okrągła Very Happy my mamy w tym roku okrągła 15 Very Happy Fajnie, ze inni pamiętają sami z siebie Very Happy
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 21:39, 02 Lip 2013    Temat postu: Back to top

cześć dziewczyny co tam u was słychać nowego ?
u mnie znów pod górkę , zwichnęłam nogę , stanęłam krzywo i tak mnie śródstopie boli ze ledwo kuśtykam po domu , nie byłam u lekarza bo to się stało w poniedziałek na razie obkładam kompresami smaruje maścia przeciwbolwą i zobaczę za jakies 2 dni jak będzie , szlak by to trafił Sad

dziewczyn ja w tym roku 5 rocznice mam , jestem przy Was mały miki Very Happy

Kasias a myślałąś gdzie byś chciała się wyrwać i pojechać masz racje w tym roku nic cie nie trzyma , możecie sobie pozwolić na urlopik

Ks niezle w tym Poznaniu na tym pokazie aut się powyrabiało , byliście tam może ?
jak dzieciaczki się mają na obozie ? nie chcą czasem do domu wracać?

Irenko jak się czujesz?

pozdrowienia laseczki
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 11:31, 03 Lip 2013    Temat postu: Back to top

cześć
Isa przede wszystkim opaskę elastyczną na to śródstopie sobie kup, żeby było usztywnione.
No proszę 5 tez już solidna rocznica Very Happy JA 10 rocznice pamiętam jakby wczoraj była Very Happy a tu już 15 i zanim się nie obrócę będzie 25 Very Happy
Na pokazie na szczęście nie byliśmy, bratowa urodziny robiła. Ale M planował, więc się cieszę, ze mu się nie udało Very Happy
Dzieciaki na obozie super, wszystkie 3 zadowolone. Najbiedniejsza najstarsza bo w 2 dzień jak pojechali na basen dostała @, wiec ma przerąbane wszystkie wyjścia na basen :O One nigdy z obozów nie chcą do domu wracać. w zeszłym roku małego gnębił jego kolega,ale w tym roku go nie ma i młody z dwoma 13 - latkami jest w pokoju i jest mega zadowolony Very Happy Klaudia mówi, że słownictwo mu się pogorszyło przez starszych chłopaków, będę musiał go do pionu postawić jak wróci Very Happy
Jutro lecimy z M do Szkocji Very Happy bardzo się ciesze i dziś czeka nas małe pakowanko Very Happy
Wczoraj siedzieliśmy na starym rynku do 00.30 i świętowaliśmy sukces mojego brata - po 2,5 roku dostał pozwolenie na budowę, że on do tego czasu nie oszalał to normalnie podziwiam Very Happy w związku w tym spać szliśmy o 1.30 i jestem dziś lekko nieprzytomna Very Happy

wczoraj na obiad zrobiłam warzywa grillowane (bakłażan, cukinia, cebula, zielona papryka - zamarynowałam dzień wcześniej) posypałam feta i polałam sosem balsamicznym i zjadłam z kasza gryczaną, a M dodatkowo miał udziec z indyka tez zamarynowany dzień wcześniej Very Happy Myślałam, że będę miała obiad tez na dziś,ale M tak smakowało, że zjadł resztę na kolację Very Happy Very Happy Very Happy
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 14:31, 03 Lip 2013    Temat postu: Back to top

Cześc kobiety:)
u nas upalnie Laughing choć nie tak jak ostatnio tylko 28st Laughing , tak może byc, byle nie wiecej Confused

Isa współczuję i witam w klubie kuśtykających Laughing
Ja 2 lata temu zwichnęłam i do dzisiaj nie moge dojść do normy, jak tylko krzywo stane albo zapomnę sie i pobiegnę albo tupnę noga to zaraz wszystko wraca Shocked Confused
Radzę Ci idź do chirurga niech Ci przeswietli noge bo może takjak ja masz nap pękniętą kość i wtedy trzeba gips Confused
Ja zaniedbałam 2 lata temu, zignorowałam i teraz cierpię, ani w butach na obcasie, ani biegać nie mogę... masakra
Usztywnij ją, kup sobie stabilizator to szybciej ci wszystko wróci do normy, ja miałam zerwane scięgna i one włśnie bolą koszmarnie Confused Sad

ks zyczę fajnego pobytu w Szkocji, pochwal sie później co zwiedziłaś i koniecznie zrób duuużo zdjęć Laughing
wypoczywaj!!!
buziaki dla wszystkich czarownic Laughing
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 187, 188, 189 ... 206, 207, 208  Następny
Strona 188 z 208

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach