 |
 |
::Moje Ulubione Przepisy::
Nasze Kulinarne pogadanki
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Irme
Młodsza Czarownica
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
Płeć: czarownica
|
 Wysłany: Pią 18:45, 12 Lut 2010 Temat postu: Kuchnia francuska |
 |
|
Tarta ziemniaczana
Ewam
skladniki:
1 i 1/4 kg ziemniaków,
3 jajka,
350 g mąki,
200 g masła,
2 czerwone cebule,
ząbek czosnku,
1/4 l śmietany,
pęczek natki pietruszki,
curry, sól, pieprz,
tłuszcz do formy
Z mąki, 150 gram oziębionego masła, jajka, 2 - 3 łyżek wody i pół łyżeczki soli zagnieść ciasto. Uformować je w kulę, zawinąć w folię i schłodzić w lodówce.
W tym czasie obrać ziemniaki i pokroić je w jak najcieńsze plastreki. Dodać posiekaną cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Przyprawić solą i pieprzem. Wrzucić do garnka na rozgrzany wcześniej tłuszcz. Smażyć przez 5-7 minut.
Tortownicę wysmarować tłuszczem. 2/3 ciasta rozwałkować na dość gruby placek, którym wylepić dno i boki tortownicy. Do środka włożyć podsmażone ziemniaki z cebulą i czosnkiem. Przygotować masę ze śmietany i dwóch jajek, którą doprawić solą, pieprzem i curry. Dodać do niej posiekaną natkę. Masę wlać do tortownicy.
Resztę ciasta rozwałkować, przenieść za pomocą wałka na formę, przykrywając wierzch tarty. Brzegi - zwilżone wodą lub białkiem - dokładnie zlepić. Wierzch ponakłuwać widelcem. Piec około 70 min w temperaturze 225 stopni.
Doskonale komponuje się z sałatą w sosie vinegret oraz kieliszkiem czerwonego wina.
Tarta z ciasta francuskiego z porami
Składniki:
op.mrożonego ciasta francuskiego
-2-3 duże pory-cebula
-4 jajka
-2 łyżki śmietany
-sól
-pieprz
-2 garści startego żółtego sera
-gałka muszkatołowa
Sposób przygotowania: Rozmrozić w pokojowej temperaturze i rozłożyć ciasto francuskie. Następnie rozwałkować je i powoli przenieść za pomocą wałka do okrągłej formy do tarty. Wykleić ciastem brzegi i dno formy, pomagając sobie palcami. Wierzch nakłuć widelcem. Na rozłożonym cieście położyć pergamin, obciążyć suchym grochem i wstawić na 10 minut do piekarnika nagrzanego do temp. 200 stopni. Obraną cebulę oraz oczyszczone pory pokroić w plasterki i przesmażyć na suchej patelni. Rozłożyć na podpieczonym cieście (wcześniej zdjąć pergamin z grochem). Roztrzepać jajka ze śmietaną. Doprawić do smaku solą, pieprzem i gałką, wymieszać, zalać farsz. Na wierzchu rozsypać 2 garści startego żółtego sera. Całość można też posypać bazylią, majerankiem lub rozmarynem. Piec ok. 30 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.
Tarta z ciasta francuskiego ze szpinakiem
1 opakowanie mrożonego ciasta francuskiego
1 opakowanie mrożonego szpinaku
1 średnia cebula
2 całe jajka
30 dag sera wędzonego
3-4 obrane ze skórki, średnie pomidory
Sól, pieprz, gałka muszkatołowa
Szpinak wrzucić do rondelka, na małym gazie rozmrozić i odparować (jeżeli ma dużo wody, można ją po prostu odlać). Doprawić solą, dużą ilością pieprzu, gałką muszkatołową. Można dodać drobno posiekaną, podsmażoną na złoto cebulkę. Szpinak przestudzić i wymieszać z jajkami (po wymieszaniu z jajkami już nie próbować, chyba, że przed dodaniem do szpinaku jajka zostały sparzone wrzątkiem)
Ciasto francuskie rozmrozić, wylepić nim prostokątną blachę w ten sposób, aby powstał dość wysoki brzeg. Ciasto gęsto nakłuć widelcem, co zapobiegnie jego podnoszeniu się. Piekarnik rozgrzać do około 200° C, włożyć ciasto na około 15 minut.
W tym czasie ser pokroić w plastry, a pomidory w grubą kostkę.
Na podpieczone ciasto wyłożyć szpinak, na to pomidory i ser. Można całość posypać ziołami – np. bazylią.
Zapiekać jeszcze około 10-15 minut w gorącym piekarniku (ser powinien się rozpuścić, a masa szpinakowo – jajeczna powinna się zsiąść).
Podawać z białym wytrawnym winem.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
Irme
Młodsza Czarownica
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
Płeć: czarownica
|
| Wysłany: Pią 18:46, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tarta
Maria Wanda
ciasto.
do szklanki (o pojemności ok. 200 ml) wsypać dwie czubate łyżki mąki ziemniaczanej, łyżeczkę (niepełną) sody lub proszku do pieczenia, dopełnić szklankę zwykłą mąką Wsypać zawartość do miski, dodać jeszcze pół szklanki mąki zwykłej i odrobinę soli.
Z lodówki wyjąć bardzo zimne masło (koniecznie masło, najlepiej extra, żadna tam margaryna!), odkroić pół kostki /najlepiej kostkę przeciąć na skos ma się pewność że jest połowa/ i pokroić na drobne kawałeczki. Wrzucić je do miski z mąką i starannie rozdrabnić widelcem. Jeśli zostały jakieś grudki masła, to szybko rozetrzeć je palcami teraz rzecz ważna – woda. Nie powiem dokładnie, ile tej wody, bo to zależy od mąki, a nawet od pogody (naprawdę!). Ale tak mniej-więcej pół szklanki. Wlać trochę do miski z mąką i rozdziobanym masłem, mieszać widelcem i patrzyć, czy wystarczy. Wody musi być tylko tyle, żeby całość się połączyła; w żadnym razie nie może się kleić ani ciągnąć (jak na pierogi). Dlatego trzeba lać po troszku.. Teraz szybko i delikatnie zlepić w kulę osobiście nie przejmuję się tym, że gdzieniegdzie są grudki masła, a całość nie jest gładka i błyszcząca. Kulę ciasta rozpłaszczyć i włożyć do torebki foliowej i do lodówki.
Wypełniacz
Zazwyczaj jest to po prostu szpinak z białym serem, szpinak świeży jak nie ma świeżego to rozmrozić.
Biorę pierś kurczaka, do tego mrożone warzywa (mieszanka włoska na patelnię, ale może być co tam kto lubi) niewędzonego oscypka lub mozzarellę, czy nawet zwykły żółty, kawałek pleśniowego i fety.
Zrobić bejcę do mięsa:
do miski wlewać oleju po pomidorach suszonych (zwykła oliwa też jest dobra), trochę octu balsamicznego (jeśli nie ma – to łyżeczkę musztardy), pieprz zielony ,parę szczypt oregano. Całość wymieszać i zamarynować w tym mięso. Niech tak sobie leży – im dłużej, tym lepiej.
Nastawić piekarnik na temperaturę 200 stopni. Formę do tarty posmarować masłem. Rozwałkować ciasto dość cienko (oczywiście podsypując mąką) i przełożyć do formy. Obrywać wystające brzegi (i pod żadnym pozorem ich nie wyrzucać zapakować je do torebki i włożyć do zamrażarki przydadzą się następnym razem).Ciasto nakłuć widelcem. wstawić na środkowy poziom.
Warzywa wrzucić je na rozgrzaną patelnię z odrobiną oliwy i podsmażyć na sporym ogniu (tylko tyle, żeby odtajały i szybko się zagrzały). Doprawić solą, pieprzem, przyprawami – ale nie za dużo, bo przecież dojdzie jeszcze słona feta.
Kurczaka. obsmażyć na dużym ogniu – po parę minut z każdej strony.
Gdy ciasto już się ładnie zrumieni, można wyjąć z piekarnika.
Do warzyw dodać pokruszoną fetę i ser pleśniowy. Całość wyłożyć na ciasto
Na to pokrojony w plastry kurczak. Oprószyć go delikatnie solą i na wierzch plastry oscypka lub sera i wstawić do piekarnika na jakieś 20 minut, aż ser zacznie się topić, a po całym mieszkaniu rozejdzie się piękny maślano-serowy zapach.
_________________
PLACEK ALZACKI - TARTE FLAMBEE
kasias
porcja na 2 cienkie placki ( na 2-3 osoby):
* 455 g niebielonej mąki pszennej (ja robię z chlebowej)
* 1,5 łyżeczki soli
* 15 g świezych drożdzy
* 1 łyżka oleju roślinnego
* mąka do posypania
* olej do natłuszczenia miski
na wierzch:
* 230g boczku wędzonego parzonego pokrojonego w zapałki
* 280 ml śmietany
*2 średnie cebule, pokrojone w cieniutkie talarki
* świezo mielony pieprz
* 280 ml wody
Przygotować 2 blachy natłuszczone.
Zarobić ciasto jak na pizzę, miękkie i nie lepkie. Przełożyć na stolnicę i wyrobić ok. 10 min., aż będzie elastyczne i gładkie ciasto. Przełożyc do natłuszczonej miski, wierzch też naoliwić i przykryć wilgotną ściereczka, pozostawić do podwojenia objetości.(ok. 1,5 - 2 godz.) Nagrzać piekarnik do 230 st. Pokroić boczek i cebulę. Ciasto podzielic na 2 części i wywałkować 2 placki tak by trochę zwisały brzegi poza blache. Brzegi zawinąć , tworząc rant wokół placka. Posmarować śmietana, posypać boczkiem i cebulą i popieprzyć. Piec 12-15 min, aż się zrumieni. Podawać na ciepło od razu z pieca, są wtedy chrupiące i najsmaczniejsze!
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
