Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna ::Moje Ulubione Przepisy::
Nasze Kulinarne pogadanki


witajcie :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 158, 159, 160 ... 206, 207, 208  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 0:29, 28 Lis 2012    Temat postu: Back to top

cześć dziewczyny o kurcze ale tu się z przyjemnością zagląda ledwo można nadążyć z czytaniem , super , oby tak było jak najdłużej , ale teraz taki czas domowy to może będzie Nas tu więcej i częściej

ja mam się ciut lepiej ,znaczy poszłam do lekarki mojej kochanej zażądałam antybiotyków ale takich które postawią mnie na nogi w 3 dni , no i dostałam a potem w aptece mało życia nie straciłam jak usłyszałam cenę, prawie 150 zł za kilka tabletek , jakiś kosmos.....

nawet udało mi się obiad na jutro zrobić, bo miałam ochotę na makaron to zrobiłam , wkleję na bloga w niedługim czasie .


Jola , tak czasem bywa ze człowiek czego się nie złapie to mu nie wychodzi , odpuść trochę , nie musisz sama robić wszystkiego a już na pewno nie łazić na strych w ciąży z praniem , wariatka!!
a zdradź ile taki garnek kosztuje ?szkoda ukochane przedmiotu

mój śp. ojciec zawsze jak mantrę powtarzał , ze nie należy przywiązywać się do rzeczy bo to wszystko tylko rzeczy nabyte , no i ja mam to po nim , nie jest to dobra cecha ale nie szanują rzeczy tak jak powinnam , ale cóż od dziecka wmawiano mi ze to tylko rzeczy , ......

Irme super ., ze jesteś znów z nami , przykro mi z powodu tego co sie stało , ale tez ogromne gratulacje z tego co nadchodzi!!!! będziesz miała co robić z dwoma urwisami , zresztą Jola też Smile

Ewam teraz to macie chyba największy zapierdziel w pracy bo paczki świąteczne powoli spływają co?

Ks nalewkę dla babci na pewno zrobię , ale karafka to była by chyba z 4 -ta w jej kolekcji ,
moja babcia nie umie wyrzucać przedmiotów wiec kieliszków , kryształów , mis , waz itd itp ma od cholery,
bo inaczej tego nie można nazwać Smile Laughing Laughing Laughing

Ida no to hello kity rządzi teraz Smile ja mam takie małe zboczenie , ze lubię jak w całym domu są takie same podłogi , jakoś mi to wtedy spójniej wygląda bardziej ciepło.

Mojego Irka zastrzyki postawiły na nogi , juz śladu po bólu , szaleje jak nakręcony , ale myślę , ze po nowym roku to będzie dobry termin na pozbawienie go męstwa Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil

Irenka na pewno Twoja działka odróżnia się na tle innych bo po pierwsze spędzasz na niej cały swój czas a po drugie tak to kochasz , ze nie umiesz bez tego zyć ,
o grób tez super się starasz , tylko trochę szkoda , ze własnym zdrowiem ..........


Ewam , myśl pozytywnie o leczeniu Maćka, już tyle miało być powikłań , a wszystko zawsze w sumie dobrze się kończyło , to silny organizm , aż tak łatwo się nie da ,

a teraz to masz najgorszy okres dojrzewania , bo co możesz kazać 17 latkowi?
nic , trzaśnie drzwiami a TY się będziesz modlić żeby wrócił na noc , staraj się kontrolować ale tak żeby nie był do końca tego świadomy no i ile wogólę się da z nim pogadać to dużo rozmawiaj , no i jak chce jechać do koleżanek to się zgódź żebyś nie wyszła na starego piernika , hahhaha Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy

Ks aleś poszalała z ta wolnością wczoraj , fiu , ale masz racje , wtedy takie chwile bardziej się docenia.

no to mam przynajmniej taką szczerą nadzieję ,że odpisałam każdej z obecnych dziewczyn a jak nie to zwalcie to na garb mojej choroby , uciekam paaaaaaaaaa
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 1:26, 29 Lis 2012    Temat postu: Back to top

uuu la la , widzę , ze dziś dla odmiany cisza jak makiem zasiał , no t uszanuje Smile

jak cisza to cisza

ps,chciałam tylko napisać dziewczyną które prowadzą blogi ze nominowałam je do zabawy blogowej , widzę , ze Jola już dziś się trochę "wyspowiadała z pytań innych blogowiczów. teraz czas na Kasias i Ewam( kochan a , nie mogłam napisać Ci komentarza na Twoim blogu o nominacji bo coś wiechę łapała strona , ale nominacja jest!!)

pozdrawiam


Ostatnio zmieniony przez Isa dnia Czw 1:31, 29 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 9:12, 29 Lis 2012    Temat postu: Back to top

cześć Very Happy
Isa super, że lepiej się czujesz,ale cena leku powalająca - ale uparłaś się to dostałaś Very Happy co do podejścia do rzeczy to u nas odwrotnie - bardzo się szanowało rzeczy. Pewnie, ze jak coś się niechcący zbiło albo zepsuło to nie było dramatu, nikt nas nie lał za to,ale ja jakoś też przezywam straty takie, zwłaszcza jak są drogie i nie stać nas na zakup kolejny raz. Wolałabym mieć takie podejście jak TY - zdecydowanie Very Happy
Czyli karafka dla babci odpada. Następne puzzle jakieś fajne wchodzą w rachubę? Książka fajna - w empiku czasem potrafią coś fajnego doradzić Very Happy

Ewam ten pamiętnik wampirów to w stylu sagi Zmierzch? Ja też lubię poczuć się jakbym miała naście lat choćby tylko czytając książkę Very Happy
No dorasta Ci Maciek - kurcze tez bym się bała takiej podróży - fajnie, ze chodziaz z rodzicami jesteście dogadani a nie tak w ciemno. wtedy byłyby emocje Very Happy
Trzymam kciuki, żeby badania wyszły w miarę dobre, żeby nie musiał mieć tej operacji. a to badanie piszą, ze najmniej inwazyjne - dobre i to.

Irena miałaś się zameldować i co?

wczoraj wpadł do nas starszy brat, posiedział 3 godzinki i zwiał Very Happy dziś mam zabieg - trzęsę gaciami jak nie wiem Very Happy już bym chciała być po Very Happy
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 1:03, 30 Lis 2012    Temat postu: Back to top

cześc dziewczyny

a taki dziś zupełnie normalny dzień , bez ekscesów , bez głupich kursantów na spokojnie , oby jeszcze jutro tez tak było bo nie chciałabym żeby mnie ktoś prze weekendem wkurw...Smile

bo mam zamia mieć jutro super dzień , Daniel po pracy jedzie do kumpla coś mu tam z laptopem porobić , a potem na piwo idą ,
a ja jadę do BB buszować po sklepach . hahah ciekawa jestem o ile stopnieje karta płatnicza:)

rozejrzę się na spokojnie bez jego brzęczenie nad uchem "żebym się pośpieszyła" co fajnego w galerii jest , poszukam już prezentu dla babci ,może coś akurat wpadnie w oko ....? mam tylko wielka nadzieje , ze nie zmęczy mnie ta galeria i po kilkunastu minutach nie bedę z niej uciekać

Ks w sprawie babci, puzzle odpadają bo ma problemy z palcami i cięzko jej złapać taki mały element.

zamelduję co jutro kupię Smile

Andrzejkujecie sie jutro i ostatkujecie? ja nie , no może po powrocie jakieę piwo , lub kilka zaliczę przy sprzątaniu mieszkania:)Smile

pozdrawiam , , chyba tyko Ks bo tylko Ona się pojawiła ....
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 2:04, 30 Lis 2012    Temat postu: Back to top

Isa napisał:
cześc dziewczyny

a taki dziś zupełnie normalny dzień , bez ekscesów , bez głupich kursantów na spokojnie , oby jeszcze jutro tez tak było bo nie chciałabym żeby mnie ktoś prze weekendem wkurw...Smile

bo mam zamia mieć jutro super dzień , Daniel po pracy jedzie do kumpla coś mu tam z laptopem porobić , a potem na piwo idą ,
a ja jadę do BB buszować po sklepach . hahah ciekawa jestem o ile stopnieje karta płatnicza:)

rozejrzę się na spokojnie bez jego brzęczenie nad uchem "żebym się pośpieszyła" co fajnego w galerii jest , poszukam już prezentu dla babci ,może coś akurat wpadnie w oko ....? mam tylko wielka nadzieje , ze nie zmęczy mnie ta galeria i po kilkunastu minutach nie bedę z niej uciekać

Ks w sprawie babci, puzzle odpadają bo ma problemy z palcami i cięzko jej złapać taki mały element.

zamelduję co jutro kupię Smile


Ida a ta książa co ją czytasz "mężczyźni nienawidzą kobiet to jest triller
?
Andrzejkujecie sie jutro i ostatkujecie? ja nie , no może po powrocie jakieś piwo , lub kilka zaliczę przy sprzątaniu mieszkania:)Smile

pozdrawiam , , chyba tyko Ks bo tylko Ona się pojawiła ....
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 7:48, 30 Lis 2012    Temat postu: Back to top

WITAJCIE Z RANA Laughing

KS WIEM ZAWALIŁAM ALE SAMA WIESZ JAK OD KILKU DNI U NAS LEJE JESTEM JEDNAK NA DZIAŁCE CZYTAŁAM ALE CIĄGLE BIEGI JAK Z PIEPRZEM KUMPELA DO LEKARZA LEĆ NAKARM JEJ 4 I CHODU PRZEZ PŁOT JUŻ MAM DZIURY NA TYŁKU BO WISZĘ HA HA NA DODATEK TA WREDNA ZOŁZA CO DAŁĄ SĄSIADOWI 100 A MIAŁA 6 DUŻYCH I 4 MAŁE KOTKI WŚCIEKŁY BO JAK MOŻNA ZA 100 ZŁ 3 TYGODNIE TYLE WYKARMIC FAKT 3 MALUSZKI JUŻ SĄ U MNIE NA TARASIE 4 ZŁAPAŁ NA PODBIERAK I NARAZIE W ALTANIE W KLATCE I MOJA AKIRA CIĄGLE LATAJĄCA PO DZIAŁCE JAK Z PIEPRZEM NO FAKT NAPALE A PRZEZ ZOŁZE WYLECI

ISA JAK SIĘ CHCESZ WKUR..... WLEC DO MNIE JAK TĄ ZOŁZE ZŁĄPIEMY TO NA NIEJ SIĘ WYŻYJEMY

CHODZE SPAĆ OK 23 WSTAJĘ PO 4 RZADKO MI SIĘ ZDARZY O 6 NO WCZORAJ SIĘ WALNEŁAM PO 13 BO CIĄGLE MOKRA 20 KOTÓW LATAC NAKARMIC W DESZCZ TO NIE SZTUKA

IRMA I JOLU DBAJCIE O SIEBIE I MALENSTWA NIE KTÓRZY MIEC NIE MOGĄ INNI WYWALAJĄ DO ŚMIETNIKA JOLU PISAŁĄŚ KIEDYŚ SOBIE KARTKĘ CO MASZ ZROBIĆ MĄŻ NA PEWNO PRANIE POWIESI I WSZYSTKO CO CIĘŻKIE ZA CIEBIE USZYKUJE PRZYCHAMUJ JAK URODZISZ TO BĘDZIESZ I IRMA BIEGUSIE WYRABIAĆ

EWAM CZYTAŁAM O SYNU NO SZKODA ŻE TE CHORUBSKO ALE TAK TO JEST NIC NIE PORADZIMY TYLKO LATAĆ PO LEKARZACH I CIESZYĆ SIĘ ŻE JEST SYN

PRZED WCZORAJ PO 21 POJECHAŁĄM DO CÓRY ZROBIŁAM JEJ KLUCHÓW Z MĄKI DO TEGO BOCZEK WĘDZONY I MARCHEW PO 23 .30 WRACAŁAM NA DZIAŁKĘ I MIAŁA ALUNIA OD KOTÓW NA ŁAPANKĘ PRZYJECHAĆ DLA NIEJ TEŻ ZROBIŁAM BO JE UWIELBIA A ŻE LAŁO NIE WLECIAŁA I MUSIAŁAM MŁODYM WYDAĆ BO JA TYLE BYM NIE ZJADŁĄ A LODÓWY TU NIE MAM CHOĆ ONI CHYTRZY BO BY ZA PRZEPROSZENIEM GÓ...O ARĄBALI A NIE DALI NO JA TAKA NIE JESTEM CHOC NAWET PRZECHODZĄ KOŁO MNIE NA DZIAŁCE TO UDAJĄ ŻE MNIE NIE WIDZĄ A SMARKI BO MŁODSI OD MOJEJ CÓRKI ALE MAM TO GDZIEŚ ICH DZIEN DOBRY MAM W 4 LITERACH
KOCHANE WIEM ŻE PATRZĄ NA DZIAŁKĘ I CMENTARZ I CHWALĄ ALE JA MAM TO GDZIEŚ BO ROBIĘ DLA SIEBIE NIE LUBIE POCHWAŁ BO ZA KILKA DNI JAK MA MI KTOŚ TYŁEK OBROBIĆ TO SĄ WREDNI NIE CIERPIAŁAM NIGDY POCHWAŁ
WCZORAJ OD SYNA SIĘ DOWIEDZIAŁAM ŻE MOJA BRATOWA BYŁA TYDZIEN PO 1.11 I JEGO POCHWALIŁA JAK DBA NA CMENTARZU NIE WIEM I NIE ZALEŻY MI NA TYM CZY POWIEDZIAŁ ŻE TO JA DBAM DO MNIE NIE ZADZWONI MAM ICH W D...IE I NAJSTARSZEGO BRATA BO ZNOWU CÓEKĘ WCZORAJ WYZWAŁ MAM NADZIEJĘ ŻE KIEDYŚ BOZIA UKARZĘ ICH ZA TE CZYNY I WREDNOŚĆ JAKĄ MAMIE I MOJEJ CÓRCE WYRZĄDZAJĄ CHOC WIECIE NIE JESTEM ZŁOŚLIWA ALE CZASAMI NIE WYTRZYMUJE TEGO ATAKU NA CÓRĘ
FAKT TROSZKĘ MAM ZA DUŻO NA TEJ ŁEPETYNCE MAM NADZIEJĘ ŻE NIE ZWARJUJĘ I JAK MOGĘ KAŻDEMU POMAGAM NO TAKA GŁUPIA JESTEM

ALE NAKLEPAŁĄM OLINKO .KASIAS I RESZTA O KTÓRYCH ZAPOMNIAŁĄM BUZIACZKI Laughing
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 7:52, 30 Lis 2012    Temat postu: Back to top

dobrze że to skopiowałam bo mi poszło w długą a 2 x bym tego nie napisała ha ha
ks moja córa lubi jak jej posprzątam no fakt 1 szafy półeczek imtymnych nie tykam bo to jej i zięcia nie wtykam tam ryjka choc wiem co tam jest ale lubi jak jej posprzątam i słucha rad
 
Zobacz profil autora
Ida
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: południowo-wschodnia Polska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 8:12, 30 Lis 2012    Temat postu: Back to top

Witajcie Very Happy

Isa, mnie też rozwaliło jakieś choróbstwo, a konkretnie gardło i to tak gwałtownie, że we wtorek rano tylko pobolewało a we środę u lekarza okazało się że najprawdopodobniej angina, dostałam antybiotyk (tyle że mój kosztował tylko 20 zł), całą środę zdychałam bo rozsadzało mi głowę. Dzisiaj już jestem na nogach i w pracy Very Happy

Ks, jak tez przymierzam się do drugiego tomu Millenium, napisz jakie wrażenie po przeczytaniu "50 twarzy Greya" bo słyszałam o niej, że jest trochę kontrwersyjna, ale fajnie jest dostać na prezent książkę, mnie takie najbardziej cieszą Very Happy A mojemu m. pod choinkę już mam prawie gotowe tzn. wiem co chce bo on lubi whiskey więc kupię mi jakąś dobrą, do tego chciał taką aluminiową kawiarkę (bo tylko on u nas pije kawę Very Happy ja nie) więc ostatnio była w Leclercu w promocji i kupiłam, a do tego jeszcze też perfumy z Oriflame bo w światecznym katalogu jest nowość - mnie i jemu podoba się ten zapach, a że juz kilku używa tej marki i jest zadowolony to za niezbyt duże pieniądze będzie spory prezent Very Happy i tym sposobem myślę, że nie przekroczę 150 zł Very Happy Ks, a Twój zażyczył sobie konkretnych perfum czy w wyborze zdaje się na Ciebie Question bo u nas różnie z tym bywa Wink Ach Embarassed i sorki, że zapomniałam o Twoich imieninach - dużo dużo zdrówka i spełnienia marzeń Very Happy Very Happy Very Happy

Jolu, Ty nie szalej bo nie warto ryzykować, juz niedługo znowu będziesz śmigać po tej drabinie, a teraz zdaj się na pomoc bliskich Very Happy

Ewam, bądź dobrej myśli, tak jak piszą dziewczyny, miałaś już trochę przejść a wszystko dobrze się skońvzyło i tym razem też tak będzie Very Happy trzymam kciuki Very Happy co do wykładziny to wczoraj ją rozłożyliśmy, Mała oczywiście zachwycona, bardzo podoba się jej pokój, na jednej ścianie m. namalował drzewo a do niego przytwierdzimy gałązki z kwatkami (kupiłam na oniżce -70% w Home & You). Porobię zdjęcia jak skończymy całość i wrzucę do galerii Very Happy Ale najważniejsze, że córa ma radochę i do przedszkola lepiej chodzi, juz nie płacze a wczoraj powiedziała mi że lubi przedszkole Very Happy

Irme, ja tez mam zawsze problem z prezentami, nie wiem co kupić dlatego ucieszyłam się gdy wylosował mojego m. Very Happy A Boryska to koniecznie pokaz nam w galerii Very Happy

Kochane buziaczki i do następnego razu Very Happy miłego dnia Very Happy
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 12:00, 30 Lis 2012    Temat postu: Back to top

Cześć dziewczyny Laughing
fajnie że odzywacie się bo pewno i pogoda, i trochę mniej latamy a więcej w domu Laughing sama tez nie zawsze mam ochtę gdzieś biegać jak na dworze zimo Shocked chociaż ostatnio nie siedzę...
byłam w kinie na 'Atlasie chmur', wyciągnęła mnie koleżanka, całkiem fajnie się oglądało choć zachwycona nie jestem, świetne charakteryzacje postaci, każdy aktor gra kilka ról , czasem nie do poznania Confused Laughing , byłyście?

poza tym robiłam porządki w szafach i w kuchennych szafkach, powywalałam 2 wory ciuchów, dużo w kuchni jakiś dupereli typu: stary budyń, kisiel, stara przyprawa... od razu więcej miejsca i wszystko łatwo znaleźć Laughing

dzisiaj pieekę bułki a jutro mam jeszcze ostatnich gości imieninowych więc musze ciasto zrobić Laughing

Irenko ja Cię podziwiam jak Ty wytrzymujeszna tej działce? przecież i zimno i daleko od ludzi, i nie boisz się? kurcze ja jestem chyba cykor bo bym nie wytrzymała tak długo Confused
rozumiem że masz robotę z kotami ale jednak pomyśl o sobie Shocked Sad jak długo tak można?

Ja tez ostatnio mam zajęcie z karmieniem 7 kotów bo wyjechała moja przyjaciółka do Niemiec na kiermasz świąteczny- ona ma stoisko z biżuterią - i zobowiązała mnie do opieki nad jej kociakami, na szczęście to koty domowe więc idę nakarmię, posprzątam i jestem spokojna Laughing

Ida pokaz koniecznie zdjęcia jak pokój już zrobisz, jestem ciekawa jak to wyszło Laughing
Kuruj się bo teraz juz zaczynają jakieś wirusy krążyć Confused pora niestety już na przeziębienia świetna Shocked

Isa nie szalej Laughing z zakupami, choć ja tez zastrzegam się że w tym roku to na pewno nie będę nic kupowac niepotrzebnego i w ogóle Confused Laughing a później niestety zawsze skuszę się na coś, a to jakaś ozdoba swiąteczna, a to fajny sweter (a wcale nie potrzeba mi), wiecie co... chyba jestem zakupomaniakiem może jeszcze nie zakupocholiczką ale jednak idę w tym kierunku... Laughing no to chyba lepiej jak siedzę w domu Shocked Laughing
dobrze że czujesz się lepiej, rzeczywiście leki sa drogie jak licho Sad

ewam zal mi Twojego Maćka, te chróbska sa zupelnie nie potrzebne a wiecznie się coś przyplątuje Confused

ks ja tez z tych co szacunku do rzeczy nauczona z domu, tak mi wpajała moja mama, a tato - jako księgarz- miał świra na punkcie szanowania książek, i to mi zostało... jak pożyczyłam koleżance książkę i oddała mi w opłakanym stanie - niby dziecko się do niej dorwało Confused - to właściwie od tej pory nie pozyczam książek... takie moje skrzywienie Shocked
sama szanuję i chcę mieć w dobrym stanie i już...

Jolu szkoda tego garnka, rzeczywiście strata... a co w nim piekłaś?

Buziaki kochane, dbajcie o siebie Laughing Laughing Laughing
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 15:41, 30 Lis 2012    Temat postu: Back to top

cześć
no i już po 1 zabiegu, przede mną co najmniej 1 lub 2 (nie wiem ile na raz mi zrobią we wtorek) - na NFZ mogą podać tyle środka znieczulającego, że starcza na usunięcie 1 znamienia Very Happy wczoraj miałam usunięte to w pachwinie - na prawdę nie bolało ani usuwanie ani potem jak znieczulenie przestało działać, założone mam 2 szwy i za 9 dni do zdjęcia. we wtorek usunięcie na czole i kontrola tego usuniętego Very Happy

Isa to jutro coś dla babci wypatrzysz, znasz ją dobrze to tylko mieć czas i poszukać czegoś Very Happy sobie tez coś kup - jak szaleć to szaleć Very Happy jutro andrzejkujemy ale w okrojonym gronie - miało być 16 osób a będzie 10 - wystarczy Very Happy muszę coś dobrego zrobić jutro Very Happy w sumie już dziś przyjeżdża bart M z żoną i odpadło mi wyjście do koleżanki na urodziny i pokaz garów - niestety napisałam koleżance, ze mam bratową a ona nie dala znać, żebym ją zabrała, wiec nie wypada mi się z nią na silę wpychać, posiedzimy w domu z dziećmi Very Happy w związku z tym i na dzisiaj muszę zrobić szybka kolację, bo chłopaki idą na stadion na ostatni mecz Lecha.

Irena co to za młodzi - też mieszkają na działce? a z tymi kotami to już lekkie przegięcie, żebyś przez koty miała zimno w domku, zamknij drzwi i niech kocica siedzi grzecznie z Tobą a nie wychładza Ci chatkę. To jak córka lubi, żebyś jej sprzątała i Ty chcesz to robić koniecznie to w porządku Very Happy

Ida n uważaj na siebie - angina to nie żarty i nie odleżana i porządnie wykurowana angina przynosi straszne spustoszenie w organizmie Sad aż do śmierci, więc nie żartuj sobie i porządnie wyzdrowiej.
Fajny masz prezent dla M - mój whisky to sobie kupuje na każdą imprezę, wiec to odpada. perfum sobie wybrał w Rosmanie za 70 zł w promocji (ciekawe czy jeszcze ta promocja jest Very Happy) i do tego chciałabym coś jeszcze,ale na razie nie mam pomysłu. NA razie jest w ciemnej.... z prezentami nawet na mikołajki - jakoś w tym roku nie zdążyłam się ogarnąć i będzie kiepsko. Sad
dziękuję za życzenia fajnie mieć taka oktawę z życzeniami Very Happy
tez jestem ciekawa jak wyszedł pokój Małej i najważniejsze, ze efekt zamierzony osiągnęliście - znów Mała lubi przedszkole Very Happy

Kasias nie była na tym filmie i w sumie chyba się nie wybieram teraz idziemy na "Dino mama" Very Happy no proszę już porządki świąteczne? a robiłaś już ciasto na piernik? ja chciałam zrobić,ale w sumie nie mama dobrego przepisu - masz jakiś sprawdzony taki właśnie dojrzewający? dla mnie książki to tez najfajniejszy prezent - niestety nie mam teraz gdzie ich trzymać,a zamknięte w szafie to szkoda ich Very Happy
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 17:46, 30 Lis 2012    Temat postu: Back to top

Kasiu ja już zrobiłam ciasto piernikowe wg tego przepisu:
[link widoczny dla zalogowanych]
wychodza bardzo smaczne, można robić małe pierniczki i duże pierniki, ciasto powinno leżakować kilka tygodni. robiłam już kilka razy i jest bardzo smaczny i zawsze wychodzi, polecam Laughing
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Nie 2:46, 02 Gru 2012    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka

jak zwykle maram ale to powód mojej głupoty myślałam ze jeszcze zdaze a tu sru od piątku telewizor nie działa nie kupiłam dekodera niech szlak trafi a tylko piątki soboty wieczorem oglądałam i w niedzielę o 7 msze .Teraz muszę czekać mój zięculek kupi mi 15 jak przyjedzie jako prezent gwiazdkowy.W piatek 1 babsztyl popsuł mi grafik i musiałam w sobotę ale córa miała wolne wieć obie pojechaliśmy na cmentarZ kurcze takie biegi szykowałam zanim przyszła potem aby zdążyć na 7.55 na autobus bo tylko tam 1 jedzie ale za to musiałam drałowac 3 km a ja bez ketonalu ale jakos o tej 10 jak sie zjawiłam doszłam i ból nogów troszkę minał .kumpela podrzuciła mi w tygodniu 4 puchy z darów no to córa zawiozła mojemu tirowi i na kazdej napisała 2 lata 4.6.8 bo 4 mam juz 8 jak z tym tirem jestem.On dostał pomidorową z ryżem a wczoraj dostałam 5 gulasz z kaszą uwielbiam aż 5 puchów mam z córą na czarną godzinę przydadzą się Wink Miałam wątróbkę w sosie za dużo zrobiłam machnełam kociakam aż całą tackę wylizały Laughing No i w poniedziałek już 1 maluszek jest zabierany idzie przez stowarzyszenie do innego domu i wiem nawet gdzie bierze go babeczka co prowadzi sklep zoologiczny wiec bedzie miał super i chcemy matkę maluszków łapac na sterylizację ale nie wiem czy nam sie uda małpę złąpac takie juz ostrożne Crying or Very sad

ks młodzi no mieszkają cały rok chyba tak mają 33 fakt mają natrysk automat w altanie ale dziwię się im bo on ma rodziców na smochowicach ona pochodzi z Kleczewa znam tą mieścine bo mój ojcie z tamtąd pochodzi poznali się w sklepie i tak jakos siedzą razem. J a stara mam dzieci juz odchowane i w koncu mogłabym do córy albo swoj ale oni cały rok tu a na działce tylo trawa i choinki .Ja to mam busz w kwiatach i warzywach .Jest tu kilka altan co mieszkają cały rok .

kasias czy to co masz na blogu to całe Twoje meni na święta bo jeśli tak to biefusiem poletę pod drzwi na jakiś talerzyk .Skarbie jest fakt zimno ale przepalę jak nie chce mi się robic walnę się do wyrka i kimonko jestem domatorem lubie jak ktoś do mnie wpadnie ale ja nie lubie ąłzić po chatach nie ciągnie mnie do ludzi zresztą czasami trafia się taka osoba że po niej jesteś wykonczona jakby siły z ciebie wyciągneła a ona czuję się dobrze ha ha .

Ida szkoda że Ciebie chorunsko rozwaliło .

NIE ZAZDROSZCZE wAM GŁOWIENIA SIE CO KOMU POD CHOINKĘ JA NIE ROBIE JUŻ NIKOMU PREZENTÓW JEDYNIE MUSZĘ POGŁOWIC SIĘ JAK W KOPERTĘ Z KARTĄ DOŁOŻYĆ KWOTĘ DLA WNUKÓW W ZESZŁYM ROKU DAŁAM 200 MAMA DOŁOŻYŁA 100 I SYN ZABRAŁ 300 ZŁ A TERAZ SIĘ GŁOWIE JAK JE WYMARAC JAK EMERYTURĘ MAM OK 20 A JA NA MIKOŁAJA ZAWSZE IM DAJĘ .

DZISIAJ JESTEM UMÓWIONA Z CÓRA MA BONY Z PRACY I JEDZIEMY DO REALA I BĘDĘ PATRZEC NA CENY I DO KIEDY WAŻNE JAKIEŚ ŚLEDZIE NIE WIEM JESZCZE CO WEZNIEMY BO CÓRA IDZIE WE WIGILLIE DO PRACY I 1 ŚWIĘTO DOPIERO 2 MA WOLNE A DLA MNIE WIGILIA TO NAPEWNO BĘDZIE TAKA JAK W ZESZŁYM ROKU MÓJ WLECI DO MNIE NAJE SIĘ PODZIELI SIĘ OPŁĄTKIEM I NOCNYM MOŻE POJEDZIE DO DOMU A JA POTEM BĘDE WYŁA JAK JUZ MAMY NIE MA NIE MA ŚWIĄT .NIE POJADĘ DO CÓRKI NA ŚWIĘTA I NIE BĘDE BRATU PODMASLAC ZA SWOJE PIENIĄDZE ZRESZTĄ PODOBNO JECHOWI ŚWIĄT NIE OBCHODZĄ A ŻE ŻRYĆ POTRAFI TO NIECH SOBIE KOCIOŁ ZUPY NAGOTUJĘ Laughing

Już jest grudzień czas szybko leci może szybko wiosna przyjdzie i ciepełko ha ha

ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIM UDANEJ NIEDZIELI Laughing I ZDRÓWECZKA BO TO JEST DLA NAS NAJWAŻNIEJSZE
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Nie 12:42, 02 Gru 2012    Temat postu: Back to top

Czesc babeczki...no widze ze juz zyjecie swietami,ja juz tez,Smile nawet porobilam ozdoby przed domem i troche w domu,tu w pierwszy dzien adwentu ludzie juz maja chalupy przystrajane:),to co ja gorsza bede???,dzis u nas sypnelo ze trzeba bylo odsniezac,jest bialutko i nadal sypie!
Isa ja mackowi pozwalam na ten wyjazd,juz byl z tym kolega i kolezanka we wroclawiu i jakos tez to przezylam ,ale mialam szczescie bo wtedy bylam w Polsce i mialam polska komorke wiec meldowal mi co chwile co robi(nie wiem ile w tym bylo prawdy) najwazniejsze ze sie meldowal...teraz bede w niemczech a na niemiecka komorke to troche drogo.

Irenko tak sie zastanawiam odnosnie tego twojego zamieszkiwania na dzialce,kiedys ogladalam program ze straz miejska sprawdzala dzialki i prawdopodobnie to jest zakazane,no i jakies kary byly czy cos tam...

Ks no i widzisz?? nie bolalo...ja tez bede szla z mackiem na zbadanie pieprzykow:) ciekawe co mu powie? A co do tych pamietnikow wampirow to cos podobnego ,tylko Zmierzch to zupelnie inna bajka,na podstawie tej ksiazki ,,Pamietniki wampirow,, tez jest serial nakrecony,ale jakos nie zamierzam sie wciagac.
Kasias fajnie tak poukladane w szafach:)) ostatnio tez w moich kuchennych szafkach sprzatalam,tyle roznosci znalazlam:)))
Ida ja czekam na te zdjecia pokoiku,ciekawi mnie to drzewo...jak bylam dzieckiem takie drzewo bylo moim marzeniem:))serio,potem chcialam mackowi takie zrobic,ale stwierdzilam ze dla chlopczyka nie pasuje Smile

Moj maciek bedzie mial to badanie w styczniu,juz dzwonili z kliniki,bedzie mial jeszcze cos,ale nie wiem bo maciek rozmawial z lekarka i zapomnial.Beda tez wprowadzac mu leki biologiczne,z jednejk strony sie ciesze,bo prawdopodobnie przynosza spora poprawe,ale maja tez sporo skutkow ubocznych.
 
Zobacz profil autora
jolantaszyndlarewicz
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bukowa Śląska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 13:22, 03 Gru 2012    Temat postu: Back to top

Witajcie Kochane Kobietki
Troszkę już odżyłam, aczkolwie nie do końca jestem jeszcze w takiej formie jak przed choróbskiem ...ale się nie daje i grzecznie się kurujęSmile .... no moze oprócz dzisiejszego wyjazdu do Namysłowa, ale badania też trzeba kiedyś zrobićSmile.
Ks ja też uwielbiam chodzić do kina:) .... ostatnio byłam tam z Mężuśkiem po ponad 5 latach niechodzenia .... i teraz 14 grudnia idziemy znów, a 16 grudnia idziemy z Olinkiem na poranki z dzieckiem:). Kochana jak ja Ci zazdroszczę tych imprez i rodzinnych spotkańSmile .... też by człowiek polatał, a tu brzuchol w miejscu trzyma ...bo na szykowanie andrzejek w domu to już za wielki brzuch, a nie mam ochoty iśc do kogos do domu, gdzie większośc będzoie palących i wdychać dym. Taki wolny wieczór też jest super, fajnie od czasu do czasu po prostu (jakb to mój M powiedział) poleżeć do góry futrem:) ...i fajnie, ze ten zabieg okazał sie bezbolesny ...to na kolejne pójdziesz już bez wiekszego stresu:)

Irme współczuję mdłości, też je miałam przez prawie pełne 4 miesiace ...ale minęłySmile. Ratowałam się jabłkiem obranym ze skórki, które jadłam przed wstaniem z łózka ...trochę pomagało, ale do czasu:). Wszystkiego najlepszego urodzinowego Kochana:) ...a z tym cateringiem to fajny pomysłSmile. Co do ciązy to obie są zupełnie inne. Z Olkiem żadnych mdłosci i wymiotów, z ty, ze od 4 miesiąca leżałam, bo miałąm częściowo odklejone łożysko i inne cholerstwa. Teraz mdłosci były okropne, ale jestem aktywna i naprawdę dobrze się czuję (jak na te tygodnie ciązy:)) .... zobaczymy jak to będzie dalej:).

Isa my to jak widzę jak chorujemy to od razu obie:) .... z antybiotykiem poszalałaś, ale dobrze, ze choc na nogi Cię postawiłSmile. Mój Przemek tak przed naszym ślubem miał, ze sie w czwartek rano rozłożył, a w sobotę ślub ....dostał taki antybiotyk, ze do soboty po chorobie ni śladu było. Kochana mi tego garnka szkoda jak cholera, bo troszkę czasu zajmuje dobre wypieczenie takiego glinianego garnka ...a ja jak juz wypiekłam to stłukłam ....kosztował 100 zł, już kit z tą kasą, ale to ze już chleb sam z niego wyskakiwałSmile. Dobrze, ze Irek też odżył, boska jest ta psina:). Jak tam buszowanie po sklepach w BB??

Ewuniu teraz już czekam na męża, ale wiesz całe życie sama pranie wieszałam i nic się nie działo ...niestety kaczuszkowaty chód już mam i bzrusio coraz większy i przeciażyłoSmile. Ewuniu nie dziwie się, ze martwisz się o wyjazd Maćka do Warszawy ...bo to wiadomo wypuścisz samego z domu z kupmlami to różne głupie rzeczy do głowy przyjsć mogą ..... a jak tam z tą gulą - wiadomo już coś?? Wy to macie z tym Jego zdrowiem cyrki ....aż współczuję....a już doczytałąm w najświeższym poscie, ze w styczniu coś więcej będziecie wiedzieć i że Maćko już tam wędrował z kolegami ...

Irenko ja to jestem po prostu w szoku ile Ty masz w sobie odwagi. Mnie już samo mieszkanie na Działce by przerażało, a co dopiero takie wędrówki po nocach. Uważaj Ty na siebie Kochana i nie dawaj się tak wykorzystywać. Walcz o swoje, ja wiem, ze to nie w Twoim charakterze leży,a le dlaczego ktoś ma sobie Twoją ciężką pracę przypisywać. Trzymaj się tam ciepło.

Ida mam nadzieję, że wykurowałaś już tą anginę. Miałam takową raz w życiu i więcej nei chcę miećSmile. Co do prezentów to My już większośc mamy kupione:) ...choc raz wyrobiliśmy się szybciej:). Ja zaczynam właśnie czytać trylogię Millenium i już pierwse strony mi się podobająSmile.

Kasiu wybierasz sie w tym roku na Jarmark Bożonarodzeniowy? Ja już się nie mogę doczekaćSmile ... Ja też od czasu do czasu robię wielkie porządki i wówczas nie ma sentymentówSmile .... a w szafkach ile miejsca sie nagle robi:). Ja też z tych co to się do rzeczy i książek przywiązują .... moze to i głupie,a le tak już mam...a w tym garnku chleb piekłam i karczek i inne mięsiwa dusiłam ....i się już tak ładnie wypiekł i bach .... teraz już kup[ię żeliwny, jak tylko otworzą to większą Ikeę we Wrocławiu:).

Kochane ja naprawdę na siebie uważam, a z tym złażeniem ze schodów to po prostu był pech, gorszy dzień niewiem ...po prostu się stało. Przemka tak wystraszyłam, ze teraz co dwa dni biega ściąga pranie i wiesza nowe. Ja na mojego |Miśka nie mam co narzekać, to naprawdę cudowny Mąz i pomaga mi we wszystkim ile tylko moze ...ale prawda jest taka, ze z domu wyjeżdża o 5.20 rano, a wraca o 18.40-45 .... więc nie ma go całymi dniami .... musze więc sobie przecież mimo ciązy radzić ... bo piec ise sam nie rozpali, pranie nie zrobi, obiad nie ugotuje, a ja po prostu lubię to codzienne krzątanie:) ...no moze oprócz sprzątania:).
Własnie zagniotłam ciasto na pierniczki, będziemy z Olinkiem piec w sobotę, już się nie mogę doczekac tych zapachówSmile.
Mamy teraz mały problem z Olkiem, bo coś nam tak zaczął jakby odchrząkiwać, jakby cięgle mu coś na gardle siedziało. Zrobiliśmy badanie kału, czsysto i tera czekamy, aż mu katar i kaszelek minie i musimy pójśc z wynikami do Pani Doktor ...bo poderzewają, ze moze Olko ma przerośnięty migdał i trzeba będzie operować. Martwię się jak cholera, bo tak sie wszystko nakłada na te moje ostatnie tygodnie ....i jkeszcze zaczęla mu przepuklina wychodzić i niewiem czy się w końcu na operacji nie skończy ..... cholera jasna.
Powiem Wam, że mnie to moje dziecko zaskakuje. Chwilami zastanawiam sę skąd w nim tyle inteligencji, nie zebym się chwaliła, ale po prostu łyka wszystko jak pelikan i zasypuje nas takimi pytaniami i takim słownictwem, zę chwilami muszę się zastanowić jak odpowiedzieć. Choc akurat wczoraj to mnie zastrzelił pytaniem. Przemek przyniósł go z kapieli, wycieram go i Olek nagle pyta" Mamusiu, a czy ja pójdę iedyś do aniołków"
J: Oleńku, każdy z nas kiedyś do aniołków pójdzie
O: Ale mamusiu czy jak pójdę do aniołków to zakopiecie mnie w grobie?
J: Oleńku, tak już jest Kochanie, ze każdy z nas kiedyś umiera i chowa się go w grobie. Ale Skarbeńku Ty mi się tutaj nie martw. Ty jesteś jeszcze maleńki i bedziesz długo, długo żył ...masz to mamusi obiecać.
O: Mamusiu, ale jak ja pójdę do aniołków to ja będę zaq Wami tak bardzo tęsknić.
J: Kochanie nie martw się, jak przyjdziesz do aniołków to mamusia z tatusiem już tam będą na Ciebie czekać.
O: I będziemy tam zawsze razem.
J: Tak będziemy
O: Kocham Cię mamusiu ....... nie musze chyba dodawać, jak mnie gardło ściskało kiedy z nim rozmawiałam.

Ale wracając do takich fajniejszych spraw to za niecałe 2 tygodnie jadę do swojego pana doktoraa:) .... a później z Miśkiem do kina:) .....a dwa dni później idziemy z Olinkiem do kina na takie dziecięce poranki i później na Jarmark Bożonarodzeniowy. Wierzcie mi, że już się doczekać nie mogę ....uwielbiam wspólnie spędzony czas z moimi Skarbami ....a jak przypomnę sobie jak cudownie było na Jarmarku rok temu i tą radosc na Olkowej buzi i ta magia, która jakoś tak się w nas wlewała .... oj ja już bym tam chciała byćSmile.

Znikam tymczasem Kochane, bo czas w piecu rozpalić, bo po nogach zaczyna ciągnąć, a później trzeba lazanię na obiad podszykowaćSmile.

A jeszcze tylko dodam, ze większośc prezentów mamy już zakupionych i bardzo mnie to cieszy ....my akurat wszscy książkowi, więc wczoraj złożyliśmy wielkie zamówienie w księgarni ..... Teściowa dostanie piękny czekoladowy szal, zdjęcie Olinka i jakąś kawę dobrą (bo uwielbia), moja Mama kosmetyki, a Tato majtochy, bo jak on mówi skarpetek i majtoch nigdy dość .... my z Przemkiem sobie prezentów nie robimy .... to znaczy przełożyliśmy to już na styczeń ...bo mój M kochany chce mi kupić laptopa .... ja się opieram, ale Przemko chce kupić. Zgodziłam się wiec na używany, mamy zaufany sklep ze sprzętem polisingowym, który daje roczną gwarancję. ja oporna, ale Przemcio hcce kupić, bo mówi, ze nie chce żebym się męczyła przy tym zwykłym kompie ...a jak ędzie lato to sobie będę mogła z małą i Olkiem na podwórko wyjść i tam z neta skorzystać ..... moze to i dobry pomysłSmile .....a i ostatnio Przemcio był z kolegą w Pasażu Grunwaldzikim, otworzyli tam jakiś sklep z Kitchen Aidami i mój Mąż poszedł je obejrzeć, dotknąć, wypytać co i jak ....i wiecie co, napalił się chyba bardziej niż ja:) ..... oj kocha mni etn mój Wariat, kocha:) .....
...a i jeszcze wczoraj zostaliśmy skrytykowani (bardzo) przez Teściową za wybór inienia dla naszej Lili. Bo jak my będziemy na nią wołać, co to za imię ....jej się nie podoba. Przeciez można nazwać zuzia, hania, milenka, kalinka ....jej się te imiona podobają, a nie jakas Liliana ..... i długo było w tym tonie, przy czym słuchaliśmy piąte przez dziesiate, a chwilkę później pojechaliśmy do domu .... a Lili i tak zostanie Lili:)

teraz już naprawdę znikam, buziaka zasyła Kochane i do następnego:)
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 1:34, 04 Gru 2012    Temat postu: Back to top

cześć dziewczyny jak ja kur.. nie lubię poniedziałku , pojechałam z rana na jazdy a kursant nie raczył się zjawić ani dać znać ze nie przyjdzie , nic ,
i nieważne ze wpisze mu te godziny , ze nie jestem stratna , ale to ze wstałam wcześnie , wyszykowałam się podjeżdżam pod biuro a tam zonk!!!
brak mi słów , opierdole jak przyjdzie na następne jazdy z góry na dół ( przepraszam za dobitne słowo)


więc pojechałam do lidla żeby wieczorem nie robić zakupów a tam tyle ludzi , ze wszystkie kasy czynne , ludzie z koszykami wypełnionymi mikołajami , bakalilai , mąkami , boże ile ciast można upiec na 2 dni świąt?

Jola słuchaj męża bo to mądre i bardzo kochające Cie chłopisko , daj mu kupic tego laptopa , nie tylko dla CIebie ale i dla niego , i dobrze kombinujecie lepiej kupic dobrego , firmowego używanego niz badziewie za 1500 zł z Media Markt bo to grat do niczego sie nie nadający ( opinia mojego mężą )

a i tak mieszkasz juz na końcu świata to choć pozwól sobie na swobodny kontakt ze światem z laptopem w ogrodzie
teraz rozumiem , dlaczego tak ci szkoda tego garnka , no ale nie nie poradzisz , rzecz nabyta , ucz się ode mnie nie przywiązywać do rzeczy tylko do ludzi, nie masz na to wpływu , kupisz kolejny , wypalisz odpowiednio i będziesz się nim cieszyć na lata Smile

powinni ustawowo zakazać trzymania tych starych , wielkich PC w domach , hahaha Rolling Eyes

trzeba przyznać, że OLinek wyskoczył z tym tekstem o umieraniu jak filip z konopi ale dzieci czasem tak maja , najważniejsze to mądrze wytłumaczyć i trzymać emocje na wodzy , choć wiem ,że czasem to trudne , Jesteś świetną mamą !!!!!!


tak jak planowałam w piątek trochę poszalałam , najpierw sklep chiński , nic tam porządnego nie ma ale mają boskie wisiory i znów jestem bogatsza o jedą

a , potem pojechała do castoramy po takie tekturowe pudełka bo Daniel ma masę dupereli walajacych się po jego gabineciku ( bo podczas remontu nasz najmniejszy pokój został przeznaczony na jego gabinet)

więc będzie miała w czym ukrywać ten bałagan , poza tym kupiłam mu spodnie dresowe bo chciał , dostanie kilka jakiś światowych piw bo lubi , jakieś perfum ale taki ,że mnie musi się podobać i diody bo chce zrobić nowe oświetlenie w kuchni , bo stare mu się nie podoba .......no koment

udało mi się dla babci kupić masażer do stop i jakie kosmetyki które zawsze się przydadzą , do tego słodycze i nalewka krówka , no i zobaczymy co jeszcze pewnie jakaś książka......

no i mam pytanie czy któraś z Was na sprawdzony przepis na likier krówka?

a z czystej ciekawości pytam jakie ciasta będziecie piec na święta ? macie już ustalone?



Jola j juz pisałąm ze Liliana nie jstem moimfaworytem , ale zeby teściowa tak zareagowała , w rumie wara jej do tego jak Wasze dzieci bęą sie nazywac , Lili mi sie strasznie podoba ale w pełnej wersji cos mi nie tak jest z tym imieniemm

nie wiem czy wam pisałam ale moje ptzyjaciólka bedzie miała dziewczyne i chyba stanie na Maji!!
pozdrawiam


Ostatnio zmieniony przez Isa dnia Wto 2:56, 04 Gru 2012, w całości zmieniany 2 razy
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 158, 159, 160 ... 206, 207, 208  Następny
Strona 159 z 208

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach