Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna ::Moje Ulubione Przepisy::
Nasze Kulinarne pogadanki


witajcie :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 52, 53, 54 ... 206, 207, 208  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
sylwia
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 18:45, 21 Paź 2010    Temat postu: Back to top

o jak tłoczno tu sie zrobiło olinko tak czytam i może faktycznie warto to wszystko przeczekać moze tak ma być może im sie to wszystko poukłada i po paru latach okaże sie ze tak miało być ja jak wychodziłm za maz mioałam 18 lat i w ciązy byłam szkoła i wogóle wszyscy mówili że gowniara jestem i takie tam teraz mam 30 lat poszłam na studia i uwazam że nie mogłam trafić lepej ale musiało minąć dużo lat zanim sie wszyscy przekonali
isa ten zakup twój mnie rozsmieszył no fakt na zime jak znalazł nowa deska super
kasias w ogrodzie dziś byłam na tym ziąbie po pracy róże obcinałam i maliny bo u nas dziś padał śnieg wiec w ogrodzie ostani gwizdek
ks silikonowe foremki to jak kolezanki kupuje juz chyba z rok i wiecznie zapominam
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 13:33, 22 Paź 2010    Temat postu: Back to top

cześc
Ewam i Sylwia te silikonowe są super, wszystko pięknie wychodzi z foremek i to bez smarowania jakimkolwiek tłuszczem i co najlepsze można je myc w zmywarce Very Happy

Kasias takie zapachy to humor musi być lepszy - ja dziś spotykam się z koleżankami więc tez humor całkiem dobry.
ja jeszcze nie porządkuję się żadnymi grobami, moja mam powiedziała,ze na razie ona się ty zajmuje a jak już nie będzie w stanie to ja z bratem groby przejmiemy więc póki co tylko odwiedzam zmarłych z rodziny. oby pogoda dopisała.

Sylwia ja nie była strasznie Młoda ale mój M miał 22 lata i swoją rodzinę przeciw nam, po 10 latach teściowa wreszcie zrozumiała że to nie był błąd. lepiej późno niż wcale. a najważniejsze,że my wiemy,że to nie był błąd i ze do dnia dzisiejszego nie żałujemy tego kroku.

dziewczyny ma prośbę- na stronie [link widoczny dla zalogowanych] są wystawione prace z nasze przedszkola do głosowania, można kasę dostać na zabawki bodajże, codziennie można głosować 5 razy na różne prace. Głosujcie proszę codziennie - jak wejdziecie już na konkurs i chcecie głosować to po lewej stronie na dole jest spis województw, po wybraniu wielkopolska na stronie 13 jest p-le nr 174 i na każdy rysunek z tego przedszkola można 1 raz zagłosować (to są na raz 3 głosy dla naszego przedszkola) - rysunek 1 z lewej to jest praca koleżanki Norberta z grupy. Dzięki za każdy głos.
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 14:15, 22 Paź 2010    Temat postu: Back to top

kasias u nas tez tak okropnie zimno,choc sniegu jeszcze nie ma,niby jest slonce,ale jednak jest straaasznie zimno...zazdroszcze ci tego rozmarynu...moja babcia ma w domu ogromny krzew w donicy...zawsze zbieram sie wziasc od niej ale zawsze zapominam.
a o ogrod sie nie martw,dasz rade,ponoc ma byc jeszcze troche ciepla Very Happy

ks juz sie zalogowalam i zaglosowalam...wpisalam imie Vivien hahah bo przeciez nie wpisze mojego maluszka Maciusia..(przy logowaniu trzeba imie dziecka i date urodzenia).Zadanie wykonano,zapisalam sobie stronke i bede glosowac.
Ja jak spotkalam mojego pierwszego m to mialam 16,wzielam slub majac 21 tez szybciutko...potem stalo sie jak sie stalo,a moja bratowa miala 19 jak wyszla za mojego brata,tez byla w ciazy i dziekowac Bogu zyja sobie do dzis zakochani jak dwa golabki...czyli nie ma reguly..na mojego pierwszego m do momentu kiedy nie spotkal swojej obecnej zony tez nie moglam nic powiedziec,no ale tak widac mialo byc.Wydaje mi sie ze jak sie szybciej wychodzi za maz to wtedy mozna sie dotrzec,a juz pozniej w wieku podeszlym jak ja teraz np...to juz nie ma szans na zmiany...juz ludzie maja swoje przyzwyczajenia,i nie jest tak latwo im sie zmieniac,choc z drugiej strony chyba malzenstwo nie na tym polega ,zeby jedno drugie ustawialo.. Very Happy Very Happy
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 15:02, 22 Paź 2010    Temat postu: Back to top

dzięki Ewuś. Faktycznie Twój Maciuś już by się nie nadawał Very Happy

masz rację, że łatwiej się jest dogadać dotrzeć i się bardziej wszystko chce - ale wszystko ma swoje plusy i minusy.

Miłego weekendu, w Polsce ma być ponoć nie najgorszy Very Happy
 
Zobacz profil autora
claudia_1
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Sob 17:04, 23 Paź 2010    Temat postu: Back to top

Witam w sobotnie popołudnie, choć pewnie sama do siebie gadam Laughing

Dziś było u nas 'prawie' wiosennie, także trochę udało ni się podgonić pracy w ogrodzie, grabienie liści i te sprawy Wink choć jeszcze ich na drzewach full Confused
Jestem na etapie ostatnich przetworów z cukinii-leczo i dżemy,skoro zima ma jednak być
Po za tym stara bieda, dzieci znów 'wyjechane' na uczelniach, a my sami -chata wolna Laughing będzie bal........ Wink

Ks, też odwiedziłam stronkę i zagłosowałam Very Happy

A, zauważyłyście, że z 'naszej ' stronki-głównej zniknął żart dnia Question
Udanej niedzieli dla wszystkich Very Happy


Ostatnio zmieniony przez claudia_1 dnia Sob 17:07, 23 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Nie 15:11, 24 Paź 2010    Temat postu: Back to top

Hej kobietki..
klaudia ,zart usunelam ,bo dowcipy powtarzaly sie i robily sie nudne,a zajmowaly sporo miejsca Wink
twoje dzieci wyjechaly a moje dziecie przyjechalo ,juz sie stesknilam za nim jak nie wiem co...buzia mu urosla od tego przekletego kortizonu,jutro robimy termin znowu do kliniki...
U nas pogoda identyczna jak w Polsce wczoraj pieknie az milo,dzis tylko spac.
kasias dostalam kosz pigwy...bedzie naleweczka i chce marmolade zrobic,ale to jutro,zaczne.
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Nie 15:55, 24 Paź 2010    Temat postu: Back to top

Cześć kobitki Very Happy
claudia, tak to z dzieciakami, jak są to bysmy je chętnie na księżyc wysłali a jak gdzieś zaczynają wyjeżdżać to nam tęskno Very Happy Sad Very Happy Sad taka przekorna natura matki Confused
ewam to pogoda u mnie tez taka jakaś śnięta Laughing ja dzisiaj to bym najchętnitj z łóżka nie wychodziła Laughing jestem po 3-ej kawie i nic... Sad
fajnie że masz pigwę, ta naleweczka jest pycha! Very Happy my ją uwielbiamy Laughing , a na drugim miejscu ratafia Very Happy tez pychota! dżem tez czasem robię, jest wyjątkowy, bardzo aromatyczny i taki z charakterem Laughing

Całusy babeczki...chyba zaraz przejdę do poziomu Laughing Laughing Laughing
 
Zobacz profil autora
ks
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 10:51, 25 Paź 2010    Temat postu: Back to top

cześć kuchary
dzięki dziewczyny za głosowanie - cały czas idziemy w górę, na samą czołówkę nie mamy szans,ale i tak każdy punkcik cieszy.

Claudia jest dokładnie tak jak Kasia pisze, teraz moje chętnie :"oddaję" w ręce babci albo wujka (mojego brata) a za parę lat będzie mi tęskno za nimi. Very Happy
Ewam moje dzieci uwielbiają herbatę z pigwą, same zbierają i maja dużą radochę jak ją potem do herbaty wkładają Very Happy
biedny Twój Maciek z tą chorobą.

Kasia remont dobiegł końca?

a gdzie reszta czarownic?

ja miałam wczoraj mała rodzinna imprezę (Daria ma dziś imieniny a urodziny ma w wakacje więc zrobiłam razem zaległe urodziny i bieżące imieniny) - zrobiłam rybę w galarecie - wszystko supr tylko za mało żelatyny i się rozjeżdżała, dziś chyba wpakuję z powrotem do gara i dodam żelatyny bo mnie to zirytowało maksymalnie. były tez podudzia w przyprawie gyros, sałatka a'la meksykańska (z ryżem, kukurydzą, groszkiem, szynką itp) dla mnie sałatka z paluszków surimi z jajkiem, cebulka i ogórkiem, półmisek serów i wędlin, grzane kiełbaski, a najpierw tort (zrobiłam z tego ciasta z cola i przełożyłam masą kremówkowo - mascarpone- ponoć dobry był), upiekłam z Darią mufinki z brzoskwinia - wyszły tez bardzo dobre, no i upiekłam dla siebie tez murzynka z masą serową Very Happy całkiem dobre to wyszło Very Happy

w sobotę miałam robić naleśniki,ale była ładna pogoda więc poszliśmy na spacer, załatwić sprawę z telefonem i przy okazji namówiłam M na zakup kurczaka z rożna, dokupiłam gotowe kopytka i mieliśmy obiad z głowy Very Happy
a wczoraj obiadu nie było, bo śniadanie jedliśmy o po 10 a na 15 mieli przyjść goście, w międzyczasie tylko odgrzałam dzieciom szaszłyki które miałam zamrożone a ja z M poczekaliśmy już na kawę i słodkie a potem kolację.
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 16:37, 25 Paź 2010    Temat postu: Back to top

ks to mialas niezla ta wyzerke...u nas chyba imprezy sie skonczyly,bo jak to mawiaja ze sie ten nie urodzil co wszystkim dogodzil.Moja urodzinowa impreza byla przelozona,impreza tesciow tez ,bo jakos tak wypadlo,i jak przyszli do nas goscie(miesiac po moich urodzinach,oczywiscie wczesniej dostalam prezenty,no i jak przyszli to ja zazartowalam ,,gdzie moje prezenty,,bo nawet gdybym ich nie dostala to przeciez nie upominalabym sie o nie,na tyle to jeszcze mam kultury...no i moj kochany szwagier(turek-pamietacie) wzial to powaznie i sie obrazil na tyle ze sam imprezy nie zrobil...w ta sobote idziemy na chrzciny,miala byc wielka uczta,ale sie okazuje ze bedzie tylko tort(ktory ja zreszta bede piekla) Twisted Evil wiec moj m stwierdzil ze juz on tez nie bedzie nic wyprawial...no i swiety spokuj...sorry ze sie wyzalilam ,ale musialam.
 
Zobacz profil autora
Ida
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: południowo-wschodnia Polska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 7:19, 26 Paź 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie Very Happy

Ewam, ja chrzciny miałam w ubiegłą niedzielę (siostra męża chrzcili swoją córeczkę). Obiad zrobili w lokalu, do tego były rózne przystawki. Obżarłam sie okrutnie, bo dobre było Laughing Ich malutka dzielnie zniosła mszę w kościele, prawie nie płakała, a na imprezie też była super, trochę spała, a trochę była noszona na rękach Very Happy

Ks, jak dam radę to jeszcze dziś wejdę na tą stronkę i zagłosuję. Znowu zrobiłas ekstra jedzonko, aż mi ślinka pociekła Razz

Kasias, ja też w niedzielę zostawiłam swoją małą u mamy (co by na chrzinach spokojnie posiedzieć przy stole) i wieczorem już mocno tęskniłam za nią Very Happy masz rację, czasem potrzebujemy odpoczynku od dzieci, a potem mocno tęsknimy Very Happy

Isa, ja też niedawno kupiłam nową deskę sedesową, ale moja z płyty MDF wygląda jak drewniana, z tym że ja musiałam bo na starą tak niefortunnie stanęłam (żeby z górnej półki wziąć proszek Ajax) że pękła na pół Laughing no i nie było wyjścia. No moja deska przy Twojej to kopciuszek, ale masz rację trzeba czasem zaszaleć, a takie drobiazgi (choć nie tanie) poprawiają nastrój i wnętrze Very Happy

U mnie w pracy w zasadzie spokój bo decyzje już zapadły, mam nadzieję, że jakoś spokojnie to minie i na tym się zakończy Very Happy
 
Zobacz profil autora
claudia_1
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 10:44, 29 Paź 2010    Temat postu: Back to top

Witam dziewczyny, u mnie wiosny ciąg dalszy Laughing
i oby jak najdłużej to trwało, no tak do tej prawdziwej Very Happy

Jak tam przygotowania do 1-go listopada Question
U mnie średnio,mam trochę ogarnięte, ale liści zawsze wiatr nawieje nie wiadomo skąd Crying or Very sad
Po za tym coś mnie chyba przeziębienie bierze, w nocy co rusz się budziłam z bólem gardła, mam nadzieję, że na tym się skończy Sad

Pozdrawiam pa pa pa
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 20:16, 29 Paź 2010    Temat postu: Back to top

witajcie juz wekendowo....u was dlugi wekend,u mnie nie.((jutro mam chrzciny,dzis robilam ciasteczka,ktore mialy byc zupelnie inne niz wyszly,ale sa smaczne.Jutro dekoracja tortu,cos sie boje ze cos popsuje,mam treme jak nie wiem co...Smile
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Nie 19:08, 31 Paź 2010    Temat postu: Back to top

dzis rano zmarl moj pako...
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Nie 19:48, 31 Paź 2010    Temat postu: Back to top

ewam Sad boże co się stało?
...zaniemówiłam...bardzo Ci współczuję... brak mi słów!
Przytulam Cię mocno i doskonale rozumiem....trzymaj się
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Nie 20:07, 31 Paź 2010    Temat postu: Back to top

wczoraj jeszcze byl ze mna dzis juz go nie ma...wczoraj dawal mi jeszcze buzi...byylam z nim na spacerze...a wnocy zaczal wymiotowac,brzuch mu napecznial,zawiezlismy go rano(Za pozno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!)do kliniki,mial operacje,usunieto mu sledzione,zoladek odkrecili...obudzil sie ,ale serce nie wytrzymalo i odszedl...boze ja nie dam rady tego wytrzymac
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 52, 53, 54 ... 206, 207, 208  Następny
Strona 53 z 208

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach