 |
 |
::Moje Ulubione Przepisy:: Nasze Kulinarne pogadanki
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Czw 13:57, 17 Maj 2012 Temat postu: |
 |
|
Melduję się według rozkazu
Wietrzysko nadal potworne nie wiem jak wczoraj wyszło córa dzwoniła i pyta się czy wywalić i wyszło ze po 19 juz jechałam do niej.Jak weszłam byłam w szoku wszędzie rozwalone tak jakoś usówała po mamie że większy burdel robiła nie wiem jak siły znalazłam więć zaczełam od mamy szafy od drzwi jechac ponad 6czy 7 worów ciuchów do kontenera potem połapałam się że to 16 i 5 m/c od pogrzebu .W sobote córa jedzie do męża chyba pod wieczór pojadę i nie będzie nikogo poprawię jej te sprzątanie bo zawali się .A teraz lekarz krzywa cukrowa norma jest od 3,8 do 6 ja mam 5.8a po glukozie mam 3,4 więć z labolatorium były w szoku ze po takiej dawce glukozy spadł mi i wychodzi ze nie kłamie nie mam cukrzycy ale brak cukru tego się nie leczy musze co 2 godz cos jeść i jak czuje zimno i trzepotanie to zaraz słodkie rano akurat o 9 zasypiałam i lekarki ale miałam batona i sru jakos przeszło i muszę badać sobie codziennie bo tak wysoki spadek na 50 czy 40 wpakuję mnie w śpiączkę na dodatek usg wykazało ze mam gdzieś kamien w przewodach 17mm i dostałam skierowanie do chirurga ale ten dupek stwierdził ze jestem chuda no fakt mam juz równe 57 kg w sierpniu miałąm gastroskopie wiec teraz nie musze miec miał mi dac na gastroskopię i na inne badania aby potwierdzić ten kamien no stałam jak filar po 10 min mi dał na gastroskopię potem zadzwoniłąm do lekarki okazało się ze miałąm iśc do tej babki a nie do niego tylko ona akurat nie przyjmowała .I tyle co wiem musze teraz szukac numer na gastroskopię i uważać aby co 2 godz wkąłdac coś w sznupę .Musze popatrzec co trzeba jeśc najbardziej przy spadku cukru Od kilku dni mnie trzepie zimno ale ta pogoda taka te wiatrzysko no zacząc się oszczędzać wszystko po mału z przerwami robić .Teraz będę się głowić czy grypsko będzie mnie brało czy cukier mi spadł bo te same objawy kurcze .Ale co zrobić trza sobie radzić jutro piątek moze te zimmno odejdzie i po mału robić córa wleci bo ma mi emeryture z konta pobrac mam nadzieję ze do wieczora wpłynie i musze ok 274 za działkę zapąłcić a nie przechlać
Olinko jak samopoczucie i kasias też napewno masz pełno roboty na działce i mama troszeczke dokłąda a jak Ty no Ewam praca i ta chałupka pełne ręce roboty Jolu ,claudia ,Ida co u Was
Isa fakt przydało by się Tobie wyjazd planowy ale kuchnia też masz dylemat ja bym wybrała kuchnie a moze jakiś wyjazd tylko na weekend albo do rodziny odskocznia i kuchnia machnięta jestem ciekawa co wybierzesz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
Isa
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pią 0:12, 18 Maj 2012 Temat postu: |
 |
|
CZEŚC DZIEWCZYNY , JA JUZ OD 3 DNI MAM sezaon truskawkowy , u nas narazie są po 13 zl , troszke jeszcze kwaśne no ale słonka nie ma to tez nic więćej nie można sie po nich spodiewać...
Ks super , ze tak sie wszytsko udało pochwal sie jakie miałaś menu , bynajmnije ja jestem badzo ciekawa
Cora wyglądała super , teraz tylko zgrać zdjęcia od znajomych ktorzy robili i pochwaliś sie jeszcze na jakie bóstwo mamusia sie zrbiła
Irenko widze , ze nie najlepszy okres u ciebie , cięzko do lekarza dotrzeć , teraz jeszcze to pilnowanie cukru i jeszcze na dodatek ten brat
ale mam nadzieje ze wszytsko dobrze sie skonczy
a powiedz mi po co te oceny za działki , czemu to ma słuzyc , ja tak jak Ks bym to olała , na własnej działce mam tak jak chce i juz
pogoda zimna jakas moze cos sie poprawi , byle nie walneło znow upałami po 35 rtopni
pa
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ks
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pią 10:19, 18 Maj 2012 Temat postu: |
 |
|
cześć
Irena to pilnuj jedzenia, żeby cukier tak nie spadał. dobrze, ze porządki u mamy zrobione. Krok do przodu.
Isa menu to trudno napisać, bo to wszystko stało na półmiskach i nie wszystko widziałam,ale były na 100%: golonka ale pokrojona w plasterki cienkie (była rewelacyjna i jak oni ja zrobili nie mam pojęcia), żeberka, de volaille, pieczeni kilka rodzajów i pieczony łosoś, pyzy drożdżowe, frytki, ziemniaki, warzywa na parze (genialnie je zrobili), rosół z makaronem i krem ze szparagów (przepyszny) - co więcej na ciepło nie wiem. NA słodko to było ze 20 rodzajów ciasteczek różnych - kruche z kiwi, z truskawkami, a kremami np orzechowe i wiele wile innych plus z 10 rodzajów deserów podane w kieliszkach - musy, kremy - kawowe, z mascarpone, budynie na zimno migdałowy, truskawkowy i wiele innych, a na zimno to był łosoś w 10 odsłonach - wędzony sam, w roladach różnych, wędliny, sery i już nie zliczę co tam jeszcze było. Ja menu nie ustalałam, tam był brunch czyli wszystko stało przez cała imprezę co na ciepło to na podgrzewaczach, można było jeść ile się chciało i co się chciało - jak ktoś chciał to mógł jeść cały czas np ciastka w ramach obiadu, deseru i kolacji napoje tez nie limitowane - soki, woda, kawa z ekspresu. herbaty - wino było po kieliszku na osobę,a że u nas było sporo dzieci i kierowców to wyszło po 2-3 kieliszki dla tych którzy pili. my jesteśmy bardzo zadowoleni z tej imprezy.
Co do moich zdjęć, to raczej nic nie wstawię, bo wydawało mi się, że fajnie wyglądam na zdjęciach się przeraziłam i znów mam dołka przez to. we wtorek idę do dietetyka - niby wagę trzymam ale nie mogę nic zrzucić - liczenie kalorii jest zbyt czasochłonne więc chcę dostać pod noc co ile kiedy jeść i może wtedy będzie lepiej.
Wczoraj mój brat wygrał ważną sprawę dla swojej firmy i świętowaliśmy to zwycięstwo i dzisiaj się czuję lekko wczorajsza - widzę, ze alkohol mi nie służy - wypiłam 3 kieliszki wina a czuję się dziś jak potrącona fakt, że spać szliśmy po 1 więc jestem tez zmęczona - 5,5 godz. snu to dla mnie za mało a dziś zakupy w macro na festyn na jutro i potem jutro festyn od 10-15 ( a my musimy być od 8 do 16 bo najpierw wszystko trzeba przygotować a potem posprzątać po 500 osobach). Potem zamierzamy już tylko odpoczywać w niedziele na roczek dopiero na 15, więc się wyśpimy i wreszcie trochę odpoczniemy, bo ten tydzień jakiś szalony
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
NOCNAMARA
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pią 10:34, 18 Maj 2012 Temat postu: |
 |
|
Witam tak koło południa
ks wybacz wczoraj miałaś urodzinki wszystkiego najlepszego zdrówka i aby wszystko się układało 100 lat napewno jutro będą na działce wyprawiane .
Isa po co one są to ja nie wiem ale kilka działek jest na metr w zielsku potem zabierają po 3 ostrzezeniach i za groszę sprzedane i na dodatek 8 godz czynu jak nie zrobisz płacisz 40 zł. Wiem ze na wielu działkach to znieśli u mnie jakoś nie mam 5 juz udrobionego czynu no 26 jest czyn więc cosik tam odrobię no sram na ta ocenę ale wiesz działka jest na syna nie chcę aby do niego pismo poszło.
Czułam w grudniu że ten rok będzie skomplikowany ale nie myślałam że taki numer mi nój organizm wywinie aby insulina zabijała mi cukier cukrzyków leczą a jak masz ok 50 kuruj się sama wieczorem słodkie rano jak wstałam znowu słodkie bo za niski no muszę jakąs książkę kupic bo szukanie w goglach co ile ma cukru aby nie przecholować i człek głupi czy zimno od tej pogody czy od spadku cukru na dodatek dzwoniłam wedle gastroskopi co miałam numer akurat prywatnie roią a na kasę chorych na Lecha no to juz km bo za Maltą to chyba 10 km moze córka mi tam pojedzie .Widać trza brać dzien jaki jest trza się przyzwyczajać i mówić jestem zdrowa
No kazda z nas ma jakieś coś trza sobie radzić i cieszyc tym co jest .
ZYCZĘ WAM SERDUSZKA MIŁEGO WEEKENDU I ZDRÓWECZKA
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ks
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pią 12:31, 18 Maj 2012 Temat postu: |
 |
|
dziękuję Irenko.
Nie jutro mamy festyn w szkole od 8 rano już tam jesteśmy i pewnie koło 17 wrócimy, więc będziemy tak zmęczeni, że żadne imprezki jutro mi nie w głowie. Robię imprezkę w przyszłą sobotę ale w domu, nie ryzykuję na działce, bo jak będzie zimno to do niczego taka impreza będzie.
NA tej Twojej działce to koszmar - jak sobie chcą oceniają i jeszcze zabrać mogą - koszmar.
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
jolantaszyndlarewicz
Młodsza Czarownica

Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bukowa Śląska Płeć: czarownica
|
Wysłany: Sob 9:29, 19 Maj 2012 Temat postu: |
 |
|
Witajcie Kochane
Sorki, ze trochę mnie nie było, ale tu ogródek, tu przedszkole i próby, tu to, tu tamto i czas zleciał ...a jeszcze się mi wariatce zachciało orzezków piec, a to ciasteczka do puszki tak lecial czas:) ...ale był mile spędzony:)
Mam już rzodkiewkę i sałatę ze swojego foliaka, pomidory już mają zawiazki kwiatów, dynie, cuikinie i arbuzy ślicznie rosną ogórki zaraz będę do sznurkó wiązać, zeby w górę szły, a reszta ogródka popielona:)
Dziś wstałam o 5 rano i chlebki piekę ....az mam humor od razu dobry:) Uwielbiam to:).
W poniedziałek idę do przedszkola mojego Olka i będę z przedszkolakami chleb piekła No dosłownie będzie ze mnie przedszkolan Nigella Lawson:)
Wczoraj mi Przemko powiedział, ze za miesiąc ich szef ogłosił imprezę firmowa z żonami .... oj się będzie działo podejrzewam:)
sorki, ze tak chaotycznie o wszystkima, ale tak latam miedzy piekarnikiem i kompem:).
Dzidzi jak nie ma tak nie ma ....może w tym miesiacu się uda, ale juz przyznam szczerze odpuściłam i nie czekam. Za to za jakis tydzień - dwa nasi przyjaciele powitają na świecie małego Jeremiego:)
We wtorek mamy w przedszkolu Dzień Matki i Olek gra w przedstawieniu, tańczy dla mam zorbę i jakiś jeszcze jeden taniec, którego nazyw nie pamietam:) ....już się nie mogę doczekac:)
Chcemy Olkowi zamówić trampolinę, to będzie już prezent łączony i na dzień dziecka i urodziny ....Może krtóreś babcie czy ciocie się dołóżą ...się zobaczy:)
Ewuniu uważaj na siebie, bo te ptaszki ćwierkające nad głową to potrafią być niebezpieczne ....nie doprowadź do sytuacji, ze kosztem remontu stracisz zdrowie. Wiesz co dziwi mnie, ze w Niemczech jest tak mały wybór wszystkiego, jeśli o remont chodzi ....aż w szoku jestem. Wasz domek (napiszę to raz jeszcze) naprawdę bardzo mi sie podoba ....a te płytki co są na wierzchu też się ciekawie prezentują, nie widziałam jak do tej pory takowych na domach.... wstawiaj zdjecia, cobyśmy widziały co u Was w domku:)
Isa cieszę sie niezmiernie, ze czujesz się juz lepiej i wróciła do Ciebie energia ...widzę zresztą po ilosci wpisów na blogu:) ....a ten dzisiejszy arbuz z wódką itd kusi niemiłosiernie:) pieprzyć uczulenie na alkohol:)
Jak tam kursanci, zdał któryś?? Przyznam szczerze, ze gdybym miała dylemat wakacje czy łązienka, to pewnie wybrałąbym łazienkę .... choc pewnie zw łazmi w oczach ....my myśleliśmy, ze może uda nam sie w tym roku gdzieś wyjechać, ale coś widzę, ze to chyba jednak mało realne będzie ....ale zobaczymy. U nas truskawki na targu są po 20 zł /1 kg i po 12 zł za pół kg:) śmiesznie co:) .... więc nie kupuję, bo niestety, ale drożyzna ...a u nas wszystkie powymarzały, raptem 5 krzaczkó z 80-90 się uchowało, masakra.
Irenko dziękuję Kochana za miłe słowa:). Majówka naprawdę się udała
Uważaj na swoje zdrowie, idź do lekarza z tym cukrem, nich Ci powie co możesz jeśc, a co nie niech Ci dawki leków ustali ....tak nie moze być, zę Ty się codzień kłujesz i tyel. Mój tatko ma cukrzycę i odkąd trafił do dobrego lekarza to jest ok .... Z tą oceną działki to masakra jakaś i śmiesznota. U nas owszem są oceniane działki, bo jest konkurs na najpiekniejszą, ale tylko pod tym kątem ....a nie, ze zabrać mogą.
Ks Kochana to moze kiedyś sie we Wrocku na kawie spotkamy:) .....a w ogóle to chyba trzeba jakieś nasze spotkanie zorganizować . Cieszę sie niezmiernie, ze komunia tak Wam się udała ...jak przeczytałąm ile tam dobroci u Was było to się za głowe złapałam .....i uważam, zę to swietny pomysł z takim wystawionym jedzeniem. Nie spotkałam się z czymś takim w naszych knajpkach ....tutaj standardowo: obiad, ciasto, zimna płyta i spadaj ....
Podziwiam Was Kochana za Waszą aktynwność i działania na różnego rodzaju festynach itp ....i Waszą energię ...a zdjeć Kochana więcej chcę, bo śliczna z Ciebie Kobieta .... Powodzenia na dzisiejszym festynie:)
Znikam, bo pogoda piekna,żal kisić pupę w domu:) pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
jolantaszyndlarewicz
Młodsza Czarownica

Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bukowa Śląska Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pon 8:24, 21 Maj 2012 Temat postu: |
 |
|
Witam:) to sobie pogadam sama do siebie:)
Zaraz idę do przedszkola piec chlebuś .... w tej kwestii jestem z siebie bardzo, bardzo dumna:) ...bo w sobotę upiekłam pierwszy chleb na zakwasie swojego pomysłu, całkowicie swojego:) .... i wiecie wyszedł i jest pyszny:).
Weekend mieliśmy bardzo miły, po prostu odpoczywaliśmy i cieszylismy się własnym towarzystwem:) .....
wielki buziak i trzymajcie kciuki, zeby chleb wyszedł i dzieciaki się nie zanudziły
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ks
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pon 9:39, 21 Maj 2012 Temat postu: |
 |
|
Cześć Jolu
no i po weekendzie mamy - festyn się udał i to bardzo - sprzedaliśmy 200 hot dogów i jak się skończyły to robiliśmy bułki z grilla i wkładaliśmy parówki do środka sprzedaliśmy 80 zapiekanek i tylko kiełbaski najsłabiej szły - to nie klimaty dzieci - poszło z 50 porcji. Narobiliśmy się,ale fajnie było.
po festynie po prostu w domu odpoczywaliśmy, zostali na noc mój brata z rodzinką i wieczorem bratowa namówiła mnie na wyjście do klubu - ale poszłyśmy o 22 a wróciłyśmy o 2 więc bez wariactwa. Wczoraj się wyspaliśmy i po południu pojechaliśmy na roczek - było fajnie i najważniejsze mogłam dalej się leniwić
Dziś powrót do rzeczywistości - trening młodego, taniec dziewczyn, mój aerobik ale już za 4,5 dnia znów weekend
Jolu u nas generalnie te zawsze w restauracjach obiad, kawa i w zależności ile zapłacisz to może być jeszcze zimna płyta a w tej 1 restauracji jest tak właśnie inaczej i do tego wyszło to fantastycznie.
Jolu pieczenie chleba to moje marzenie + teraz nie mam na to czasu, ale obiecuje sobie, ze jak dzieci podrosną to wtedy będę mia ten czas. Fantastyczny pomysł z tym pieczeniem w domu i ten ze spotkaniem też,ale obawiam się,że za bardzo jesteśmy po kraju rozrzucone, żeby się to udało.
Ostatnio zmieniony przez ks dnia Pon 11:45, 21 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Isa
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć: czarownica
|
Wysłany: Pon 23:22, 21 Maj 2012 Temat postu: |
 |
|
cześc dziewczyny
najpierw najważniejsze!! KS przeperaszam ze dopiero teraz ale , zdrowia , szczęscia i idealnej figury życzę
u nas po staremu , powolutku w weekend mielismy mieć gośći ale nagle im cos wypadło i sie nie zjawili , szkoda , moze za tydzien sie uda , bo to Ci co wyjeżdzają do angli , a wiadomo jak juz wyjada to pewnie sie nie spotkamy wieki....
JOla pisz jak było w przedszkolu , dzieciaki dobrze sie bawiły?
no no własne receptury na zakwas , za chwile będziesz gwiazdą wypieków w tym kraju:)
fajnie tak patrzec jak własna praca daje teką satysfakcje , a jeszcze w tym ogrodzie widze ze masz sie z cego cieszyć , choć dziś przeczytałam na FB co spotkało Twje dynie ...no cóż
będzie mniej dyń w tym roku...
ja jako dziecko zrobiłam dokładnie tak samo mojej babci w ogrodzie ale z truskawkami bo tak pieknie kwitły to chciałma jej bukiecik zrobic zachwycona nie byłą , do dzis wspomina ze poskromiłam wtedy wszystkie trskawki jakie miała .....
Ks fajnie ze festyn udany , ale z tego co pamiętam to te Wasze festyny zazwyczaj są dośc fajne ,a to szkoła organizuje? Wy tam jako wolontariat?raz w roku to jest?
jak widać , jesli chce sie uszczęśliwić dziecko nalezy mmu dac hot doga:)
Ks ta kanjpa to naprawde rewelacyjne rozwiążanie , super , a powiedz jesli to nie tajemnica , płaci sie w takim razie od osoby , od ilośc porcji które zejdą?
JOla ja nadal sie zasanawiam czy wczasy czy kuchnia ( bo ja o remoncie kuchni pisałam) , pewnie ze nad morze mnie ciągnie , ale moge pojechac za rok , a kuchnia juz woła o pomste do nieba ,choc nie mam na nia za bardzo pomysłu i to mnie troche zniechęca , w sumie chciałabym miec białe meble , ale zastanawiam sie czy to praktycznke , ma ktoras niałe meble ? ale nie w połyski bo w połysku mi sie nie podobają
sama nie wiem jak bym miała zeby miała zwyglądać a tez nie mam na nia jakis mega funduszy zeby posalec
a co do moich kursantów to na 5 zdaało 4 , az sama byłam w szoku , ze tak dobrze , ale to zwykły zbieg okolicznośći pewnie:)
poszalałam w piatek kupiłam sobie 2 pary butow , oczywiście nie z jakis wysokich półek tylko w przystępnej cenie , trampki do biegania za psem i koturny takie elegantsze , czasem sie przydają , choc nie ukrywma ze najszczęsliwsza jestem jak biegam na płaskim .
JOla to sie zabawidz na imprezie firmowej męża , a dzidzią sie nie stresj , jak odpuścisz i przestaniesz sie spinac pewnie pojawi sie z nienacka , często tak własnie jest.....
u nas teraz szał komuń był , ja na szczęście nie mam w rodzinie nikogo z tak małymi dziećmi , ale jak tak słuchałam co dziecią sie na komunie kupuje to ręće opadają ( obowiążkowo laptop, kamera , smartfony , kasa , słyszałam nawet za 1000 zł , boze to ja 1000 zł dostałam na ślub od babci,))
Ks a co Twoja młoda dostała ?
JOla ten pomysł z cenami truskawek ze kilo po 20 a 1/2 za 12 mnie rozwaliła , no matematyka jakas wyższa , widocznie dla wybranych:)
, u nas nadal po 12 zł kg więc tak sobie na smaka kupujemy po 30 deko na wieczor
nagotowałam na jutro i pojutrez gaz spagetti i mam spokój 
Ewam a TY napisz coś do nas zebysmy wiedziały ze jesscze nie poległas na polu walki , ...
OLina, Claudia? co słychac ?Kasias a Ty masz zwolnienie lekarsie od pisania na forum , ze tak milczysz ?
no to sie naskrobałam , pewnie na następne kilka dni , pozdrawiam Was wszytskie i trzymajcie sie cieplutko, buziaczki 
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ks
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Wto 15:02, 22 Maj 2012 Temat postu: |
 |
|
cześć
Isa dzięki za życzenia - nie mato jak oktawa urodzin - jak miło wciąż dostawać życzenia
Festyny organizuje rada rodziców, której jestem członkiem wolontariat od A do Z
Isa ale babcię uszczęśliwiłaś ;D dobrze, ze zawalu nie dostała - rozumiem z tego wpisu, ze dziecię Joli zrobiło bukiecik z kwiatów dyni Jolu doszłaś już do siebie????
Płaciłam od osoby 128 zł - najmłodsze dzieci gratis. Jeść można ile się chce i nikt nie liczy ile kto zjadł - tak samo z piciem (kawa, herbata, SOKI, WODA)
no proszę jacy zdolni kursanci - albo super instruktorka
spadam do domku, resztę napisze jutro, pa pa
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Isa
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć: czarownica
|
Wysłany: Śro 0:38, 23 Maj 2012 Temat postu: |
 |
|
cześc kochane , kurcze jak na maj to troche jak dla mnie za ciepło , w maju to powinno byc max20 stopni ,
w lipcu upału rozumiem ale w maju?
u nas dziś termometr pokazywał 32 stopni
Ks a napisz bo ja sie pogubiłam Ty masz dzieci w jednej szkole , bo starsza to chyba juz gimnazjum , młodsza to wiadomo 8 lat bo komunia a najmłodszy ile ma lat , przedszkole jeszcze?
a chodzą do jednej szkoły , czy wozicie ich po kilku szkołach codziennie?
naprawde Ci sie udało z ta knajpa , za taki wypas tak niska cena , super
dobrze zrozumiałas OLek od JOli zrobił jej bukiecik z dymi bo myslła ze to chwasty, nie wiem jak wielkie są zniszczenie , moze jakas dyńka sie uchowała
poradzcie dziewczyny co podac gośćia, dziś spotwierdzili ze przyjada w piatek zostają do sooty(2 osoby z nami 4 ) , musi to być szybkie w miare łatwe i tanie , sałatki odpadają bo zawsze zostaja na stole nietkniete , bo mnie brakło pomysłów......
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
ks
Hexulka

Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: czarownica
|
Wysłany: Śro 12:51, 23 Maj 2012 Temat postu: |
 |
|
no to jestem
wczoraj nie zdążyłam skończyć pisania
Isa wiesz co dla mnie też to jest istne szaleństwo - my prosiliśmy o rozsądne prezenty - dostała rower, aparat foto taki za 500 zł, komórkę (tez z niższej półki) plus łańcuszek z medalikiem - to od chrzestnego, komplet złote kolczyki i wisiorek, no i od pozostałych gości i sporo kasy - tu chrzestna się popisała (ale jej chrzestna ostatni raz była na roczku, to może się poczuła tak bardziej) - na razie kasa schowana - zobaczymy na co pójdzie - Młoda stwierdziła, że rozsądnie wyda te pieniądze ja się nie zgadzałam na laptopa, telewizor, wieże - bo Klaudia ma i 2 w jednym pokoju to gruba przesada tak więc ja trzymałam rękę na pulsie z prezentami a i Młoda nie szalała. Od ans dostanie zegarek.
Marzą mis ie już strasznie truskawki - może dzisiaj zaszaleję i kupię na 1 deserek - w sumie nie przechodzę koło warzywniaka to nie wiem nawet ile u nas kosztują.
Isa ja mam dziewczyny w szkole podstawowej ( obie w jednej - Klaudia jest w 5 klasie a Daria w 2) a Młody teraz kończy zerówkę w przedszkolu i od września idzie do 1 klasy do tej samej szkoły co dziewczyny - my ich nie wozimy, nie ma takiej możliwości, dziewczyny same chodzą na 8 (szkoła jest na naszym osiedlu, całe 5 minut drogi) a od września w trójkę będą chodziły tak więc przez 1 rok cała trójkę będę miała w 1 szkole
ja mam jutro znów pokaz Thermomixa - przychodzą koleżanki, w piątek mam urodziny dla koleżanek a w sobotę przyjeżdża starszy brat, więc impreza dla przyjaciół i rodzeństwa - bardzo kameralnie jak na nas - tylko 10 osób z nami
no i nie wiem sama co uszykować i na piątek i na sobotę - pomysłów mam sporo,ale nie chcę się przerobić, bo w sobotę dzień matki i mama na naszej działce szykuje grilla, wiec tez chcę trochę posiedzieć na działce.
Isa skoro sałatki nie wchodzą w rachubę, to na pewno koreczki się fajnie sprawdzają,
[link widoczny dla zalogowanych]
to fajnie wygląda
półmisek serów i wędlin, bigosik z młodej kapusty i kiełbaski, piersi z kurczaka z patelni grillowej, albo karkówka pod warzywami, serem i majonezem, szparagi w szynce, papryka nadziewana mielonym, do tego pieczywo czosnkowe. To tyle co wymyśliłam na szybko.
Sama nie mogę dla siebie wymyślić dla Ciebie proszę jak się postarałam
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Isa
Hexulka

Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć: czarownica
|
Wysłany: Śro 23:05, 23 Maj 2012 Temat postu: |
 |
|
cześć dziewczyny a raczej cześć Ks bo chyba tylko my tu od kilku dni zaglądamy:)
fajne prezenty Twoja cora dostała i nie przesadzone finansowo i moze dobrze ze kase a nie po kilka kompletów czegoś , kase mągrze pomożesz jej na cos wydać .
a powiedz mi po co ten pokaz termomixa ? zamierzasz cos kupić ? ja jak ognia stronię od takich pokazów obojętnie czego , one nudne są ,psychologicznie tak ułożone ze wode z mozgu robia a w rzeczywistości jak juz ktos cos kupi to i tam zazwyczaj mało korzysta , przynajmnije takie jest moje zdanie
a zdradż co dostaniesz na urodziny od koleżanek , jaka macie tradycje kazda cos kupuje czy zrzucają sie na 1 prezent/ czy TY sama wybierasz?
fajnie masz z tymi dziewczynami w 1 szkole u nas na osiedlu tylko przedszkole i liceum , do podstawowkii i gimnazjum trzeba iść na sąsiadujące osiedle domków jednorodzinnych i niestety rodzice boja sie puścic i wożą dzieci
dzięki kochana za podpowiedzi ale trafiłas w ten bigosik , jescze nie robiłam z młodej kapusty i machne , koreczki zawsze są więc ,odpadają tak jak sery i wędliny,
nikt tego nie chce jeść ,
zobaczymy co koleżanka zaproponuje ze przygotuje , ,moze machne jeszcze parowki w cieście francuskim ,
no i śniadanie musze pomyślec , bo z tym śniadaniem to zawsze kłopot ,
bo wiadomo jedni lubia płatki z mlekiem , inni po popijawie kawał dobrej kiełbachy i najlepiej żur , zeby na nogi stawiał , a chyba będzie ostra impreza w końcu pożegnalna a to bardzo bardzo zabawowi znajomi , zresztą zgrzeszyłabym gdybym napisała , ze my nie zabawowi jesteśmy , jak juz mpreza to zawsze na całego:)
czasem przydało by mi sie to co ma JOla czyli uczulenie na alkohl
zapowiadali burze tak liczyłam, ze coś popada bo duchota straszna a tu nic , pieknie ciepło , ptaszki za oknem ćwierkają , moze w nocy.....oby
ide jutro na badania krwi , bo juz czas najwyższy skontrolowac to tam wewnatrz słychac zobaczymy
siedze własnie i oglądam kuchnie na allegro ale nic mi się nie podoba ana zabudowana mnie nie stac ,więc musi byc wolnostojąca ,szukam dalej.....
to spadam , paaaaaaa
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
jolantaszyndlarewicz
Młodsza Czarownica

Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bukowa Śląska Płeć: czarownica
|
Wysłany: Czw 10:31, 24 Maj 2012 Temat postu: |
 |
|
Witajcie Babeczki:)
Ks cieszę sie niesamowicie, ze festyn tak sie udał Fajnie, ze tak udało Wam się z tą restauracją, bo to zawsze coś nowego ...a nie jak zawsze schabowy, pieczeń itd:) .... podoba mi się taka forma, ze masz kilka rzeczy do wyboru:) ...a chleb jeszcze kiedyś upieczesz, zobaczysz:) .... mozę zacznik od takich szybkich i prostych?? Polecam ten [link widoczny dla zalogowanych]
Piekłam go ostatnio ze smerfami w przedszkolu, ale był ubaw:)
Co do dyno to tak moje dziecko zrobiło z nich bukiecik, ale nie tyle z kwiatów dyni ile z całych roślinek:) ...ale spoko, złosć przeszła mi po 2 sekundach, choć smutno troszkę, ze dyniek nie bedzie ....bo akurat to była nowa odmiana:). Prezenty Twoja córa dostałą fajne, bez szaleństw i to chyba dobrze:) .... a co do termomixa to fajne to urządzenie:)
Isa w przedszkolu było super i podczas piueczenia chleba i teraz na Olkowych występach z okazji Dnia Matki:). To nie własny przepis na zakwas, ale na chelb udało mi się stworzyć .... i dumna do tej pory chodzę jutro będzie podejście drugie:). Ogródek ma sie dobrze, dziś zajadałam liscie szpinaku surowe, ale pyszne ...podobnie do sałaty smakują .
Co do białych nebli w kuchnis ie nie wypowiadam, bo nei znam osoby, która by takowe miała ...jednak trochę obawiałabym, ze po jakimś czasie użytkowania moga się zrobic żółtawe ...jak wszystko co białe. Kursantów gratuluję, naprawdę dobrze im poszło..... co do butów to ja też najbardziej lubie teraz te na płaskim ...a kiedyś tylko w szpilach latałam:). Na imprezie firmowej zamierzam sie zabawić, a dco do dzidxzi to ja juz odpusciłam i nawet już nei mam tak, ze czekam na termin kiedy ma się okres pojawić ...co będzie to będzie .... Daj znać jak tam badania krwi?? .... co do imprezki to Ci nie podpowiem bo ja to zawsze tradycyjnie: sałatki itd:). ... a teraz w sobotę też mamy gosci: kolega Przemka z pracy ze swoją Kobietką ...robimy grilla obiadowego: będzie karczek, luzowane udka i kiełbaski, a do tego jakaś surówka, a na później ciasto i jakaś sałatka ....pomidorki, ogórki i tyle ....szaleć nie będę, bo zawsze szaleję, a później mnóstwo mi zostaje żarcia.
Co do mnie to powiem Wam, ze mam lekkiego dołka i stresa. Jak jest już dobrze to zawsze sie cś spieprzyć musi.
Wczoraj pod wieczór przyleciał do mnie nagle Olek i mówi, ze go boli siusiaczek. Zdejmuję mu majteczki, patrzę a ten ma jedno jąderko masakrycznie spuchniete. Dotykam, a ten az się odsunął z bólu. Szybko dzwonie do naszego znajomego urologa, akurat pół godxziny później jechał koło nas to zajechał. Zbadał, powiedział, ze to wodniak jąderek z małą przepukliną. nakazła nam wkąłdać Olkowi pod jąderka na noc zrolowany mały ręczniczek i obserwować. Powiedział, ze jeśli to się będzie powtarzać to niestety, ale trzeba będzie to operować. Dzi rano jąderko było już noprmalne, ale powiedział, ze tak pewnie bedzie ...ale mogą być nawrotyu. Mam nadzieję, zę ich nie będzie ...bo nei wyobrażam sobie, ze mój 3,5 late miałby iśc na uspanie i cięcie ....zwłąszcza, ze u nas najbliższa chirurgi dziecięca w Oplu lub Wrocku.
Znikam teraz Kochane, muszę coś porobić, choć łeb zapląta mi tylko jedna głupia myśl .....o Olku i się martwię, moze niepotrzebnie ...ale same macie dzieciaki (lub psiaki) i wiecie jak to jest.
Ewam, Irenka, Kasia, Irme, Olinka oc u Was? Czy któraś z Was wie co u Holendrzycy??
Wielki buziak
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
kasias
Hexulka

Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: czarownica
|
Wysłany: Czw 11:18, 24 Maj 2012 Temat postu: |
 |
|
Witajcie babeczki
wybaczcie że nie wpadam i nie piszę...mam sporo problrmów w domu i póki co nie mam nawet chęci o tym pisać może za jakis czas...
tymczasem pozdrawiam Was wszystkie, trzymajcie się
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
 |
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
 |