 |
 |
::Moje Ulubione Przepisy:: Nasze Kulinarne pogadanki
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
 |
ks
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Śro 13:01, 18 Sty 2012 Temat postu: |
 |
|
Olina trzymaj się - biedna jesteś ze zdrowiem swoim.
Claudia na nadal uważam, ze mój chłopina do dobry gość, tylko jest tez typowym facetem - zawsze musi znaleźć czas na tv, na odpoczynek i na własne przyjemności a kobieta najpierw obowiązki a potem przyjemności Co mnie nadenerwuje to moje - ale potem i tak wszystko zrobi - tylko, ze ja chcę już i od razu a potem sobie odpoczywaj Wiesz ja zawsze dobrze pisze o M bo on mi bardzo dużo pomaga i widzę to na tle innych znajomych bliższych i dalszych,ale nie jest ideałem i ja tez nie i wyobraź sobie, ze się tez kłócimy i czasem mamy ciche dni i czasem nie jest idealnie,ale w ogólnym rozrachunku jest bardzo dobrze i czasem też na niego narzekam tu na topiku też
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Śro 15:57, 18 Sty 2012 Temat postu: |
 |
|
Witajcie serduszka z Syberi
Właśnie nie dawno wleciałam bo wczoraj o 16 jechałam do córy bo dzisiaj dentysta .W nocy jakos spać nie mogłam ale tak na dwie raty jakoś przeżyłam i wczoraj do mojego aby do mnie tam wleciał .No po 6 już byłam na nogach dla brata jakąś zupke i wyszedł barszcz ukrainski miał puszkę fasoli czerwonej córa nie zjedzoną pekinską włoszczyznę na tarce troszkę pyrów i koncentrat i zupsko było nawet oboje wciągneliśmy.
Mój się zjawił o 7 wode uszykowałam do mycia jak się umył i troszkę położył to kimono i pomoc jak w morde szczelił Zdążyłam połowe zypy ugotować potem po 9 bieg na Kościelną dzisiaj byłam i na jutro mam mszę za mamę na 8 syn troszkę zły bo po nocce i nie będzie ale to mojej mamy parafia a nie Luboń niech se tam zamawia .Potem dentysta hura pozałatane dolne teraz aby na 4 przymiarki mam terminy sklep zaliczyłam serduszka do kotów i o 11 w domu a mój chrapał jak licho żałowałam że łopaty nie miałam podobno taki zmęczony brak słów na takiego tuka ale mam litość nad zwierzętami hi hi ( może pomoże jak straci swoje 130kg )
Olinko trzymaj się serduszko i bądz dobrej myśli .A z ciśnieniem to kiepsko ja jestem niskociśnieniowcem jak czasami mam 60 na 40 to tylko wyrko i już mnie nic nie obchodzi i jeszcze cukier mi spada na 50 to już załatwiona na ament .
claudia szkoda że tak Tobie ta pościel poszła ja kiedyś chyba 5 lat temu na alegro znalazłam cudną panterka brązowa a w środku w kole tygryski 90 zł a ze filma w Giżycku a m. siostra tam pracowała wiec na drugi dzień po regałach i tylko 1 szt była więc mnie omineło wysyłkowe bo wzieła na siebie i wysłała mi ale cudne mieli komplety .
Kochane wybaczcie nie pochwaliłam Was za blogi macie cudowne no Jolu torty masz wspaniałe robiłam piętrowe ale takiej róży nie jak Twoja no cudenka masz teraz to już mi się nawet nie karkuluje pieczenie dla kogo .
I widzisz Kasiu mój dopiero jest drań najadł się kimono umył i z siatą wałówy do domu jeszcze narzekał że ciężka
Dzisiaj chyba prędzej pójde spac bo chyba w nocy albo przed 5 pojade do córy jak msza o 8
Spokojnej nocki serduszka życze i miłego poranka
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
claudia_1
Młodsza Czarownica

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska Płeć: czarownica
|
Wysłany: Śro 16:29, 18 Sty 2012 Temat postu: |
 |
|
Ks, mam nadzieję, że się nie obraziłaś na mój poprzedni wpis co Ci napisałam Ja też się czasami wkurzam, bo tak jak Ty ''chciałabym tu i teraz, żeby coś tam zrobił'', ale też rozumiem, że wraca z pracy gdzie czasami zap.....a i to zdrowo ale taka nasza natura
napisz jak możesz co Twój m robi w pracy, jakiego typu to praca
Irena, no nie ręce opadają, Twój m przyjeżdża di Ciebie pomóc Ci i ''idzie w kimono'' załamujesz mnie a powiedz dlaczego Ty bratu gotujesz, on gdzieś pracuje, jeśli tak to przecież zarabia i może sam sobie coś zorganizować, no nie
Olina, trzymaj się i zaglądaj jak Ci tylko zdrowie pozwoli
Jolu wrzuć przy okazji adres swojego bloga
Spadam tyeraz do książki, bo jestem sama w domu, więc cisza i na książkę w sam raz pora
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
kasias
Hexulka

Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: czarownica
|
Wysłany: Śro 16:31, 18 Sty 2012 Temat postu: |
 |
|
Cześć baby
ja widzę że chłopy to wszystkie jednakie jak mawiała moja babcia po pracy musza koniecznie odpocząć, potem musza koniecznie wiadomości obejrzeć a potem idą spać bo sa pop pracy
a kobiety jak wracają z pracy to dopiero mają robotę dzieci, pranie, sprzatanie, gary, a jak się położą na chwilę to chyba tylko jak ciężko chore
tak ten świat głupio urządzony że baby mają przechlapane a i tak dłużej żyją
chyba właśnie dlatego że one zawsze wszystko mogą i muszą a chłopy mogą chcieć
Olinko zal mi ciebie, bidula jesteś z tym zdrowiem, trzymam kciuki kochana żebys na prostą wyszła, buziaki
ks doskonale cię rozumiem, w 100% zgadzam się ze wszystkim co napisałaś i sama mam sytuacje podobną, pewno jak większość kobiet mój m tez zawsze bardziej chory, mocniej zmęczony i najbardziej zapracowany tak to już jest z ta brzydszą połowa... nastepne dziecko do niańczenia
Isa o oliwce słyszałam, sama kiedys używałam skóra jest delikatniejsza po niej a gazety wywal... ja zostawiam i potem mam roboty z wynoszeniem tych maneli...
Irenko no widzisz chło musi się wyspać o odpocząć a my niekoniecznie tak to już jest, trzymaj się na tej syberii, dobrze że mrozów duzych nie ma...
claudia no czasem tak bywa, mam nadzieję że forse ci zwróca
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Isa
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć: czarownica
|
Wysłany: Czw 1:09, 19 Sty 2012 Temat postu: |
 |
|
no i tyle sie naisałam i szkal mi wszystko trafił , więc teraz tak tylko pobieżnie napiszę
Ks mało z krzesła nie spadłam jak pzeczytałam , ze Twój mąż nie jest jednak chodzącym ideałem za ktorego zazwyczaj go przedstawiasz. ulzyło mi , ze nie ma ideałow...
mój mąz ma lekka fizycznie prace , kilka laptopów naprawi w między czasie jakis film oglądnie z laptopa klijenta a wraca taki zmęczony jak by tony węgla przezucał , więć ONi wszyscy tak maja
OLinka trzymaj sie pisz do nas w ramach mozliwości koniecznie daj znać co lekarz powiedział, ochrzań rodzine , ile czasu mozna kupowac tusz a tak byś sobie Nas przynajmniej czytała
Kasias masz racje wywalam wszystkie gazety ,dokumenty ktore sie nazbierały po niby po co ja trzymam rozliczenie z zusem mojej mamy z 1997 roku? wariatka !!
Ks spodziewaj sie , ze mąż wroci zmęczony , bo wiesz jak na tych wyjazdach jest *( nie wiem czy na wszytsich) ale mojej przyjacłki brat jest wojskowym od 11 lat i dość sie nasłuchałma jak wyglądały ich manewry , ćzwiczenia itd itp
Claudia nic więcej nie kupiam ,zaszalała, , rękawiczki za 2 zł
Irenka rece opadaja z tego co piszesz , dziewczyny juz wszzystko napisały , po co ty biegasz i gotujesz temu bratu , mężowi , córce , oni przeciez pracuja więć ręće posiadająa ,a córa nie może raz na 3 dni gar zupy ugotować?
i jeszcze ten Twoj małzonek ...brak słów
a moze moglibyście zamieszkac w tym pokju po mamie , przynajniej bylibyście razem , a nie tak , ze on wpada sie wyspac , wypapać i do domu , co on w tym domu robi w tym zimnie , ?????szok, taki młody człowiek !!
pozdrwiam i całuje dziewczyny
Ostatnio zmieniony przez Isa dnia Czw 1:14, 19 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Czw 1:43, 19 Sty 2012 Temat postu: |
 |
|
Witajcie serduszka .
Kochane nby wczoraj mrozów nie ma takich ale ten wiatr jest nie możliwy paliłam od 13 wczoraj siedziałam koło tego kurierka ale o 16 ręce miałam skostniałe .Niby ocieplona ale od tarasu i daje musze te drzwi na tarsie poprawić nowe zawiasy kupiłam część okien kołdrami zasłonięte ale gdzieś luki bo wieje okrutnie ale widać przyzwyczaiłam się do tego zimna wstałam po północy i teraz pale chyba o 3 pojadę .
claudia czemu gotuje brat jest po bajpasach renty nie załatwił ( bo wszyscy głupi są a on mądry ) ale robi na czarno mama też tym dwóm gotowała narzekała i robiła nie kazała gotować .Ale daje na opłaty mieszka z córką nie stwarza problemów z tym że rąbie nie możliwie jak więcej ugotuje córka mu dzieli bo wszystko by wrąbal obkład kupuje sobie sam robi gdzieś na parkingu więc zmarznie nie jestem świnią tylko jeden mankament ma okropny nie sprzta po sobie zje i zostawi .Wchodzi je spi i wychodzi .Najważniejsze ze daje na opłaty i cosik dorzuci kasy na gotowanie reszte my dokładamy nie chce aby córkę gnębił i wykopał z mieszkania .
A linki blogów masz u każdej pod wpisami .
W altanie w nocy na tym pustkowiu jak się wstanie jest od 6 do 8 nie ma ciepeka jak w dzień pale kilka godzin do 14 dojdzie i wywieje ale lepiej niż u mnie w mieszkaniu tam ma mój zimniej bo piece nie czynne i wilgoc podobno tu mam cieplej .Ale cały czas mną trzęsie chyba mnie dorwie chorubsko musze do soboty wytrzymać bo wcześnie rano pojedziemy do mamy nie kazałam córce kwiatów kupować bo żywe wiązanki już wywaliłam a zostały stuczne wiązanki o wiec wolę ułożyć ze zniczy serce i na dzień babci i dziadka bedzie lepiej wyglądać teraz troszke tym moim dwóm kociakom troszke popale i będe po mału się szykowac jak dojade nocnym jeszcze machne bratu kociołek do rana będzie na piatek i sobote .
Trzymajcie sie serduszka i miłego czwartku ja znowu biegi i siaty kurcze musze wodę przywiez
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ks
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Czw 12:02, 19 Sty 2012 Temat postu: |
 |
|
cześć
Claudia pewnie, ze się nie obraziłam, nie ma o co się obrażać - w sumie dobry ten mój chłop ale jak każdy ma swoje za uszami i ponarzekać tez czasem mogę on jest na prawdę normalnym facetem (z wieloma wadami jak to facet) a ja normalną (mam taką nadzieję) kobieta (czyli z samymi zaletami )
Claudia mój M to żołnierz zawodowy - jest dowódcą kursu i ma sporo roboty, wiem o tym i widzę to,ale rękawów fizycznie sobie nie wyrywa ja tez fizycznie nie pracuję i wiem, ze psychiczną praca tez się można zmęczyć,ale wtedy najlepiej odpocząć coś robiąc właśnie fizycznie - sprzątanie, prasowanie itp bardzo wskazane
Irenko a Twojego chłopa to bym albo wywaliła albo wreszcie wziąłby się do roboty. Za dobra jesteś dla niego i to o wiele za dobra. Złapał normalnie Pana Boga za nogi ten Twój J. A to Ty miałaś mieć z niego pociechę
Isa wiesz co każda jednostka wygląda i pracuje inaczej - u mojego M jest faktycznie zapierdziel bo szkolą kadrę do wszystkich jednostek, ale to tez dużo zależy od osoby, jak jest leń i się wymiguje ze wszystkiego to ma więcej luzu a jak mój M wszystko chce mieć dopięte i zrobione jak należy to robi - efekt taki, że po kontroli u niego nie ma żadnej wpadki i wszystko jest ok u innych niestety różnie. A te wyjazdy wiem jak wyglądają - cały dzień jeżdżą na nartach (od 9 rano do 16), potem jada na basen rozmasować mięśnie w wodzie a potem jada na obiad i do pokoi bo już nie mają siły na nic więcej - czasem sobie wieczorem powypijają i pogadają - na szczęście głupszych pomysłów nie mają i tez wygląda to tak, ze jak ktoś chce iść w tango to idzie ale nie robią tego wszyscy bo jeden coś wymyślił. NA te szkolenie na nartach jadą Ci którzy faktycznie chcą jeździć, a inne szkolenia to nie wiem.
A że wróci zmęczony mam to jak w banku - ale wtedy on wie, że nie odpuszczę i nie ma zmiłuj się i na pełne obroty musi wskoczyć. Jest światełko w tunelu, ze wróci w nocy z piątku na sobotę - byłoby miło, bo przed chwilą się okazało, ze w sobotę muszę z Młodym na 8 pojechać do medycyny sportu (kończy mu się zdolność ), an 10 kościół Darii balik a na 13 jeszcze raz do medycyny sportu na badanie lekarskie i słabo to wszystko widzę jak to ogarnąć.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Isa
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć: czarownica
|
Wysłany: Czw 23:41, 19 Sty 2012 Temat postu: |
 |
|
cześć
u nas dziś na zmianę deszcz , snieżyca, deszcz....... generalnie super!!
ale drogi czarne ,więc nie będe nic a nic narzekać .
Ks ja dokładnie wiem o tym o czym piszeszz że praca umysłowa czasami męczy dwa razy bardziej niz fizyczna , wiem to po sobie ....
ale też trudno mi uwierzyć ze te grzeczne chlopy na wyjeżdzie po nartach , pływaniu i bajce idą spać
oczywiście nie zwalajmy wszystkich do jednego wora bo to niesprawiedliwe by było , ale takie wyjazdy integracyjne , poligony, koszary to aż sie proszą o morze alkoholu zeby sie tam nie zanudzić na smierć, przynajmniej takie relacje zdaje brat mojej przyjaciólki ze swoich wyjazdów
nie wiem jakim stopniem jest Twoj mąż , może już na tyle jest wysoko , że nie musi sie tarzać po tych poligonach
a ja jutro jadę do babci na naleśniki , boże domowe nalesniki nie ,pamiętam kiedy jadłam, bo mnie w domu nie chce sie smażyć , więć czasem jak mnie najdzie to na mieście jakieś zjem ale to nie to samo co babcine.
oj Irenka Irenka zdaje sie , ze jesteś tak uparta bestia , że nic i nikt Cię nie przekona ,
a mieszkanie jest tylko na brata , ze mogłby córkę z niego chcieć wywalić?,
poza tym skoro po bajpasach może pracować to tym bardziej może posprzatać po sobie lub coć ugotowac !!
ale nie ma chyba juz co tematu ciagnąć , bo zdaje sie , że tak jest i tak zostanie, skoro wszystkim pasje żerowanie na Tobie a TY się nie sprzeciwisz.
tak sie zastanawiam co dobrego na weekend zrobić zeby się nie narobic oczywiśćie, chyba bedzie karczek duszony, ale na zupkę to pomysłu mi brak....
ściskam Was
Olinka co lekarz powiedział? jak TY nie masz siły pisac to może ktoraś cora pomoże?a My nie będziemy sie tak martwić że tyle nie piszesz...?
Ostatnio zmieniony przez Isa dnia Czw 23:49, 19 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pią 5:10, 20 Sty 2012 Temat postu: |
 |
|
Witajcie serduszka .
oj Isa masz racje uparta jak osioł jestem i twarda jak kamień .Jest mi lżej bo myślałamże obie będziemy w kościele rano na mszy ale chyba z 20 babciów było no cóż brat mógł iść ale stwierdził ma lekarza może miał ale z domu wychodził po 9 a msza skonczyła się o 8,30 ale my z córą zadowolone i okazało się że hospicjum zamówiło za mame i 25 z tej Syberi z Bajkowego musze na Rusa sie dostać na 17 jakoś się doczłapie .Brat ma pierwszenstwo po mamie jako syn ale znalazłam link że wnuczka też ma prawo do najmu po babci ale musza się addemy zgodzić poszła do sąsiadki poszukała wszystko w kompie i nawet jej formularze wydrukowała mam nadzieje że dzisiaj syn się zjawi i pojadą załatwiać .Brata nie da się wykopac zona go wykopała ale mama zameldowała na czasowo i tak 10 lat już ma ( NA ULICE NIE WYKOPIEMY GO )) na stałe a córa 19 u mamy mam nadzieje że córce uda sie być najemcą .Rano byłam szczęśliwa ale taka zmarznięta i zmęczona ugotowałam mu od 3 kociołek nawet pytał się kiedy będe po kościele nawet wody nie brałam ręce i nogi mi wysiadają mnie juz mineła dzisiaj piątek jutro do mamy na grób byle do przodu .A z gotowaniem mu stwierdziłam że mam 4 terminy na dentyste wieć potem skoncze no córa napewno będzie mu gotować nie jest taka dobra i dokładna mnie czasami tez nie pasi jej gotowanie ale to córka nie moge na niią narzekać stara sie ale nie wychodzi no cóż byle do wiosny a potem lato co ma być to będzie .Przeżyłam tyle to to dam rade wytrzymać życie jednak człowieka robi bardzo twardym i upartym .
ZYCZE MIŁEGO PIĄTKU I ZDRÓWECZKA
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ks
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pią 9:50, 20 Sty 2012 Temat postu: |
 |
|
cześć
Isa mój ma akurat taka pracę, że poligonów u nich nie ma, bo to nie jest jednostka liniowa tylko szkoleniowa Kilka lat temu jeździł na poligony,ale na poligonach to tez nie jest tak jak Tobie ktoś opowiadał. I przecież pisałam w poście wyżej, że wieczorami tez wypiją sobie, pogadają, jak jest możliwość to wyjdą na miasto- ale co w tym złego> - nie wiem co miał na myśli Twój informator mówiąc co się dzieje na wyjazdach wojskowych??? Nie wiem czy słyszałaś co się dzieje na cywilnych wyjazdach integracyjnych??? Myślę,że jak ktoś chce to obojętnie czy to wyjazd szkoleniowy wojska czy wyjazd szkoleniowy cywilny - jak ktoś jest idiotą to będzie się zachowywał jak idiota a jak ktoś jest normalny to skorzysta ze szkolenia (zwłaszcza jeśli jest to jazda na nartach) i potem wypije piwko i idzie spać i też jest zadowolony.
Irena oby się córce udało załatwić to mieszkanie. Masz rację życie robi z człowieka uparciucha i wiele się zniesie rzeczy, których wcześniej nie udałoby się dźwigać
U mnie kulinarnie nic się nie dzieje - zjadam to co nagotowałam i nic nie robię poza kolacjami i śniadaniami dla dzieci
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ewam
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Göttingen Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pią 20:32, 20 Sty 2012 Temat postu: |
 |
|
hej laseczki...wlasciwie to juz chyba nie bede ciagnac tematu odnosnie Irenki,bo to jej zycie,ale i ja mam podobne zdanie jak wy wszystkie ...no i do chlopow tez hiihih kazdy z nich taki sam ,ale bez nich tez zle HIIH
Olinko bidulko ty nasza,isa ma racje moze niech cora pisze,moze wpadac do nas pod swoim nikiem nawet,przeciez ja przyjmiemy ..co wy na to kobietki??
Isa nie wstydz sie bloga,ale z drugiej strony fajnie taka ,,slawna ,,byc ihhiih ze cie poznala??chyba musiala cie kiedys wczesniej jakos skojarzyc:)
Kasia ja dzis zrobilam ziemniaki z serkiem i sosem czosnkowym,takie smazone w bulce tartej,do tego szaszlyczki drobiowe...zrobilam zdjecia wkleje moze jutro na bloga:) a ty??jutro planuje kopytka:)
teraz pojadlam salatki z czosnkiem z duza iloscia czosnku,bo u nas taka pogoda ze szok,ani to zima,ani wiosna ani jesien no i czuje ze nas wszystkich po kolei rozbiera.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Ida
Młodsza Czarownica

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: południowo-wschodnia Polska Płeć: czarownica
|
Wysłany: Sob 21:53, 21 Sty 2012 Temat postu: |
 |
|
Witajcie Dziewczyny
oj trochę mnie tu nie było, mam nadzieje, że wybaczycie bo jakoś ten czas tak mi ucieka że szok, być może dlatego, że od stycznia wzięłam sobie dodatkowy dyżur raz w tygodniu aby trochę dodatkowego grosz wpadło więc automatycznie mam 5 dni mniej w miasiącu wolnych, poza tym czasem pisałam z pracy a teraz zablokowane Ale jestem dobrej myśli, że to chwilowe i znowu jakoś się zorganizuję z czasem i bedę częściej sie odzywać
Ks, jak przeczytałam Twojego posta sprzed kilku dni o Twoim M, to jakbym czasem widziała siebie, tez nie lubię jak mój wyjeżdża służbowo, pomimo że on tylko na 1 dzień ale początkowo mnie to złości, potem mi mija i cieszę się jak wraca. No i jak każdy chłop, mimo że sporo pomaga, ma też wady. Wczoraj tak kupował śmietanę do zupy, że w końcu jej nie kupił, powiedział, że brał, wyłożył na taśmę i nie wiadomo jak się dalej stało że kasjerka jej nie policzyła a poza tym jakiś czas temu kolega kupił nam taki termometr umieszczony w drewnie aby można było podczas gotowania mierzyć temp. (akurat był nam potrzebny przed świętami do "zaparzania" mięsa) i wczoraj podczas sprzątania zobaczyłam, że zapleśniał bo mój kochany M. po gotowaniu umył go, wysuszył i zapakował w foliowy woreczek, tak termometr przestał 2 miesiące aż obrósł pleśnią
Isa, to Cie zaskoczyła Pani w ciuchlandzie, szkoda, że nie zapytałaś jak natrafiła na Twój blog, może podczytuje nasze forum A wiesz, że ja w zimie często używam oliwki, bo po kąpieli na mokre ciało wsmarowuję a potem delikatnie osuszam ręcznikiem, ostatnio kupiłam sobie olejek Sweish Spa z Oriflame i ma taki boski zapach
Irenko, trochę pocieszające jest, że na tej swoje Syberii masz cieplej niż Twoj mąż w domu, ale mimo wszystko dbaj bardziej o siebie
Olinko, trzymam kciuki, żeby u Ciebie wszystko zdrowotnie ułożyło się jak najlepiej bądź dobrej mysli
Kasias, trafnie ujęłaś, że te nasze chłopy więcej odpoczywają, bardziej słabowite od nas to i krócej żyją
Ewam, zażywaj czosnku jak czujesz, że cię "rozbiera" bo teraz chyba znowu jakieś wirusy krążą, w przedszkolu u moje córy bardzo mała frekwencja, no i mała moja tez ostatni tydzień przeziębiona
Claudia, szkoda, że tak paskudnie wyszło z tą pościelą, ale może kasę odzyskasz, mój kolega po dwoch miesiącach dostał zwrot, a ostatnio znowu pechowo mu się trafiło bo też kupował na Allegro perfumy, listonosz przyniósł paczkę i od razu poszedł, a kolega po otwarciu stwierdził, że pefrumy były pęknięte (chyba przy korku) i calość się wylała były zacieki nawet na pudełku ale listonosz podał mi paczkę w taki sposób, że kolega tego nie zauważył, złożył reklamację na poczcie i sprzedawcy, bo to trochę dziwna sprawa gdyż opakowanie (pudełko) perfum było zgniecione ale ta paczka w którą potem perfumy zostały zapakowane była OK więc być może sprzedający postąpił nieuczciwe bo sprzedał uszkodzone perfumy piszę to abyście tez zwracały uwagę na takie szczegóły bo ja też do tej pory tego nie robiłam ale chyba zacznę
Wczoraj miałam wolny dzień, planowałam luzik ale zaczęłam sprzatać chatę, potem pranie, upiekłam ciasto i cały dzień zleciał pracowicie. Dzisiaj też, ugotowałam zupę ogórkową, upiekłam dla mnie i dla córy (bo M. cały dzień w pracy) ćwiartki kurczaka z ziemniaczkami a do tego zrobiłam surówkę która bardzo smakuje mojej córce (starłam marchewkę, jabłko i selera, dodałam do tego jogurt naturalny i odrobinę majonezu), zrobiłam jeszcze sałatkę z zupek chińskich (w wolnej chwili wkleje przepis bo smaczniutka wyszła), poprasowałam, odkurzyłam i jestem lekko wypluta Jutro pracuję rano więc chyba w pracy sobie odpocznę bo na szczęście w weekendy w pracy jest spokojnie i nawet można troszkę książkę poczytać (jak się uda) Mam jeszcze do wrzucenia na nasze forum przepis na pyszne ciasto ale dzis już nie dam rady, w najbliższych dniach wrzucę razem ze zdjęciem
Trzymajcie się, dziewczyny cieplutko ja spadam się myć, jakiś fajny perfum psiknę se na noc aby mi się przyjemnie spało i do łóżeczka
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Isa
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć: czarownica
|
Wysłany: Nie 0:24, 22 Sty 2012 Temat postu: |
 |
|
cześć kochane , jak z pogoda u Was ? u mnie powoli topnieje wszystko i jest jeden wielki płynący potok na chodnikach, ślizga sie człowiek na tym , czekam kiedy orła wywinę
Ks nie ma co ciagnąć tematu wojsko , bo jedna jednostka drugiej nie równa , jak piszesz Twój M pracuje w normalnej , gdzie ekscesy sie nie zdarzaja ,mój Informator ( jak go nazwałaś ), pisałam ,ze to brat mojej przyjaciółki pracuje w takiej co to non stop jakis poligon, ćwiczenia a tam morze wodki a jak brakinie to czołgiem do pobliskiej wioski się jedzie po zapas ....itd itp, i to naprawde nie sa żarty , wiadomo , kilkunastu facetow nabuzowanych testosteronem , musi gdzies to wyładować.
a o imprezach integracyjnych to lepiej nie wspominać tam dopiero zazwyczaj sie dzieje....... kto kiedys był to wie..... jak sie szybko integruja ludzie po kilku głebszych
choc oczywiście to co pisze jest ogolnikowe bo przeciez sa porządni ludzie ktorzy nie baluja na takich wyjazdach tylko ida normalnie spać!
mój organizm chyba sie zbuntował że za mało śpię bo dziś przespałam prawie cały dzien, ale co tam czasem mozna sobie pozwolic , poza tym w piatek wieczorem wszystko porobiłam , znaczy posprzatałam , nagotowałam na weekend więć moge leżęć i spać
cebulke ktora miała Nas uzdrawiać wyrzuciłam bo nie dość ze nie odczułam zadnej rożnicy to jeszcze zaczeła sie miękka robić, więć ja osobiście uznaje ze to mit , z tą cebulą !
Ewam a jak Axel bo nic nie wspominałas ostatnio co z tymi guzkami co znalazłas i z łapka ? wiadomo miałas inne rzeczy ostatnio na głowie....
Ida nie wiem skąd babka wiedziała o blogu ale w sumie nie problem go znaleść wystarczy wpisac w wyszukiwarce nk czy facbooka moje nazwisko i tam sa linki
poza tym Pszczyna to małe miasto wbrew pozorą , ludzie kojarzą dziewczyne-instruktorkę.
Irenka mam nadzieje ze wszystko po Waszej mysli będzie z mieszkaniem , ale piszesz ze brat ma pierszeństwo w dziedziczeniu?
a z jakiej racji , mama tak w testamencie napisała ?
bo jak nie było testamentu to przecież kazde z dzieci dziedziczy w równym stopniu.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Nie 5:57, 22 Sty 2012 Temat postu: |
 |
|
Witajcie moje serduszka z tej białej Syberi
Isa ostatni raz pisze o tych moich problemach jak nie odwalam śnieg to łaze po mokrym .Nie było testamentu ale wedle prawa brat po mamie ma pierwszenstwo tak mój syn go uświadomił że zrobił sie pań i włądca nawet przegonił ją z mamy pokoju ( nawet mu już przeszkadzają mamy rzeczy w segmentach bo swoich z waliz nie moze wsadzic ) co tam śpi zadzwoniłam do niego aby na córke był najem ale walnął mi nie będziesz mnie szantarzować no i sprawa się rypła .Córka po babci też ma prawo ale oboje będą załatwiać osobno i już mnie to nie obchodzi . Nie będe jeżdzić jak będzie i koniec gotowania i wykonam po 29 wolę mamy przejdzie do mniejszego pokoju ale meble będzie musiał sobie postawić swoje bo na moim tapczanie spać nie będzie a w piątek zaraz zaczał córkę w mamy pokoju przeganiać ze zaczęsto tam jest no trafiła mi się ostatnia ofiara .Wczoraj byłam z córką na grobie mamy narobiłam się bo zawalony śniegiem cały odgarnełam nabrałam zniczy wyglądał pięknie wiązanki ułożyłam w formie serca i w srodku znicze też w sercu potem cala mokra zmęczona wróciłam na syberie a ze dzień babci wyłaczyłam komóre syn dzwonił po 12 ale nie dodzwonił napewno że tabliczke kupna położył .Jak moją zrobioną wywalił nie daruje mu i jak pozmieniał wygląd będzie biedny bo ja jestem córką i ja dbam o grób .Wiem że pogoda dzisiaj da mi popalić ale trudno przejdę ta trase ulży mi trochew tym bólu .
Jest ustawa ze pierwszenstwo ma ją dzieci ale wnuczka też ma prawo wszystko zależy od addemów na szczęście potrwa to bo każdy z nich teraz musi powyciągać akty ur ,ślubu itd i złożyć wnioski a córke mam prawo zawsze odwiedzic a jak mnie więcej wkurzy to niosę sprawę jak znęcał sie nad mamą bo swiadków mam ale kto bedzie chciał iśc do sadu czas pokaże co to będzie z tego .Nie wiem jak długo wytrzyma moje serce i nogi że tak potraktowali mame za jej dobroć .
Wnuki mam dzień babci pieknie spędziłam moja corka kupiła mi torcika w kształcie serca bo wnuków juz szybko nie zobacze chyba latem jak po porzeczki przyjadą
Koniec juz tego tematu i zycze Wam spokojnej i miłej niedzieli
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
claudia_1
Młodsza Czarownica

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska Płeć: czarownica
|
Wysłany: Nie 16:32, 22 Sty 2012 Temat postu: |
 |
|
Cześć wszystkim w deszczową niedzielę i senną, nic nie pomaga , ani kawa, ani to, że spałam do 9.
Za oknem u mnie też mokro, jak i u Ciebie Isa, choć wczoraj w prognozie obiecywali mrozik już nie długo-będzie chociaż sucho
Dziewczyny melduję, że kamień spadł mi z serca, dostałam zwrot kasy za pościel o czym wcześnie pisałam, choć to nie tak bardzo dużo to jednak udało się, a następnym razem to już poczytam sobie wzdłuż i w szerz wszystko
trwało to wszystko 5 tygodni, i myślę, że gdyby nie założony spór w allegro i moje częste emaile to pewnie by nic z tego nie było, jednakże czerwona lampka mi się zapaliła, tak na przyszłość
Obiadowo miałam dziś wolne, bo było trochę rzeczy w lodówce tzw. na szybko, po za tym grochówka od piątku, więc starczyło w sam raz
Teraz jeszcze jakaś książka, przy tym ugotuję dla psów jedzenie i dzionek będzie z głowy-stanowczo za szybko, a jutro do pracy i do końca msc. mam maraton-dzień-noc-wolne, tak w kółko
Trzymajcie się ciepło, pa pa
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
 |