Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna ::Moje Ulubione Przepisy::
Nasze Kulinarne pogadanki


witajcie :D
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 206, 207, 208  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 2:08, 22 Mar 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka o tak wczesnej porze hihi Wink

Ewam malutka śliczniutka i taka waga moja miała 1680 więć jak tak patrzalam myślalam jaka moja była kruszynka Wink

Isa Wink podrzuć mi ten sernik ja szybko zrobie z nim porzadek hihi
jasne że można zamroić i nawet porcjami tak aby wyciagać i zjeść bez chowania z powrotem Laughing

Claudia tez dostaje katalog do domu z Bon Prixa ciuchy fajne ale cenowo
nie które dobijają Crying or Very sad
Ale fakt od dwoch lat u mnie fatum przez mojego ( nieroba) znalzł taką robote co stoją aby łopata walić w tą makówe ( zabic to mało ) hihi
Ostatnio to wogule wszędzie patrze na ceny .Najbardziej mnie wkurza że dwa lata temu jak przytyłam wydałam nowe ciuchy i nie takie tanie a teraz nikt mi nie odda hihi. Dobrze że troszke zostawiłam bo klawiatura schudla .Najgorsze mam z moją mamą bo słysze stara d..a a ubiera się jak 18 Crying or Very sad A jak widzi obcisłe spodnie i stringi to mam przerabane Laughing

Jednym słowem mamy jeden problem wspólny kasa jest ciuchów brak Wink

A jesli chodzi o parkiet moja mama ma miałam chyba gdzieś 16 lat jak był cykinowany może potem jeszcze raz nie pamiętam ale nadal jest śliczny Laughing kurcze ten parkiet jest starszy oddemnie Laughing

Ida wchodząc na działke w sobote powiedziałam sąsiadce potrzebuje jedna bombe albo pare granatów taki sajgon potem żalowałam że nie zrobiłam fotki miałam aparat .Rozmawiałam z mama bo chce mi brata wysłać na obcięcie drzew i tlumaczylam tej mojej bondynie kobieto chłop jak wlazi ( nie na swoją )nie widzi tulipanów ,śmieszki też już kwitną te bazie wielkanocne już tez wychodzą zapomnialam jak się zowia kurcze Crying or Very sad i tłumaczyłam dwie godz, i zmądrzała bo zaczeło padać hihi.
I wyszło na moje że trutni mi nie wyśle w tygodniu pojade zreszta jest kalendarz dni siewu uznaje go bo naprawde warto według niego siać i robić na działakch i obcinać Laughing Piwonie obcielam róże odkryłam zostały mi drzewa ,porzeczki i jeżyna bez kolcowa do obcięcia ,winogrona noi drzewa musze wapnem walnac Wink bardzo lubie robic tam( 46 lat ma ta dzialka ) i jestem od poczatku tam kocham ten kawalek ziemi mój azyl buszu hihi Laughing

Tyle napisaliście że już mi się pomyrdało i sie pogubiłam Wink
miałam wczoraj wyjść do koleżanki do szpitala pracuje na Długiej za mna ale działka dala mi popalic i ta pogoda słonce deszcz w koncu mój musial do niej lecieć bo miała siatke do mnie .A ja w piżamie wyrko obiad pod sznupke dostałam i tylko szukał filmów w kompie i niedziela mi przeleciała .

A teraz serduszko zmykam spać bo rano podobno o 6 pobódka z moim padalcem hihi Wink jade do ZUS -u....kolorowych snow Wam życze Laughing

 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pon 17:23, 22 Mar 2010    Temat postu: Back to top

Irenko no to sie narobilas na tej dzialce...ale te granaty to ja na twoim miejsce byl wziela...moze przy okazji jakiegos sapera tez co by umiejetnie je poukladal omijajac tulipanki i smieszki..
ida nie sprzataj bo sie nie oplaca Wink ... ja teraz przy psie musze raz w tygodniu swiateczne pozadki robic hihihihi,bo mu tyle kudlow leci...
isa ty to jestes agentka...ale napewno dobrze bys sie zrozumiala z moim m...on ma identyczne zdanie na temat dzieci Wink Razz .serniczka chetnie tez skubne,jak cos zostalo bo uwielbiam serniki w kazdej postaci!!!
isa wiesz ze czesto sie zastanawialam nad tym cofnieciem sie w czasie...z jednej strony chcialabym sporo zmienic,ale wtedy w planach nie byloby mojego eks-a a tym samym Macka ...wiec tu jest problem hihihihi...
Aha co do tej mojej ,,pieknej ,,sukienki to wlasnie przyszla...mama mowi ze jak szmata wyglada,ja wyobrazalam sobie ze to satyna ale ta z tych twardszych a to ta co posciel szyja...cieniutenka i do d...y Twisted Evil mam nadzieje ze uwzglednia moj zwrot.tak sie na nia napalilam a tu pach...musze na miejscu cos szukac..mam jeszcze czas do maja Surprised
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 7:12, 23 Mar 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka Laughing

Święto lasu wstałam rano i żadnych podchodów nie robie że nigdzie nie ide Wink Bo wczoraj bylam jeszcze padnięta jak icho i nikt nie z domu nie wyciagnał Wink

Ewam aż nie do wiary że taki klops ze sukienką czyli materiał Crying or Very sad suknia super materiał do joj Crying or Very sad i to jest właśnie zamawianie nie dotykając Wink Przy kupnach wole założyc i dobrze obejrzec bo zawsze coś sie znajdzie jakiś mankament Wink
No z psiuta teraz to masz robote te czesanie pamietam że umnie moja kiedys dobry m-c ale nie mart się moje pierdoły trzy też nie lepsze z sierścią a uciekają jak licho aby pazury wbijają Laughing

A jeśli chodzi o cofnięcie lat ... Wink chciałabym mieć 30 i dorosłe moje dzieci i dzisiejszy rozum Crying or Very sad a tu w morde jeża nie pomoże już mi puder róż jak stare pudło już hihi a z roku na rok coraz glupsza się robie
hihi Laughing

Dziewczyny gdzie jesteście co z Wami Laughing

 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 18:53, 23 Mar 2010    Temat postu: Back to top

Irenko wiosna!!kto przy kompie siedzie w taka pogode???
sukienka juz wyslana do sprzedawcy,pieniadze prawdopodobnie bede miala na koncie...zobaczymy... Smile
 
Zobacz profil autora
kasias
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 22:21, 23 Mar 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie babeczki Smile Smile Smile
Dziewczyny SOLENIZANTKOM NA MIOTŁACH WSZYSTKIEGO CO NAJWSPANIALSZE, ZDROWIA I SZCZĘŚCIA, BĄDŹCIE TAKIE WSPANIAŁE JAK DO TEJ PORY Laughing Laughing Laughing Laughing
Przepraszam że dopiero teraz się obudziłam z tymi życzeniami, Embarassed wybaczcie ale przez to choróbsko to i przy kompie nie siedziałam,

Jak ja przyszłam to Was nie ma Crying or Very sad a ja przeziębiona do kwadratu, wszyscy w domu chorujemy Rolling Eyes po kolei, najpierw syn przyniósł zaraze a teraz na mnie padło Crying or Very sad chrypię jakbym była przepita Laughing nos i zatoki zawalone...a tu za oknem piękna wiosenna pogoda Rolling Eyes Laughing aż chce się żyć! nawet z chorobą Laughing wczoraj mimo że czuję się nieciekawie poszalałam w ogrodzie, zbierałam zeszłoroczne śmieci, liście itp, wychodzą tulipany, hiacynty, prymule, jest cudownie! Laughing Laughing Laughing Laughing

Kochane czytałam wszystko, ale nie nadążam za Wami, tyle się dzieje Shocked

ewam maluszek cudowny Laughing Laughing fajnie mieć takie maleństwo w rodzinie, gratuluję ciociu! Laughing

Irenko widzę że i Ty w ogrodzie masz co robić Laughing , ale ja to lubie, myślę że i Ty to lubisz Rolling Eyes

Wszystki Wam przesyłam mojego krokusika!!!

 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Wto 23:09, 23 Mar 2010    Temat postu: Back to top

Hello dzieczyny , wiosna!!! NARESZCIE

to teraz Nasze zapalone działkowiczki mając co robić , zaczyna sie Wasz czas dziewczyny , choć wypbrażam sobie jak musi wyglądać działka i ogród po tak długim postoju, ale pomalutku znów bedzie pieknie Laughing

Kasais walcz z chorobą , dopadło Cie w najmniej odpowiednim momencie Evil or Very Mad

Irenka pisałs , ze Twój ma robote co wiecznie stoją , a nie rozgląda sie za czymś innym skoro tamta do bani??

Ewam , szkoda , ze ta sukienka taki niewypał , bo piekna była , no cóz własnie tak to czasem jest...ryzyko kupowania w internrcie...

hah co do dzieci , to nic nie poradzę , ze tak mam Laughing , najbardziej jednak chyba przerazają mnie te matki które po zajściu w ciąze a potem po urodzeniu dziecka , świata poza nim nie widza o niczym nie mozna z nimi pogadac tylko o zupkach , kupkach , dupkach , pielszkach , ręce odpadają jak , jak sie mozg potrafi zlaksować!!!!

dziś zaglądam do skrzynki na listy a tam... katalog Bon Prix Very Happy Very Happy , super te rzeczy mają , połowe bym z tego katalogu chciała , ale te ceny!! o masakro!! Rolling Eyes Rolling Eyes Rolling Eyes

gdzie reszta dziewczyn sie podziewa?? i nie tłumaczyć mi sie tu wiosną bo akurat nie ma tych , co to nie działkowe są Razz Razz Razz

buzka
 
Zobacz profil autora
claudia_1
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 10:02, 24 Mar 2010    Temat postu: Back to top

Witam Very Happy ja się melduję,choć uważam się sama,że jestem z tych działkowych Laughing Laughing Laughing

Macie rację wreszcie pogoda wiosenna i słonko, choć na weekend znów straszą ochłodzeniem, i na święta też, ale miejmy nadzieję,że już nie będzie gorzej jak było Smile

Ewam, no szkoda, że zakup okazał się takim niewypałem, ja swoje też zamówiłam, zobaczymy jak przyślą co to będzie Rolling Eyes

A cóż, cofnięcie czasu ha ha hah, pomarzyć wolno-to nic nie kosztuje Laughing gdyby tak można było.................. jestem za Wink

Uciekam, roboty huk za oknem,biorę się za trawnik, bo straszy Embarassed
 
Zobacz profil autora
NOCNAMARA
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 16:13, 24 Mar 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie serduszka Laughing

Ewam uwierz mi gdybym mieszkała na jakimś odludziu zdala od slyszenia syren karetek ,staży pożarnej i tych samochodów nawet w nocy bym chodzila na spacery Laughing

Claudia masz racje pogoda super a że ochłodzenie zapowiadaja i nie ciekawa pogoda w święta ale cóż nie będzie -20 Wink i nie trzeba tych kożuchów zakładać Wink

Isa jeśli chodzi o mojego brak mi już słów ale podobno już od poniedziałku zaczyna u byłego ale boje się Crying or Very sad Z jednej strony tam zarabiał i był wypłacalny ale po wypadku podał go i boje się żeby nie było niespodzianek .A zmienić na inną no cóż w każdym zakładzie musi podawać że miał zółtaczke C pomimo że już jest po leczeniu i wynik jest że nie ma jej lubie róznie podchodza do tych spraw Crying or Very sad Ja odrobiłam lekcje pomimo że miał wyszłam za niego i przeszlim cała kuracje .Ma jeszcze jeden problem bierze tabletki na uczulenie przy maszynie nie wytrzymuje ciepła i właśnie ta praca na dworze i wie co ma robić ta mu odpowiada .Wiem że lubią go w pracy i jest dokładny i jest z tej pracy zadowolony a to chyba najważniejsze.Wieć widzisz co mam godać Crying or Very sad

Kasias smuci mnie że wszystkich w domu choróbsko złapalo Crying or Very sad kuruj się i wracajcie do zdrówka Laughing

Wczoraj popołudniu wyszłam z moim na spacer aż radość bierze bo zamiast kożucha miałam panczo wełniane ale moje giry operowane przez zime dały mi do wiwatu mam okropne bóle przy chodzeniu i zarzuca mną
nie miłe to jest Crying or Very sad Rano czytałam Was i zaraz mi się działeczka przypomniała jak spałam na niej wstawalam po drugiej kawusia na tarasie (światełko)patrzałam jak cudnie wszystko wygląda i ten wschód dnia a ja już o 4 byłam w zagonkach .Zapominam o wszystkich problemach i żyje tylko moim buszem Laughing
bo to mój azyl ciszy i spokoju Laughing działeczka i robótki


Ostatnio zmieniony przez NOCNAMARA dnia Śro 16:22, 24 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Irme
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 16:47, 24 Mar 2010    Temat postu: Back to top

cześć kobietki Very Happy

taka piękna wiosna, doczekałyśmy się wszystkie.. dziś jest cudnie, aż chce się żyć.. byłam na spacerze, pokazałam brzuch, bo w tych grubych kurtkach, to mało było widać.. oby tak było w święta, chociaż zapowiadają ochłodzenie.. Sad

ewam, gratuluję CIOCIU!!!! malutka ma piękne imię, a jaka duża, masakra.... nie dziwię się, że szwagierka wzięła znieczulenie.. ona w ogóle rodziła naturalnie, przy takich dużych dzieciach to możliwe??

Isa, co do dzieci, to ja też niedawno miałam takie poglądy, chociaż też uważam, że urodzenie dziecka nie obliguje do gadania tylko o pieluchach i dzieciach.. myślę, że nawet miłą odskocznią jest porozmawiać o czymś innym..
a co do tego, że wszystkie dzieci są brzydkie po urodzeniu, to nie uważam tak, one są poprostu opuchnięte i zmęczone..

Irenka, ty chyba najbardziej cieszysz się, że jest ciepło, od razu inne życie w domu.. tak mi Cię szkoda było, jak były te ogromne mrozy..
 
Zobacz profil autora
Irme
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 16:55, 24 Mar 2010    Temat postu: Back to top

spóźnione życzenia dla OLINY, ISY i CLAUDII...

wszystkiego najlepszego, miłości, wiosny w sercach oraz wielu pomysłów kulinarnych.. STO LAT Kobietki!!!!

 
Zobacz profil autora
Ida
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: południowo-wschodnia Polska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 20:49, 24 Mar 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie Very Happy

Kasias, dużo zdrówka, sporo osób teraz choruje, ja niby wyzdrowiałam, ale co wyjdę na spacer to potem mam jakiś katarek Sad

Irenko, pytasz gdzie się podziewają dziewczyny - to ja sie przyznam bez bicia, że przez ostatnie kilka wieczorów oglądaliśmy wspólnie z mężem na kompie II część serialu The Tudors, może pamiętacie, że przed rokiem na TVP 1 była I część tego serialu o Henryku VIII, a ostatnio dostałam w swe ręce drugą część więc nie mogliśmy odmówić sobie oglądnięcia, a mnie spodobał się ten serial, teraz z niecierpliwością będę czekać na trzecią, a wiem, że już była na HBO Very Happy

Ewam, szkoda z ta sukienką. Niestety niektórzy sprzedawcy nie zawsze udzielaja dokładnych informacji, ja czasem kupowałam na Allegro ubrania ale z firm w których chodzę i wiem w jakim rozmiarze będą na mnie dobre, aczkolwiek parę razy miałam tak, że kolor na zdjęciu w necie był nieco inny niż w realu. Moja siostra kupowała w Quelle, ale przestała bo parę rzeczy odesłała, gdyż na zdjęciu wyglądały fajnie, a na "żywo" rozczarowanie tak jak u Ciebie Sad

Claudia, ciekawam czy Ty będziesz zadowolona z zakupów, Bon Prix ma chyba dobre gatunkowo rzeczy Question

Isa, odnośnie dzieci to powiem Ci, że pewnie na początku każda mama przeżywa, że ma swoją pociechę ale z upływem czasu rozmawia się na różne tematy. Ja pracuję w męskim gronie, jestem "rodzynkiem" w dziale i z moimi kolegami też zdarza mi się rozmawiać na temat naszych dzieci, ale oczywiście nie w kółko. Poza tym, jak urodziłam córkę to na początku każdy pytał o nią więc opowiadałam Laughing Ale najważniejsza jest równowaga, we wszystkim Very Happy

Irenko, mamy dziś taką samą zupkę na obiad Very Happy zresztą moją ulubioną Very Happy

Wczoraj kupiłam sobie fajną książeczkę z serii chyba Poradnika Domowego "Ciasta bez pieczenia", nawet fajne przepisy, głównie na serniki na zimno, itp Very Happy ale to "bez pieczenia" oznacza, że w przepisie potrzebny jest np. gotowy blat biszkoptowy Wink więc nie do końca "bez pieczenia" bo ja wolę upiec biszkopt niz kupować gotowy Smile
 
Zobacz profil autora
Isa
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Śro 23:15, 24 Mar 2010    Temat postu: Back to top

Hej dziewczyny

pogoda cudna , az ludziejakoś piekniejsci od tego słonka Razz

Claudia kochana o Tobie zapomniała, ( wybacz) , ze tez jesteś działkowa Very Happy
pochwal sie co sobie zamówiłas w tym pon prixie?

Ida , hahah ale sie usmiałam jak poczytałam o tej ksiaze"bez pieczenia" , hahahha rownie dobrze zamiast radzić, "użyć gotowego biszkoptu" mogli poradzić . " iść do cukierni i kupic ciasto!! "

Irenka to faktycznie cięzko z ta pracą , Twojego m. ale wiosna idzie to nie powinno byc problemu z pracą( dobrze zrozumiałam ze branza budowlana? ) , zdrugiej strony ja bym bardzo uwazała , isc do byłego pracodawcy szczególnie jak sie go wczesniej do sądu podało.....
ale nie bardzo romumiem , co ma przebyta zółtaczka do pracy?

co do dzieci , to oczywiście , ze kazdy rodzic dumny i chce sie pochwalić i to oczywiste i zrozumiałe , mnie nie chodziło o te matki co to od czasu do czasu o dziecku opowiadaja ,( bo sama jak spotykam kolezanki które mają dzieci to wypytuje co u maluchów słychac ) ale o to zeby sie nie zatracić w tym macierzyństwie...

Ida ja nie oglądałam Tudorów , ale lubie filmy i seriale w takim klimacie
no i kochana Ty sie miałas pochwalić w galerii swoim ostatnim obiadkiem i co??

święta sie zblizaja , ale ja jakos nie czuje światecznego klimatu , jakoś te świeta nie są dla mnie wazne , nie szykuje nic specjalnego , traktuje to jak zwykły weeknd , no moze nie taki zwykły bo przedłuzony do poniedziałku Very Happy Very Happy Very Happy a WY ??
 
Zobacz profil autora
claudia_1
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Czw 20:18, 25 Mar 2010    Temat postu: Back to top

Cześć Very Happy wieczorkiem,
tak się dziś dotleniłam, że teraz padam na p...k Laughing

Isa,pytasz co zamawiałam,
-spodnie 3/4,oliwka;
-sukienkę bez rękawów (biało-beżowo-czarna),ma być bawełna 97 %i reszta coś tam już nie pamiętam;
-komplet 2 sukienek (pomarańczowa / brązowa)takich bardziej plażowych,ma być bawełna;
-sweter kolor żółty;
o wrażeniach napiszę jak już przyślą-oby nie było tak jak u Ewam Wink
zamawiamy w kilka osób.

Irme dzięki za życzenia Razz

Irena, dla mnie dokładnie jak i dla Ciebie,działka jest azylem ciszy i spokoju Laughing Laughing Laughing

Teraz już spadam do wyrka, bo jutro do pracy skoro świt, rogi mi tam urosną przy takiej pogodzie jak dzisiejsza Rolling Eyes

pa pa...


Ostatnio zmieniony przez claudia_1 dnia Czw 20:22, 25 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Ida
Młodsza Czarownica
Młodsza Czarownica



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: południowo-wschodnia Polska
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Pią 16:12, 26 Mar 2010    Temat postu: Back to top

Witajcie Very Happy

Isa, wczoraj wkleiłam to obiecane zdjęcie Wink trochę mi z tym zeszło, ale w końcu jest Very Happy Odnośnie Tudorów to był emitowany po godz. 22.00 (ze względu na "sceny" - nie było ich dużo, ale są w serialu), ja zaczęłam oglądać od 2 odcinka i bardzo mnie wciągnął, jeśli będziesz miała możliwość (może będą powtarzać na innej stacji) obejrzeć to polecam Very Happy Co do tej książki "Ciasta bez pieczenia" to dokładnie ją przejrzałam i nawet fajne przepisy tam są, dużo jest z owocami. Oni chyba wyszli z założenia, że niektóre kobiety lubią korzystać z półproduktów. W sumie to nie żałuję, że kupiłam tą książkę, mam już z tej serii Sałatki i jest sporo ciekawych pomysłów Very Happy

Claudia, myślę, że będziesz zadowolona z ciuszków, bo Bon Prix chyba ma dobre jakościowo rzeczy, ostatnio rozmawiałam na ten temat z koleżanką z pracy i ona tam czasem zamawia Smile

U mnie dziś było tak cieplutko, że aż nie chciało mi się wracać ze spaceru. Wczoraj umyłam 2 okna a po paru godzinach ptak centralnie narobił mi na szybę w kuchni Mad ja to mam szczęście Laughing Jutro wybieramy się do Obi, bo muszę kupić brązowe gniazdka do prądu, żarówkę i parę innych rzeczy Very Happy A na niedzielę planuję zrobić karkówkę po łotewsku z przepisu Irme Very Happy
 
Zobacz profil autora
ewam
Hexulka
Hexulka



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Göttingen
Płeć: czarownica

 PostWysłany: Sob 15:31, 27 Mar 2010    Temat postu: Back to top

czesc kobietki..u mnie juz wiosna sie skonczyla hihiih nie no przesadzam..wczoraj byla straszna burza z gradem,.blyskawicami i grzmotami az strach sie bac Surprised , a jeszcze po poludniu z Pako spacerowalam w krotkim rekawku bo tak goraco bylo.
Dzis bylam w Kassel ,no i wpadlam do mojego ulubionego sklepu z ciuchami i sie obkupilam ,bylam pod takim wrazeniem ,ze az mi sie rece trzesly z wrazenia Laughing byly cudne przeceny i tak: kurtka ortalionowo- polarowa ,czarna z bialymi szwami (bajer jak dla mnie) za 1€!!!!!!!!!!,bluzko-zakiet z krotkim rekawkiem za 2.90€,do tego jedna bluzka bawelniana na lato (jako sukienka moze byc) za 4,90€ i dwie bluzki -tuniki za 7 €...ale najfajniejsze bylo jak kupilam jedna bluzke ,bialo czarna z szarymi dodatkami i takimi jakimis nadrukami no i na srodku byl napis ME,czyli moje inicjaly!!takimi cwiekami wybijane!!to ja nawet nie mierzylam i wzielam..w domu mierze, pokazuje m a on ooo!!!hmmm ja pytam co??a on ..kiss me?? kurde,, no i dalam babola!!glupio mi taka bluzke bedzie nosic,a z drugiej strony co tam z psem na spacer do lasu bede ja zakaladac Laughing Laughing ...Dzis ,z racji tego ze jestesmy sami bez dzieciakow ,idziemy do chinczyka mojej ulubionej knajpki..placi sie 12 € i je ile sie chce i co chce!!Juz nie moge sie doczekac!
Kasias sliczny ten krokusik,u mnie juz przekwitly ,teraz zonkile sie pokazuja pomalu.
Ida to cie ptaszek potraktowal!!ale jak to mawiaja na szczescie!!!ja tez umylam okna, narazie 3...reszta to chyba po swietach bo czekam na pana ,ktory ma naokolo okien tynkowac i mycie w tym przypadku bedzie bez sensu.
Claudia ,mi kazali sukienke odeslac,odeslalam i narazie cisza..ciekawe kiedy kase odesla...na wysylke czakalam 2 tygodnie(ponad) dopiero jak sie upomnialam przyslali
Isa ja uwazaam podobnie jak ty jesli chodzi o te mamy zatracone w macierzynstwie,choc ostatnio sama sie zlapalam na tym ,ze chyba za czesto o swoim psie gadam hhiihih znaczy nie do wszystkich i nie zawsze ,ale tak jakos mi sie wydaje ze za duzo .
Irme hihihi oczywiscie, ze przy takich dzieciach to mozliwe, cztero kilowe rodza naturalnie hihihi...mala juz jest w domu z rodzicami,chyba zobacze ja dopiero na swieta...Imie tez mi sie podoba ,tylko jeszcze nie wiem jak mozna np uzywac zdrobnienia do tego imionka...bo jest ladne na taka juz starsza dziewczynke a ona to jeszcze takie malenstwo.

Irenko a wiesz ,ze ci wierze?coprawda moja miescina jest mala,ale nie jest wioska i czesto jak jest zwlaszcza cieplo to pelno ludzi lazi...no i jak ide z psem to musze go co chwile zapinac na smycz,i szczerze ci powiem ze wole chodzic wczesnie rano na spacery, wtedy jest super.Dzis bylam np o 7 i juz mimo wiartu ,gdzies tam przez chmury slonce zaczynalo swiecic,i nawet skowronki spiewaly,cisza spokuj ,malo ludzi,prawie wcale samochodow...no i ja tak wlasnie lubie.


Ostatnio zmieniony przez ewam dnia Sob 15:40, 27 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ::Moje Ulubione Przepisy:: Strona Główna -> Ogolna dyskusja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 206, 207, 208  Następny
Strona 21 z 208

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach